Hej dziewczyny. Ja leże i dogorywam. Mam takie ataki kaszlu że dostaję skurczy. Niestety skończyło się na kolejnym antybiotyku. Generalnie mam mega doła i zero chęci na cokolwiek. Ja chyba nie urodzę tego dziecka zdrowego. O ile w ogóle donoszę..
reklama
..aenye
Mama grudniowa'06
hej babeczki :-)
dzieki za zyczenia powodzenia, wsze kciuki daly rade :-) mam 4,5 i wreszcie swiety spokoj! studiowalam juz 7 lat, trzy rozne kierunki zaczynalam i skonczylo sie na licencjacie raptem ale jestem zadowolona, naprawde, mam wrazenie, jakby mi ktos zdjal ogromny ciezar z karku :-)
co z tego, skoro nie mam na nic ochoty ani sily, leze przed kompem w pizamie, dzieci mi placza, pobaw sie z nami, zrob ananasa (kupilam wczoraj), zmywarka od wczoraj nieogarnieta, zlew pelen... plastelina wyjeta w pokoju i nie sprzatnieta juz godzine lezy... masakra, nie moge sie kopnac w tylek :-( meza nie ma, na szczescie, bo by mi zdrowo nagadal i slusznie... jakas taka niemoc :-( matko, jak ja bym chciala, zeby ktos tego lenia ze mnie wyjal i zamienil na motorek..
ale ciesze sie, bo wczoraj posprzatalam do konca po remoncie, pokoik wyszedl przesliczny, jestem zachwycona :-) nie mam jeszcze dywanu (jest w czyszczeniu do czwartku) i polek, ani obrazkow zadnych jeszcze, bo z tym musze poczekac, az wujek bedzie mial wolniejszy dzien i z wiertara przyjedzie, sama nie obsluze, a maz ciagle w pracy i sil nie ma, jak wraca wieczorem zmeczony, wcale mu sie nie dziwie. wujek sobie u nas troszke dorabia tym sposobem i wszyscy sa zadowoleni, nie myslcie, ze go tak bezczelnie wykorzystuje :-) nie, nie. on ma chorego syna i bardzo mu sie przydaja dodatkowe pieniazki, a tak za nic nigdy nie chce wziac.
ale a propos farby do frontow - wyszla slicznie, ale niestety bardzo jest krucha i jak tylko ktorys zarysuje, to bedzie odpadac platami :-( szkoda bardzo. bede musiala polowac na ogloszenia z frontami..
no jakos tak mi dziwnie dzis. zla na siebie jestem i tyle, ze nie chce mi sie nic :-(
dzieki za zyczenia powodzenia, wsze kciuki daly rade :-) mam 4,5 i wreszcie swiety spokoj! studiowalam juz 7 lat, trzy rozne kierunki zaczynalam i skonczylo sie na licencjacie raptem ale jestem zadowolona, naprawde, mam wrazenie, jakby mi ktos zdjal ogromny ciezar z karku :-)
co z tego, skoro nie mam na nic ochoty ani sily, leze przed kompem w pizamie, dzieci mi placza, pobaw sie z nami, zrob ananasa (kupilam wczoraj), zmywarka od wczoraj nieogarnieta, zlew pelen... plastelina wyjeta w pokoju i nie sprzatnieta juz godzine lezy... masakra, nie moge sie kopnac w tylek :-( meza nie ma, na szczescie, bo by mi zdrowo nagadal i slusznie... jakas taka niemoc :-( matko, jak ja bym chciala, zeby ktos tego lenia ze mnie wyjal i zamienil na motorek..
ale ciesze sie, bo wczoraj posprzatalam do konca po remoncie, pokoik wyszedl przesliczny, jestem zachwycona :-) nie mam jeszcze dywanu (jest w czyszczeniu do czwartku) i polek, ani obrazkow zadnych jeszcze, bo z tym musze poczekac, az wujek bedzie mial wolniejszy dzien i z wiertara przyjedzie, sama nie obsluze, a maz ciagle w pracy i sil nie ma, jak wraca wieczorem zmeczony, wcale mu sie nie dziwie. wujek sobie u nas troszke dorabia tym sposobem i wszyscy sa zadowoleni, nie myslcie, ze go tak bezczelnie wykorzystuje :-) nie, nie. on ma chorego syna i bardzo mu sie przydaja dodatkowe pieniazki, a tak za nic nigdy nie chce wziac.
ale a propos farby do frontow - wyszla slicznie, ale niestety bardzo jest krucha i jak tylko ktorys zarysuje, to bedzie odpadac platami :-( szkoda bardzo. bede musiala polowac na ogloszenia z frontami..
no jakos tak mi dziwnie dzis. zla na siebie jestem i tyle, ze nie chce mi sie nic :-(
nawet tak nie mysl to zle na maluszka wplywa!!!!!! Wyniki masz , a ze antybiotyk bierzesz no coz tak bywa napewno nie zaszkodzi. Popros kogos zeby Kacperka wzial na wieczor moze na noc jak moze? I spedzcie z mezm mily wieczor moze to rozwieje szare mysli?Hej dziewczyny. Ja leże i dogorywam. Mam takie ataki kaszlu że dostaję skurczy. Niestety skończyło się na kolejnym antybiotyku. Generalnie mam mega doła i zero chęci na cokolwiek. Ja chyba nie urodzę tego dziecka zdrowego. O ile w ogóle donoszę..
hej babeczki
dziś pobiłam rekord lenistwa. wstaliśmy z Pawelcem o 10!! Jasiek z chłopakami bawił się ,ogólnie było cichutko, za oknem szaro i mroźne...i tak fajnie się spało. Teraz za to wzięłam się uczciwie do roboty, skrzydełka pieką się w piekarniku, krupniczek gotuje, dół domku wysprzątany.
