Kwiecień 2011

[asiunia876]

Patrzcie co znalazlam. W wesji Polskiej dla was (cena w polsce znacznie przekracza cene u nas, u nas to jakies 10funtow czyli jakies 45zl,)
Intelligender- test prognozujący płeć dziecka

no i zaciekawil mnie ten test wiec zaczelam szukac... Szukalam i czytalam i znalazlam, ze lekarze sa w stanie z krwi wyciagnac DNA dziecka i wg tego okreslic, plec, o moczu jest niewiele napisane, ale jednoglosnie jest stwierdzone ze jest to mozliwe. NIestety takie testy kosztuja setki $$ wiec ten Inteligender za $30 cos jest podejzany. Jednak szukalam dalej i znalazlam forum kobiet ktore zastosowaly owy test i potem poszly na USG o potwierdzenie. Producent deklaruje 94% sprawdzalnosci i opierajac sie na zdaniu mamusiek ktore tego uzywaly, dokladnie tak jest. Na 10 probujacych jednej sie nie sprawdzilo, reszta byla zachwycona.
JA pomimo wszystko uwazam zeby nie straktowac tego zbyt serio a jedynie jak zwykla zabawe. U nas to taniocha jakies 10 funtow wiec czemu by nie sprobowac. Byc moze sie skusze dla zabawy...

Ale jeszcze mysle sobie ze ten test wszedl na rynek w 2006 roku wiec jezeli bylby taki wspanialy to juz dawno byloby o nim glosno, czyz nie?

 

[meriderka]

hej dziewczyny, ja od rana sprzątam bo znajomi mają wieczorem wpaść(a mieliśmy iść do kina kurcze- może jutro. Miłego dnia zyczę

 

[AguHan]

witajcie
w nocy szłam siusiu i chyba za gwałtownie wstałam, bo tak mie brzuch zabolał aż się zgięłam w pół- ból był taki, jak czasem przy kichaniu...część z Was też tak ma, prawda? Ciekawe, dlaczego...a poza tym jak chodzę to trochę boli mnie w prawej pachwinie- lekko, ale też się zastanawiam, czy tak ma być...
zapowiada się piękna pogoda na weekend, więc życzę miłego dnia!

Chyba wszystkie tak mamy...:-(Brzuszki rosną, ciągną ku dołowi... a jak się jeszcze nie za dużo człowiek rusza, to po każdym większym spacerze -wszystko boli...

 

[Cucumber]

witajcie
w nocy szłam siusiu i chyba za gwałtownie wstałam, bo tak mie brzuch zabolał aż się zgięłam w pół- ból był taki, jak czasem przy kichaniu...część z Was też tak ma, prawda? Ciekawe, dlaczego...a poza tym jak chodzę to trochę boli mnie w prawej pachwinie- lekko, ale też się zastanawiam, czy tak ma być...
zapowiada się piękna pogoda na weekend, więc życzę miłego dnia!

Ja tak mam jak się czasami przekręcam z boku na bok. Złapie mnie takie kłucie wtedy. Jak kaszlę i czuję, że zbliża się kichnięcie to się zginam albo siadam szybko, bo jak jestem wyprostowana to właśnie tak samo kłuje. Ja bym obstawiała te więzadła macicy. Jak kiedyś narzekałam mojej ginie, że mnie boli to zapytała czy po bokach. Jak po bokach to podobno więzadła i nic groźnego. Poza tym ja bym obstawiała też, że macica na coś uciska i też boli. W końcu już trochę miejsca zajmuje a te narządy gdzieś się tam upychają w środku.

 

[gosikk_s]

Hej :-)

MI do rak tylko Neutrogena pomaga wiec tez mysle nad balsamem do ciala z tej firmy.

Mitaginka ja mam to samo prawie co noc jak sie zrywam nagle do mlodego, albo jak siedze przy kompie i nagle wstane to normalnie jestem wpol zgieta przez minute i dopiero przechodzi...co to? Z Joshem tego nie mialam

Ja tez do rąk używam Neutrogeny ale u nas bardzo popsuła się jakościowo Parę lat temu była naprawdę świetna, teraz to już nie to samo. A ja mam zawsze problem zimą, mam strasznie wrażliwą skórę na rękach i przy najmniejszym mrozie robią mi się wręcz rany :-(

 

[Marma]

Cześć kobietki :-)

U nas piękna pogoda więc korzystam i byłam z bąblem na spacerku. Jestem totalnie wykończona. Mam nadzieję że powoli kondycja wróci po prawie 2 miesiącach leżenia....

CO do skóry to ja nie mam problemów więc nie pomogę.

