Kwiecień 2011

[baby_55]

Nati u Nas gazu nie ma na bloku bo to 4-letni blok więc do tego dochodzi tylko prąd ok. 150 zł średnio było (teraz jak nas nie ma to prawie nic pewnie) strasznie dużo za wodę płacicie, pewnie spółdzielnia jakieś śmieszne stawki wymyśla

Aneczkaa nie zostawiam Was, na październik sie nie wpisałam tylko na mamy z irlandii ciezarówkowe wchodzę jakoś nie mam weny do pisania z tyloma mamuśkami, tutaj wchodzę do tego blog więc bym nie nadążyła poza tym przywiązałam sie do Was tutaj

Akkm juz myślę nad tortem dla Adiego, bo chcę upiec sama ciekawe co mi z tego wyjdzie

na razie mam takie pomysły

najbardziej podoba mi sie kubusiowy tylko do niego nie mam żadnego opisu i tu jest cały problem...

A jak u Was? przygotowania już jakieś prowadzicie czy nie? planujecie w domu czy w restauracji?

 

[nati_k]

Baby- my poprostu zużywamy tyle wody :-(, w sumie 12m czy tam 11 w miesiącu. no ale tak jest jak są 3 baby w domu :-(. a torty śliczne ja myślę o takich:


zobacze jak sie je robi i który najsmaczniejszy i ten wybiorę

a roczek to zamierzam w domu i tylko dziadkowie i chrzestni ale znając moją teściową to już się boje.

 

[ania_ania]

Witajcie laski. Aneczka moja też zębów nie ma, choć pediatra przeszło dwa miesiące temu twierdziła, że już się wyżynają.
Torty śliczne ,jak smakują podobnie jak wyglądają, to kupujcie ciuchy dwa rozmiary większe. A tak poważnie ja swojej też jakiś śliczniutki wyszukam, ale w cukierni, bo do pieczenia się nie nadaję, ciasta w moim wykonaniu to profanacja cukiernictwa

 

[..aenye]

oj, baby, nati, jak sie wam takie torty udadza to przysiegam, ze zostaniecie moimi kuchniowymi guru ;-)

ja niestety musze ogarnac WIELKA impreze roczkowa, cala rodzina (ze 40 os najmniej), wiec bedzie w restauracji :/ normalnie jak slub ;-) a my nawet chrztu nie mamy jeszcze

edit:
jeszcze sie tylko pochwale moim superdzieckiem, tym razem Maksiem: byl wczoraj u dentysty i W OGOLE NIE PLAKAL!!! raz przez moment, 10 sek ponoc, troche sie skrzywil jak do placzu, ale dentystka i D od razu zareagowali i wytrzymal bez problemu do konca, cieszyl sie i mowi ciagle o nastepnej wizycie (niestety, jeszcze 2 przed nami, troche chyba trudniejsze beda, bo dziurki wydaja sie wieksze..) ale obylo sie BEZ ZNIECZULENIA!.. no w szoku jestem!.. za dwa tygodnie powtorka. aha, chcial isc z tata, no przykro mi ciut bylo, nie powiem, ale skoro taki jego wybor.. wycalowalam za to jak wrocil stukrotnie

 

[Boliwia]

Witajcie :-)
Jakoś ostatnio nie mam czasu i weny na pisanie. Noce mamy znowu kiepskie, więc chodzę z oczami na zapałkach.
Śliczne torty pokazałyście :-) My robimy imprezę w lokalu, bo niedzieli muszę zarezerwować termin, mam nadzieję, że będą jeszcze wolne. Zapraszamy najbliższą rodzinę- dziadkowie, pradziadkowie, chrzestni i nasze rodzeństwo. Wychodzi 16 osób. Gdybym chciała zrobić w domu, to w ostateczności moglibyśmy zaprosić 13 gości, a ja takiej ilości nie ogarnę, bo nie jestem w organizacji przyjęć zbyt dobra.