Powoli mija mi przeziębienie, tylko katar ropny uwziął się na mnie. Janek kaszle brzydko, ale poza tym jest ok, starsze chłopaki też zaczynają dochodzić do siebie.
Dwa dni temu oglądałam na TVN STYLE "trochę zdrowia" pani ginekolog mówiła co można bez recepty stosować na kłopoty z infekcjami/ bakteriami itp. Wazelina do smarowania jak piecze i przemywać się lekko różowym roztworem nadmagnanianu potasu. gałki propolisowe są też ok, ale trzeba sprawdzić, czy nie ma się alergii, bo może być tragicznie w skutkach.
aenye - gratuluję!!!!!
Marma - co tu Ci na choróbska powiedzieć....trzymaj się kobieto. współczuję
dziś pobiłam rekord lenistwa. wstaliśmy z Pawelcem o 10!! Jasiek z chłopakami bawił się ,ogólnie było cichutko, za oknem szaro i mroźne...i tak fajnie się spało. Teraz za to wzięłam się uczciwie do roboty, skrzydełka pieką się w piekarniku, krupniczek gotuje, dół domku wysprzątany.
Powoli mija mi przeziębienie, tylko katar ropny uwziął się na mnie. Janek kaszle brzydko, ale poza tym jest ok, starsze chłopaki też zaczynają dochodzić do siebie.
Dwa dni temu oglądałam na TVN STYLE "trochę zdrowia" pani ginekolog mówiła co można bez recepty stosować na kłopoty z infekcjami/ bakteriami itp. Wazelina do smarowania jak piecze i przemywać się lekko różowym roztworem nadmagnanianu potasu. gałki propolisowe są też ok, ale trzeba sprawdzić, czy nie ma się alergii, bo może być tragicznie w skutkach.
aenye - gratuluję!!!!!
Marma - co tu Ci na choróbska powiedzieć....trzymaj się kobieto. współczuję
Koot
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Sierpień 2010
- Postów
- 953
Aene gratuluje obrony pracy, wreszcie masz święty spokój, gratulacje.
A, że lenia masz, to chyba zrozumiałe, też bym miała.
Marma nie denerwuj się, wszystko będzie dobrze...zobaczysz, no nie ma siły, trzyma Cię jak diabli....ale będzie dobrze. Nie dołuj się kochana.
Uciekam się na miasto, mój kuzyn z Poznania przyjechał i idziemy na kawkę.
A, że lenia masz, to chyba zrozumiałe, też bym miała.
Marma nie denerwuj się, wszystko będzie dobrze...zobaczysz, no nie ma siły, trzyma Cię jak diabli....ale będzie dobrze. Nie dołuj się kochana.
Uciekam się na miasto, mój kuzyn z Poznania przyjechał i idziemy na kawkę.
hej kobietki
odkad wróciłam do warszawy nie mam ani chwilki nadrobić wszystkich niusów które naklikałyście. Przeziębienie rozkłada mnie totalnie : kaszlę, prycham smarkam się i męczę. Oby przeszło jak najprędzej. Lecę gotować zupkę jarzynową może uda mi sie wieczorem nadrobić. Buziaki.
odkad wróciłam do warszawy nie mam ani chwilki nadrobić wszystkich niusów które naklikałyście. Przeziębienie rozkłada mnie totalnie : kaszlę, prycham smarkam się i męczę. Oby przeszło jak najprędzej. Lecę gotować zupkę jarzynową może uda mi sie wieczorem nadrobić. Buziaki.
..aenye
Mama grudniowa'06
ja tez cos okropnie sie czuje. glowa mnie boli i miesnie.. chyba stad to lenistwo. ogarnelam sie i zrobilam dzieciom obiad chociaz, posprzatalam troche, ale dalej najchetniej polozylabym sie na kanapie i lezala bez ruchu. ech.
alexandra_73
Fanka BB :)
ja ruchów nie czuję jeszcze, pobolewa mnie brzuszek na dole ale już się przyzwyczaiłam, rośnie to boli, ale no spa i po sprawie nieraz trzymam rękę i próbuję coś poczuć ale chyba mam tam za dużo tłuszczyku niektóre dziewczyny czyją coś jakby łaskotanie, bulgotanie, czy jakby coś się w kiszkach przemieszczało, ale kiszki same w sobie poszły w górę więc to może być też to, no ale ja jeszcze nie czujęTak wogole dziewczyny napiszcie czy cos czujecie????tzn chodzi o o systematyczne jakies ruchy albo pobolewania cokolwiek......
reklama
Bachucha
Fanka BB :)
A ja leżę kolejny dzień i naprawdę chciałabym móc wstać, zrobić cokolwiek, posprzątać, pospacerować, ugotować a tu kicha. Jedynie depresja narasta
Z kolei wczoraj wieczorem, gdy leżałam sobie spokojnie jak zwykle, coś mnie niespodziewanie kolnęło od środka - nie boleśnie, zresztą nic mnie nie boli, ale wyraźnie Czyli chyba pierwszy poważniejszy kop :-)
Z kolei wczoraj wieczorem, gdy leżałam sobie spokojnie jak zwykle, coś mnie niespodziewanie kolnęło od środka - nie boleśnie, zresztą nic mnie nie boli, ale wyraźnie Czyli chyba pierwszy poważniejszy kop :-)
Podziel się: