reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kwiecień 2011

reklama
7axe7 ja nie potrafiłabym patrzeć jak Adi płacze, dla mnie te metody książkowe sa zbyt barbażyńskie, czytałam niedawno, ze dziecko płaczące samo, odczuwa tą samotność w mózgu tak jak ból fizyczny:no: uważam, że na wszystko przyjdzie pora... zresztą jesteśmy wśród ssaków najbardziej myślącym gatunkiem a zachowujemy się wg mnie najbardziej brutalnie wobec młodych, które wśród wszystkich są najbardziej bezbronne i bardzo szybko wyrzucamy je od siebie:szok: ale to tylko moje zdanie, mam nadzieję, że nie uraziłam
a co do rzeczy z polski to obok mnie jest polski sklep więc wszystko można kupić na miejscu, a mam i tak dzisiaj przylatuje, już sie boję, jak ja wytrzymam 1,5 tygodnia....:confused2:

Nati myślę, że Asia ruszy szybciej :tak:
 
Ostatnia edycja:
baby ja tez tak nie umialam.... nauczylam zasypiac na rekach to zas uczylam ze kolo niego leze i do dzis maly zasypia kolo mnie kulamy sie tulimy a zas przekladam do swojego wyrka i spi tam przebudza sie tylko jak smoka chce czy pic i to wszystko. i wcale nie trzeba drastycznie tylko stopniowo delikatnie patrzec na placz tez nie moge ;)
 
baby gratki dla Adiego. To mamy smigajaca parke ;-) Bo jak juz zaczal pierwsze kroki to tylko paytrzec jak ruszy calkiem :-)
Co do tego placzu dziecka, to mam identycznie, nie mam serca i juz. Nie wiem, czy to zle czy dobrze, ale nie umiem Jej 'wywalic' od siebie z lozka, pomijajac fakt, ze sie budzi kilka ladych razy w nocy i chce cycka, i jakbym miala tyle razy wstawac... Narazie tak mi dobrze :-)
Co do paczek, to my nie dostajemy, bo polskich sklepow to u nas jak "psow" [ze tak powiem ;-) ]. Przysiegam, mam 10 min drogi na piechte i 5 pl sklepow kolo siebie. Ale jakby nie bylo taka paczka cieszy!! :tak:

mitaginka, pisz jak Siorka dala rade z Tysia? ;-)
 
ASIA właśnie zjadła cała miske fasolowej z ziemniakami i fasole tez jej dałam no zobaczymy reakcje.
co do spania tez serca nie mam wywalać z łózka hahahahah
Mitaginka- pisz szybcitko jak siostra i Tysia.
 
baby_55 Każdy ma odmienne zdanie. Dla mnie barbarzyńskie to wsadzić niemowlaka do worka i wyrzucić do kosza. Krzyk i płacz jest nieodłącznym elementem wychowania każdego dziecka. Misia z racji tego, że jest na cycku i aktywnie z Nią spędzam czas 95% czasu jest uśmiechnięta. Gdy np chcę coś czego jej nie wolno płacze, wścieka się więc ja ją daje do łóżeczka, popłacze 10 min uspokaja się, biorę ja z powrotem i już na nowo ma humor. Ja już widzę efekt po jednym dniu. Wczoraj płakała wieczorem godzinę, pięknie spała, jest bardziej wypoczęta. Jak wstała przed 8 poszła spać o 12. Położyłam ją do łóżeczka, już nie było płaczu. Słyszałam, że gadała sama do siebie przez 10 min i sama usnęła i spała 1,5h a nie tak jak zawsze 30min:) Dla mnie liczy się to, nie żebym ja była wyspana i wypoczęta choć i tak zawsze jestem mimo tego, że Misia się budziła! DLa mnie liczy się wyłącznie jej zdrowie i dobry zdrowy sen, którego do tej pory nie miała przy spaniu z Nami. Czy nie spokojny sen jest najważniejszy dla takich niemowlaków!? :) Wtedy dziecko się najbardziej rozwija ;) Więc jak dla mnie ta "barbarzyńska metoda" jest najlepsza ! I polecam ją w 100%! Śpi ciągle przy mnie ale w swoim łóżeczku obok Mojego :)
 
Baby – ale masz zdolnego syncia!! Gratulację i oczu naokoło głowy życzę. I zobaczysz że fajnie z rodziną będzie a najfajniej za 2 tygodnie!! :-)


nati – no ciekawe jak Dżoana po zupie da radę. Fajnie że już wszystko je..


ja wyszłam dziś z pracy wcześniej – dobry wynik mieliśmy i mogliśmy wyjść z czego skorzystałam. Jak dobrze jutro pójdzie to może będzie piątek wolny. Mała dziś zostala w domu – minęłam się z małżonem i do żłoba nie poszła. A maruda dziś na maksa.. tylko ręce.. zaraz w wózek ją pakuję i idę po młodego. Weny na święta ani na porządki nie mam.. no i 2 pralki do prasowania.. ale co tam się dołować – grunt że zdrowa jestem!
 
Aneczkaa masz rację zdrowie najważniejsze reszta się sam jakoś ułoży, ja też nie mam weny świątecznej nawet nie mam zakupów porobionych ani zbytnio pomysłu co to robić, chciała bym żeby było już po wszystkim bo więcej tego zamieszania roboty i szumu niż tych świąt a ile człowiek wyda kasy i nerwów zerze!
Nati też jestem ciekawa jak Asiunia na zupę zareaguje pewno będzię tylko bączyć :-)oby nie bolał ją brzuch

wiem czy były spowodowane złe noce Maii i to rzucanie się po łóżeczku mamy wreszcie 1 górne czyli już 6 ząbków ma moja perełka :-)
7axe7 jak ma na imię to córeczka ?
 
na razie jest spokój, troche na nocniku postękała ale nic nie zrobiła
tesciowa dzwoniła do mnie ale nie odebrałam bo nie mogłam chyba wypada oddzwonić ale mi się nie chce :-(
 
reklama
Do góry