reklama
mitaginka - PIĘKNIE!!!! łózio już tam jest?
nie ma...
póki karmię, to nie miałoby sensu, bo pielgrzymki co godzinę to nie dla mnie
ale jest miejsce na łóżko
pozatym:
[h=6]UK wprowadzila nowe normy odnosnie zywienia niemowlat i zalecaja wprowadzanie krowiego mleka 'full fat' (3,2%) juz od 6miesiaca zycia np jako podstawe porannej kaszki. Do picia nadal modyfikowane ale uwaga! Po skonczeniu roczku dziecku dawac krowie pelno tluste mleko, a nie modyfikowane. Jezeli dbamy o dobrze zbilansowana diete i malec je roznego rodzaju miesa, warzywa i ryby w tygodniu to nie ma potrzeby na dodatkowe wit z mleka modyfikowanego bo moze prowadzic do przedawkowania niektorych z nich. Co innego jezeli mialabym niejadka i ciezkoby bylo o zbilansowana diete, to wtedy owszem dodatkowe wit jak najbardziej tak. ALe panstwo brytyjskie doszlo do wniosku jak to ujela owa Pani, ze firmy produkujace mleka modyfikowane powyzej pierwszego a zwlaszcza 2giego i 3ciego roku zycia robi to tylko dla kasy bo sklad ma ten sam co krowie + wiecej chemii.[/h]i to bardziej do mnie przemawia. no ale każdy robi jak uważa.
Baby- jak Adi po kakale?? Bo Asia ma niestety rozwolnienie po kakale ( czasami dostanie takie gorzkie do gotowania) ale może to do rozpuszczania jest inne.
[h=6]UK wprowadzila nowe normy odnosnie zywienia niemowlat i zalecaja wprowadzanie krowiego mleka 'full fat' (3,2%) juz od 6miesiaca zycia np jako podstawe porannej kaszki. Do picia nadal modyfikowane ale uwaga! Po skonczeniu roczku dziecku dawac krowie pelno tluste mleko, a nie modyfikowane. Jezeli dbamy o dobrze zbilansowana diete i malec je roznego rodzaju miesa, warzywa i ryby w tygodniu to nie ma potrzeby na dodatkowe wit z mleka modyfikowanego bo moze prowadzic do przedawkowania niektorych z nich. Co innego jezeli mialabym niejadka i ciezkoby bylo o zbilansowana diete, to wtedy owszem dodatkowe wit jak najbardziej tak. ALe panstwo brytyjskie doszlo do wniosku jak to ujela owa Pani, ze firmy produkujace mleka modyfikowane powyzej pierwszego a zwlaszcza 2giego i 3ciego roku zycia robi to tylko dla kasy bo sklad ma ten sam co krowie + wiecej chemii.[/h]i to bardziej do mnie przemawia. no ale każdy robi jak uważa.
Baby- jak Adi po kakale?? Bo Asia ma niestety rozwolnienie po kakale ( czasami dostanie takie gorzkie do gotowania) ale może to do rozpuszczania jest inne.
nati - sama bym dawała już więcej ale gwiazda nic nie pogryzie a jedynie dziąsłami pomemła :-)
mitginka - ślicznie, kolorowo i przyszłościowo! Widzę 2 krzesełka :-) a jak Tysiakowe noce?? Lepiej czy nadal męczycie się po teściówkowym małej spanku??
mitginka - ślicznie, kolorowo i przyszłościowo! Widzę 2 krzesełka :-) a jak Tysiakowe noce?? Lepiej czy nadal męczycie się po teściówkowym małej spanku??
Aneczka- no tak, Asia juz normalnie gryzie, tylko nie odgryzie np chlebka. czasami to śmiesznie wygląda ja jedynkami próbuje coś odgryźć. Ale tak to ja nawet już za bardzo nie kroje w zupie warzywa je takie same duże jak my a np parówkę kroję już tylko w plasterki ( niedawno jeszcze każy plasterek na 4 robiłam)
nie no z jedzeniem to u nas zero kłopotu.
nie no z jedzeniem to u nas zero kłopotu.
ciekawe kiedy u mnie tak będzie.. dziś młody modlił się nad bułką z szynką i porażka.. to dziecko niemal NIC nie je.. zje mleczne produkty ale żadnego warzywa, wędliny, jajek.. Dziś mieliśmy arbuza i nawet polizać nie chciał.. marzy mi się żeby Mila (póki co wszystkożerna) wzięła parówkę w rękę i ją jadła
reklama
oj Aneczkaaa ja też z uteśknieniem patrze na koleżanki dające obiad swoim dzieciom w wieku Natki, na to jak wcinają każdą zupkę, ziemniaczki, warzywka...ja mam małą namiastkę chyba twojego starszaka w domu, a od poczatku dawalam dużo próbować,żeby smaki poznawala, daleko mi do tzrymającej się słoików i kaszek matki...ostatnio toleruje jedynie jogurty dzieciowe, ewentualnie paroweczka, bananek w dzien, czasem to jej cale jedzenie...moge pomarzyc o 5 posilkach, o niejedzeniu w nocy poki co....
edit bo mleka w dzien nie ruszy oczywiscie
edit bo mleka w dzien nie ruszy oczywiscie
Podziel się: