reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kwiecień 2011

o kutwa eywa.. moja miss na słoiczkach nadal - co w żłobku to nie wiem dokładnie ale oni obiady chyba sami gotują a podwieczorki są ze słoików - przynajmniej tak z menu wynika.. rano pije mleko a po żłobie daje kaszkę z owocami i na noc mleko. A młody do prawie 2 lat jadł super ale też był długo na słoiczkach..

Panna zasypia o 20 po czym o 22 pobudka na mleko i potem z 4-5 razy dydla mi targa a o 5;40 jak dzwoni budzik a w weekend nawet jak nie dzwoni miss się przeciąga i bababa papapa mamama. Marzę o przespanej nocce
 
reklama
no ja ania nie krytykuje sloikow, chodzilo mi o to,ze sa teorie ,ze jak dziecko niby te smaki poznaje wczesnie,to wiecej lubi,a moja nic nie lubi oprocz wymienionych wyzej, ona teraz do snu zjada ok 150 ml mleka z kaszka, jesli tyle zje,to potem tylko kolo2-3 ok 100 ml mleka wypija, jak kaszy na noc zje mniej niz 100, to potrafi 2 razy butelke chciec,i to nie oszuszkasz herbata czy cos, tak paszczke drze ,ze szok;)no a pobudek kilkanascie znowu od jakiego czasu, no i dzis np nie spalismy z malzem prawie wcale, mala byla wczoraj po jednej pol godzinnej drzemce, my w nadziei,ze jak padnie, to moze na mleko dopiero sie obudzi, a ona 2/3 nocy lazila przez sen po lozku, po nas na podloge prawie, szok, teraz boje sie siku isc jak malz spi i ona przy nim, bo nie wiadomo,keidy pojdzie, jutro probujemy z lozeczkiem chyba, no to sie wyzalilam, ale naprawde dziecie mnie nie oszczedza pod wzgledem spania i jedzenia od dawien dawna...
 
Kozica ja mam podejście jak Nati :) kwestia podawania mleka w UK do mnie przemawia i dlatego juz dajemy i nic mu nie jest :)

Nati nie ma po kakale ani rozwolnienia ani zaparcia więc jak na razie toleruje dobrze :) no a jakie szczęście było, tak mu smakowało:-) wypił od razu do dna :tak:

Mitaginko śliczny pokoik :) super to wymyśliłaś i świetnie wyglądają te niebieskie mebelki do kolorowych ścian :)

Aneczko dobrze, że wracasz :)

Eywa spokojnie doczekasz się tego :)
 
eywa - ja bym chciała już dużo innego żarcia wprowadzić ale jak miss nie ma zębów to co jej dawać?? z wygody przecierowe słoiczki.. A Mila śpi 2- 3 razy dziennie: koło 9, 14 i 17 i tak po pół godzinki troli. Czasami ją przetrzymam bez popołudniowej drzemki i wtedy o 19 na noc..

padam słoneczka - znaczy o dziwo bym jeszcze siedziała bo mi tak dobrze tu ale śmiem twierdzić że jutro dupsko mogę do tyry nie podnieść.. małżon z młoda do lekarza i zobaczymy co będzie.. a młoda kaszle i ciężka noc się szykuje
 
to pewnie zalezy od dziecka,ale moje duzo chetniej podjadala cosik jak byla mlodsza i wtedy tez ledwo 2 zeby byly albo i nie, dziaselkami naprawde wiele mozna:)
 
witam z rana po śniadanku ( 1 parówka i 2 jajka na miękko ale zjedzone ze mną na spółkę to nie wiem ile zjadła)
Asia generalnie nic nie mówi tj mówi mamamamama, babababababa, gugugugugugug. ale nie ma to znaczenia żadnego. no raz pokazała na psa i powiedziała tam. wczoraj przyszli tesciowie a ona do mojego m:
tata daj ko ( siedział przy kompie) pewnie mi sie wydawało ale brzmiało to fajnie.
 
Adi mówi mama, tata a ostatnio już coraz bardziej świadomie ale poza tym nic, tzn. jakies swoje guga, gagaa, jeje, aja itp. za to bardzo dużo rozumie, jak mu powiem, żeby coś mi dał, to mi to daje, np. ksiązeczkę do poczytania :) uwielbia jak mu czytam książeczki :)
 
Gracjan nic nie mowic tzn po swojemu mama ani tata nie uslyszelismy jeszcze niesety.
Co do mleka to przemawia jakos do mnie teoria z UK. :)

Pozdrawiam laseczki :***
 
a co tu taka cisza??? hellllllllllllllllllo!!!!!

Moja gwiazda nie zamierza spać.. małżon był u lekarza - osłouchowo czysta, kaszel i kater zwalczać i opieka do końca tygodnia. Mała dziś popołudniu bez gorączki więc ma się ku lepszemu ;-)

U mnie dziś rewelacyjny dzień w pracy - zrobiłam prawie 3-dniowy cel i jestem mega happy :-) Mała w domu chodzi za jeździkiem i radocha z tego i dla niej i dla nas. Śmiesznie przebiera nóżkami niemal nie zginając kolan. I zaczęła się słodko przytulać do mnie.. i o dziwo dziś w nocy nie chciała cyca - odrzucała ale popołudniu wytargała go na maxa przygryzając dziąsłami
 
reklama
hej kobitki
U nas jeśli chodzi o słowa to takie nieświadome tatatatat, mamamma,bababab, dadadada:-) i kilka innych mniej zrozumiałych. Amelka przez weekend zyskała więcej wprawy jeśli chodzi o wędrowanie przy meblach:-) super radzi sobie z raczkowaniem, czyli oczy w na około głowy jeśli chodzi o mnie;-)
Hmmm do mnie to krowie mleko nie przemawia, muszę więcej poczytać na ten temat, ale jakoś angielskie wskazania co do żywienia średnio przekonują, Anglicy na zdrowych nie wyglądają;-)
Ja podaje słoiczki ale staram się dodawać do nich co nieco np ugotowanego ziemniaka albo inne warzywo. Jak tylko warzywniaki będą bardziej kolorowe zacznę gotować sama.
Aneczka-u nas właśnie podobny problem z jedzonkiem, zęby co dopiero wyskoczyły i póki co są mało użyteczne:-) Teściowa przekonuje mnie że dziecko i bez zębów sobie poradzi ale jej nie wierze:-)
Mitaginak-pokoik cudny! Naprawdę śliczny i funkcjonalny. Ja nie mam pomysłu na Amelkowy pokój bo niestety jeden mebel sporo psuje, mamy szafę komandor i jakoś przez nią mało ustawnie się robi.

Nocki takie sobie niby 2 pobudki ale np wczoraj od 2-4 mała raczkowała między łóżkiem a łóżeczkiem i nie mogła sobie miejsca znaleźć.
 
Do góry