reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwiecień 2011

Dranissimo z tym pipczeniem jest najlepsze hahahha też tak mam :-D

Aenye nie mogę udzielać takich informacji więc sorry, dowiesz się jak wszyscy, gdy ogłosimy wyniki

Boliwia mój Adi też tylko aaa,eee,yyyy jak Felek, żadne inne dźwięki nie wchodzą w grę póki co :tak: fajnie, że Oliwia już coś więcej mówi :)
 
reklama
Boliwia- ja nawet chyba 10 min nie zostaje po. ubieramy się, dostaje cyca i wychodzimy no ale do samochodu pod basenem no i czapki też nie zakladam. no ale ja to ja.

ciężki dzień miałam. o 9 wyszlam wrociłam po 18. mama, babcia, siostrzeniec itp
 
ale jestem zmęczona...
w pracy byłam 9,5 h (ludzi tyle, że nie nic nie zjadłam), a noc beznadziejna... Tysia budziła się co chwilę, już nawet jej nie odkładałam... spała ze mną po raz pierwszy od narodzin.
Noc wcześniej nie chciała wcale cyca, tak mi było przykro/dziwnie... musiałam ją nosic, lulac, nie wiedziałam o co chodzi, zresztą zasnęła dopiero o 22, a ja położyłam się razem z nią ... Nadenerwowałam się na maksa, zwyzywałam M. w smsie, też się naprzeklinałam (aeyne tak jak Ty ;)
Wczoraj miałam wenę, żeby pisac, tyle chciałam Wam powiedziec, a dzisiaj jakoś nie mam co :/
Jestem padnięta... Wcinam chipsy Piri Piri i oglądam Na dobre i na złe.

boliwia witaj!
aeyne ja te muszę pobrac siuśki Tysi do sterylnego pojemnika i też mi to nie wychodzi

dużo dużo miałam pisac, ale... wybaczcie...
 
Mitaginka – nie bądź taka i pisz!! Wena przyjdzie w trakcie pisania! Jutro wolne i dziś możesz poszaleć i oby noc dzisiejsza była spokojniejsza


nati – ja bym bez czapki młodej nie puściła a gdybym powiedziała teściowej o Twoim chowie to by mi na zawal zeszła


dranissimo – bawiłaś się z młodą w nocy?? ciekawe – jak ciemno to większość szkrabów papu i ziuziu a Zuzina nie.. sztamę z Felkiem i Natką trzyma

aenye - opis Twój nocny przeczytałam w pracy i ze śmiechu oplułam monitor - cytat przesłałam kumpeli która też z niego waliła - mam nadzieję, że mogłam zacytować?? Ona ze swoim 3-latkiem miała to samo a dziś tylko raz w nocy pić i nocki przespane!! A jej Maks radosny jak Felek


u mnie luksus bo dziś piątek :-). Chata nie ogarnięta ale co tam. Przyszły do mnie ciuchy zamówione na all i jestem mile zaskoczona – ceny zawrotne bo za bluzę, sukienkę, fajny szal na ramiona i spodnie-getry zapłaciłam aż 112 zł :szok:. Szału nie oczekiwałam i się mile rozczarowałam. W pracy ok – była dziś akcja na 15 minut na sprzedaż całej strony A4 w książkach telefonicznych w powalającej cenie. Było 5 takich stron i jak się wzięłam to 2 sprzedałam :-). Super się cieszę bo dobrze tydzień skończyłam a w poniedziałek kończy mi się umowa i mam nadzieję że będzie przedłużona i pozostawią mi podstawę. Otworzyli koło mnie biedronkę z czego mega się cieszę bo uwielbiam tam robić zakupy a że pamki były za 19,99 to młoda ma zapas do końca roku. Tego roku – tirem nie wyjechałam.. dobre ceny na inne produkty też mieli i muszę od małżona kasę wydębić żeby większe zapasy zrobić. Moja pensja dopiero w przyszłym tygodniu a promocje do niedzieli.. dam radę!! W chacie z dzieciakami byłam o 17 i zamiast ogarnąć chatę się relaksowałam na all i przy tv. Młoda wykąpana śpi, junior ogląda film a ja na bb. Jutro z małżonem się zmobilizujemy i w 2 godzinki chatę wysprzątamy – przynajmniej żyję tą nadzieją.. i jeszcze jedno miłe zaskoczenie żłobkowe – mała sama zasypia czym się już chwaliłam i dziś w przedszkolu czekałam z nią bo młody jadł podwieczorek i panie sobie Milcię z ręki do ręki przekazywały a ona nic nie płakała i się dała!! no i zarywa obcych – na mnie nie zwraca uwagi a patrzy się non stop na obcych i ich nawołuje – kokietka jak nic!
 
no więc ten cycek co mam siniaka strasznie mnie boli :-(, co prawda mała dzisiaj z cyca jadła o 6, nastepnie o 8 kilka łyków, 13 kilka łyków i dopiero jak wróciłam o 19 więc pełny ale juz jest pusty a nadal boli. Pozatym przegłodziłam dziecko i zjadła dopiero po 15, mały słoiczek plus duży deserku. Więc muszę ją przegładzać żeby zjadła więcej niż pół dużego słoiczka.
 