Aenye a nie myślałaś, żeby zrobić dwie imprezy za jednym zamachem? Jeden koszt i roczek i chrzciny byłyby załatwione ;-)
Baby a Ty jak się czujesz? Masz już jakieś objawy ciążowe? Oczywiście życzę Ci, żebyś poza brzuchem nie miała żadnych ;-)

 

[akkm]

aenye gratuluje dzielnego syna
baby torty śliczne ja też chcę jakiś taki odjazdowy nie mam jeszcze pomysłu ale może coś z pszczółka w końcu to Maja
a imprezę to mam problem gdzie robić bo muszę zaprosić ok 25 dorosłych i 9 dzieciaczków w naszym mieszkaniu nie ma szans tego pomieścić chyba że na raty , a w restauracji to koszt ponad 2 tys wiec cena powalająca jak dla mnie remont kuchni nas kończył finansowo :/

 

[ducha]

No i wreszcie tu dotarłam jakoś, boszzzz, tyle czasu mnie nie było, aż mi źle z tym :-(. No i niestety nie doczytam bo nie mam kiedy - także przepraszam, doczytałam tylko dwie ostatnie strony i widzę, że nowe osoby do nas dołączyły - witam serdecznie :-).
baby już się zasuwaczkowała na nowo, ciarki mnie przeszły, strasznie się cieszę i jak tylko pojawi się brzusiu to wklejaj zdjęcia .

aenye, ja też jeszcze nie chrzściłam ale robimy dwa w jednym, czyli chrzściny razem z roczkiem - w restauracji bo w domu miejsca brak, poza tym chrzściny to poważna impreza . Ciekawa jestem czy już sam pójdzie na nóżkach do kościoła . Tylko nie wiem jeszcze w jakim kościołku zrobimy, ten nasz różowy mi się nie podoba jakoś... no i nie wiem jeszcze gdzie zrobić imprezę, Trójmiastki może macie jakieś propozycje sympatycznej, niedrogiej restauracji?!

 

[iryska]

hej
Jakoś nie myślałam o roczku póki nie zerknęłam na Wasze suwaczki....boszeee to już niedługo:-) Ja nie jestem gościnna i strasznie przeżywam takie uroczystości. Mam problem bo mojego taty akurat nie będzie w kraju a więc z główną imprezą poczekamy na niego(młoda to jego jedyna najukochańsza wnusia)Planuje zaprosić dziadków i chrzestnych(moja siostra i jej narzeczony) a więc z nami i Amelką będzie 9 osób. Chyba że m.zażyczy sobie zaprosić swoje rodzeństwo ale wtedy robi nam się wielka impreza. Tort zamówimy:-) Jej jak ten czas leci
Boliwia-łącze się w bólu jeśli chodzi o kiepskie noce, mój organizm chyba przywykł do spania po 4-5 h i to nie w ciągłości
ducha-ja z trójmiasta(prawie:-)) ale jak rozglądałam się za lokalem na chrzciny to ceny mnie przeraziły, po przeliczeniu wychodziło małe wesele.
nati_k-mi podoba się ten tort w kształcie sera-w "Sowie"takie robią, na coś w tym stylu chyba się skusze.

Ostatnio odważniej daje mojej małej jedzonko w kawałku np jabłko i mimo że nie posiada zębów jakoś sobie radzi:-) twarde dziąsła ma

 

[..aenye]

Ada, no wlasnie nie wiem, czy to dobry pomysl, wszyscy mi odradzaja, ze chrzciny to chrzciny, a roczek to roczek.. no ale robic dwie imprezy.. no bez sensu, nie? sziiit.. i sama nie wiem. moze tylko chrzciny zrobic, a roczek tak kameralnie..? ajjjj! w ogole nie mam ochoty robic tych imprez, tzn nie w takim wydaniu, no ale nie moge nie zaprosic tych wszystkich ciotek i wujkow :/ echhhhh i chyba dlatego tak odwlekam temat!..
a co do restauracji - Monte DDDDDD a robicie w tricity?

Boliwia, iryska, wspolczuje slabego spania, wiem, co to za dramat.. ale u nas juz (chyba!) skonczona historia, ostatnio mamy juz tylko DWIE!!!! pobudki na noc jestem rano tak wyspana, ze az mnie glowa boli serio organizm sie calkiem odzwyczail od spania ciurkiem np 4 czy 5h hehe. dzis mlody obudzil sie pierwszy raz o 3! a potem o 6.30, i spal dalej do 8 ) u nas to na bank byl glod, po prostu cycek nie wystarczal. ale nie namawiam, nie namawiam )

 

[ducha]

aenye, no ja robię dwie razem, na jeden termin zjedzie mój brat z dziewczyną z niemiec i mama, teściowie z Olsztyna, za dużo jeżdżenia by było....
A impra koniecznie w 3city, taka sama droga dla każdego

hahaha, skąd ja wiedziałam, że Ty Monte polecisz ))