Test na płeć? Jakoś sceptycznie do tego jestem nastawiona.

 

[dzikuska_nie_miastowa]

cześć dziewczyny

Ja dziś mam bardzo zabiegany dzień, nerwowy do tego, więc nie pobędę z Wami dłużej, chciałam się tylko przywitać
Ale jutro też jest dzień

test na poznanie płci ?? Kurde, sorry, ale dla mnie to już gruba przesada.

Póki co, życzę miłego dnia

 

[cocosova]

Hej Kobietki !
Wpadłam się przywitać. Dziś lenistwo mnie zmogło. Rano posprzątałam, potem pół dnia spędziłam w łóżku oglądając filmy. Niedawno zrobiłam obiad i mam wyrzuty sumienia, że nie skorzystałam z pogody i nie wyszłam na spacer. Pogoda była naprawdę piękna. Słoneczko i ciepło....
No nic. Może jutro.
Życzę miłego wieczoru

 

[joll]

Hej Kochane!

Jestem jestem z Wami cały czas, ale miałam takiego doła, że nie mogłam nawet słowa wykrzesać, pocieszać strapione, czy cieszyć się czymkolwiek.
Teraz jest znacznie lepiej, po kolejnych bojach z Qlfem dochodzimy do porozumienia, a zanim zaczął się ten przyjemniejszy etap byłam (i nadal jestem sama, Qlf wraca dopiero w pon)
Było mi potwornie ciężko, zastosowałam wiec najstarszą sprawdzoną babską metodę...zakupy, kino i śpiew, no może z tym śpiewem nie do końca, ale zaliczyłam dobry film, spektakl teatralny, wernisaż wystawy malarskiej, pokaz kultury hawajskiej z koncertem i tańcem hula na żywo, oraz cudowną wizytę u świeżo poznanego krakowskiego malarza. Aha, zahaczyłam również o kosmetyczkę To wszystko postawiło mnie na nogi. Czuję, że przede mną lepsze czasy.
Odnośnie wyników badań, to na razie po usg nerek okazało się, że jedna pełna torbieli, a druga podwójna (dziwne, że tego nie odkryto podczas poprzedniego usg kilkanaście lat temu)
Przede mną jeszcze wizyta u dobrego nefrologa i internisty, w poszukiwaniu chromochłonnego guza. Ale skoro nie ujawnił się na usg, to jeśli jest to malutki, więc mam jeszcze czas....najlepszy, jak już pisałam

Wracając do przyjemniejszych tematów, to dzisiaj zaopatrzyłam się wreszcie w kosmetyki do pielęgnacji ciała dla nadziejnych. Wybrałam chyba jedne z najtańszych, ale naprawdę mogę polecić -babydream rossmanna -mleczko do kąpieli i oliwka do ciała -cudowna sprawa. Ostatnio, tak jak niektóre z Was cierpiałam z powodu bardzo suchej i swędzącej skóry, a po tych specyfikach od razu lepiej.

Odnośnie bóli łapiących znienacka, to mnie właśnie taki dopadł
podczas próby szybkiego wstania z łóżka, oj daje w kość. Chyba trzeba nieco zwolnić tempo. Do tego od dwóch tygodni przez tę samotność byłam zmuszona więcej się ruszać i po tym wszystkim czułam się jakby mnie czołg przejechał. A po dzisiejszym sprzątaniu (a ostatnio sprzątałam na pół gwizdka) to młockarnia, czołg i na to ...zasmażka... ale mieszkanie nie do poznania, od razu chce się żyć, nawet zapaliłam świece, no tylko szampana brakuje i chłopa

Ściskam Was WSZYSTKIE i życzę słodkich snów (żadnych tam horrorów, czy sensacji)

 

[Cucumber]

joll, dobrze, że jesteś i się odzywasz Najważniejsze, że już zły nastrój mija :* Zobaczysz, może się okazać, że z Twoim zdrówkiem będzie wszystko w porządku. Musisz w to wierzyć.

A ja właśnie narobiłam pisku i obudziłam męża. Siedziałam sobie na poduszce na podłodze z laptopem a tu wylazł mi wielki pająk. Tak zaczęłam piszczeć, że aż się sama wystraszyłam i znieruchomiałam. M. go zaraz zatłukł ale był wkurzony, że panikuję. Oczywiście teraz się zastanawiam skąd wylazł i co chwila się rozglądam czy nie ma kolejnych:/ Brrr... mogę u siebie spokojnie stwierdzić arachnofobię:/ Najgorzej, że pewnie dzidziuś też się wystraszył jak podskoczyłam i pisnęłam.