możliwe że zrobiła mi tzw "malinke" i teraz w siniaka się zamieniło. na gin no cóż powiedziałam teraz m zanim do pracy wyszedł że za tydz mam gin i żeby wolne brał to powiedział że jestem nie dobra bo on mnie tak kocha i że jest zazdrosny a ja go olewam i chce do mężczyzny iść. no cóż będę musiała mame ciągnąć :-(
 
ja wole faceta gina - mój jest mega delikatny i jak Krzyśkowi o tym mówię to też taki nie teges.. ale zaufanie do niego mega mamy, 2 dzieci przez cc nam sprowadził i jak rodzina jest :biggrin2: a moja gin w przychodni jak mnie zbadała to krwawiłam taka sucz delikatna. I w 5 miesiącu ciąży nie słyszała tętna dziecka i mnie do szpitala odsyłałam.. porażkowa jest
 
Boliwia mój Adi też tylko aaa,eee,yyyy jak Felek, żadne inne dźwięki nie wchodzą w grę póki co :tak: fajnie, że Oliwia już coś więcej mówi :)

baby, ale Wasze dzieciaki za to juz smigaja, wiec moze na mowe narazie czasu nie maja ;-) Moja nie smiga, ale za to w 'gebie' sie rozwija. Wczoraj i dzis powiedziala 'mamba' :-D a dzis do mnie 'mama baba' to sobie mysle, kurcze, 'baba' to bede jak ona juz bedzie duza ;-)

dranissimo – bawiłaś się z młodą w nocy?? ciekawe – jak ciemno to większość szkrabów papu i ziuziu a Zuzina nie.. sztamę z Felkiem i Natką trzyma

no bawic sie nie bawilam! Ledwo tam lezalam! No niestety moja lubi sobie tak od czasu do czasu wstac w srodku nocy i oczy jak 5zl i baw sie ze mna! Mysle, ze z tym niespaniem to spokojnie dorownuje Natce i Felkowi, tyle, ze ja juz sie przyzwyczailam i o tym nie pisze... Czekam czasu, ze to minie...

na gin no cóż powiedziałam teraz m zanim do pracy wyszedł że za tydz mam gin i żeby wolne brał to powiedział że jestem nie dobra bo on mnie tak kocha i że jest zazdrosny a ja go olewam i chce do mężczyzny iść. no cóż będę musiała mame ciągnąć :-(

moj mnie widac slabo kocha, bo mi pozwala chodzic do gin jakiego chce :-D
 
reklama
dranissimo, no właśnie! Moja ruchowo nie jest taka super, jak np. Adi ;-) Tzn. mam na myśli, to, że nie raczkuje jeszcze, bo obroty, choć późno się ich nauczyła-robi, siedzi sama bardzo stabilnie i długo od dawna, no i od kilku dni zaczęła jakoś się przemieszczać troszkę. Jestem z tego bardzo zadowolona, chociaż wiem, że inne kwietniaki już nieźle śmigają. Ale za to dużo mówi: baba, buuu, bubu, dada, tata, papa, dydy, bebe, gu, nie wiem co jeszcze. Wczoraj w nocy nie wiem jak, ale powiedziała dziadzia. Jak widzicie, mama niestety nie mówi. Mimo, że wiem, że o wszystko nie jest jeszcze świadome, to mnie gdzieś tam ściska z zazdrości :baffled: Ale jak czasami powie baba bebe, to mi przechodzi ;-)

aenye, dzięki za pomysł z jabłuszkiem, jutro spróbuję. Jak się uda, to wiszę Ci pifko :-D
nati_k, ja też kiedyś miałam podobnego siniaka na piersi i bolało strasznie. Najpierw myślałam, że to zastój, ale okazało się, że nie. Też się zmartwiłam, ale jakoś przeszło po dwóch czy trzech dniach.

Muszę się pochwalić, że na basenie było super. Oliwka była zachwycona i jak tylko zobaczyła wodę, to machała rączkami i nóżkami z radości. W wodzie cały czas chlapała. Na pewno będziemy chodziły regularnie :-) Nati_k, żałuję, że nie jestem taka odważna jak Ty ;-)Naprawdę zazdroszczę, bo ja ciągle panikuję czy Małej nie za gorąco, albo czy nie za zimno. Staram się ją dobrze ubierać, ale nie zawsze mi to wychodzi ;-) Młoda obudziła się już raz. Mam nadzieję, że mimo wszystko dzisiaj będzie lepiej. Już się nawet zastanawiałam czy może z zimna mi się nie budzi, bo karczek niezbyt ciepły ma w nocy, no ale jak ją czymś przykrywam, to mi się poci. Sama nie wiem :crazy: Gdzie te czasy, gdzie mi dziecko całe noce przesypiało?
 
Do góry