Kwiecień 2011

[Marma]

lenka dziewczyny mają rację. Jedno danie przez miesiąc to lekka przesada. Jeżeli masz alergika to co tydzień wprowadzaj nowy produkt.

aenya i jak tam wieczór?

jankesowa u nas to samo z jedzeniem. W dzień ble a w nocy co chwila cyc....

mi się udaje młodemu wprowadzać słoiczki. Wciskam mu po parę łyżeczek. Ostatnio posmakował w hippie owoce z kleikiem i nawe prawie połowe zjadł. Marchewki nie lubi za to jarzynowa jest ok. Dziś próbowałam dać mu jarzynki z indykiem to pluł dalej niż widział. Może jeszcze za wcześnie choć ponoć po 5 miesiącu. na razie pozostaniemy na daniach bezmięsnych.

Jój chłop wyrwał się do kina, dzieci śpią a ja dogorywam i zastanawiam się jak ja jutro dam radę na tych zajęciach? 30 letnia baba z anginą ropną. nosz wiecie co... ostatni raz anginę miała w podstawówce! hym ale na angine dobre są...LODY

 

[Marma]

O ja EWA co się dzieje bo ja nie na topie?

 

[Cucumber]

wilmek, do końca miesiąca jeszcze pracuję.

Marma, Ty chyba zorientowana, bo Twój Mały tak pędzi rozwojowo. Kazali Ci żeby siedzial z podparciem pod plecki? Podobno niezdrowo jak dziecko samo siedzi za wcześnie a moja Mała za cholerę nie chce się oprzeć, nawet w krzesełku czy w huśtawce jak ją karmię to siada i jest lekko do przodu pochylona. Martwię się, żey to na jej plecki nie wpłynęło. No ale przecież nie przywiążę dziecka.


herbatita, tak od razu przeszłaś na2 mleko? Nie było problemów z piciem? Kiedyś czytałam, że można mieszać mleko 1 i 2, ale mi się to dziwne wydaje. Niedługo swojej zmieniam mleczko i tak się zastanawiam czy nie będzie marudziła, że inne dostanie.

lenka, powiem Ci, że u niektórych dzieci plan dnia się sprawdza. U nas w przedszkolu jest chłopczyk, który ma roczek i ma posiłki o stałych porach. Mama mu przynosi jedzonko zrobione w domu i co do godziny ma jeść. Niby się wydaje dziwne. Tylko jego mama była z nim jakiś czas temu u psychologa, bo był bardzo nadpobudliwy, niegrzeczny i kazali stosować plan dnia. Dziecko jest super grzeczne teraz. Widocznie taki typ osobowości, że potrzebuje mieć wszystko wg schematu. Może akurat Oliwci pomoże plan dnia.

jankesowa, mnie czasem szczypie i swędzi blizna po cc. Zauważyłam, że jak np trochę ponoszę albo mnie Mała kopnie to wtedy dokucza.

eywa, uważaj na siebie :* Może we wtorek coś się dowiesz więcej, będę trzymać kciuki

Ja zaraz idę spać. Jutro M ma szkolenie i cały dzień sama z Małą jestem. Tzn będzie siostra ale ona po tym zabiegu to nie chcę jej męczyć (chociaż sama o siebie nie dba, bo dzisiaj się wybrała na imprezę. Muszę z nią pogadać poważnie, niech szanuje zdrowie zanim za późno będzie). Dzisiaj coś mnie gorączka męczy. Dzieciaki w przedszkolu chore to mogłam coś złapać, bo zazwyczaj siedzę w domu i nie mam styczności z zarazkami to organizm osłabiony. Głodna jestem, ale nie będę już jeść, chociaż kusi jedzonko w lodówce Trzeba się wreszcie pozbyć tych 2-3 kg dodatkowych

 

[jankesowa]

petinka haha ja to bym chciala zamowic kliknac enter i miec dzownek do drzwi z paczka ;p
eywa kurcze niech sie w koncu wyjasni co jest grane bo szkoda i ciebie i niuni tulee :*
marma geba sie cieszy jak czlowiek nie jest sam
dziekuje za odpowiedz w sprawie blizn i to mnie tez cieszy czyli to norma a nie jakis wybryk

 

[eywa]

Marma, Natka budzi się co 10-15 min przez całą noc od...2,5 msc, szukaliśmy ,zmienialiśmy lekarza , nic, nie jest normalne,ale nie wiadomo co, no i zrobiłam sama badanie krwi, które pokazało,że mała ma alergię bądź pasożyta ( nie tylko dr google, ale też lekarz z krwi i kości-znajomy znajomej po konsultacji telefonicznej) a nasza pediatra mówi,że te wyniki o niczym nie świadczą, a jak norma czegoś tam(teraz nie chce szukac) jest od 0,04 do 0,36 to Natka ma 0.92 i tak z 3 wynikami
Petinka nie mogę, często bez piersi nie może zasnąć po tych wybudzeniach, a poza tym butelki nie tyka wcale, nie sprawdziła sie teoria,że jak bedzie zmuszona to zje po tym jak z wesela musialam gonic,zeby ja nakarmic

 

[ducha]

helou.
Nie doczytam, więc nie udzielam się w tematach, no bo niby jak?!
żyję jeszcze i to wszystko .
Aaaaaa, chyba mam nianię. Oj ciężka będzie ta zima .
Kolorowych.

 

[eywa]

nic nie wiemy, równie dobrze jak alergia może być posożyt, jeśli alergia to nie wiemy na co, jeśli pasożyt, to nie wiemy jaki...więc na te chwilę jedynie chyba można zlecić następne badania,żeby to ustalić czy wyeliminować,a ja już naprawdę nie wiem gdzie i jakie..ktoś musi pomóc...jesli ta się w koszalinie sprawdzi to przestaję na nfz gdziekolwiek dziecko leczyć

 

[Marma]

cucumber do końca miesiąca i rezygnujesz czy jak?

ewa no to współczuję i oby się lekarka sprawdziła!

ducha dobrze że masz nianię oby się sprawdziła

spadam do łóżka bo gorączka mi rośnie...fuck.

 

[mitaginka]

ufff, doczytałam

marma gratki 5 i zdrówka!
ducha a jaka ta niania?
eywa szczerze współczuję; nie bardzo tylko rozumiem: jak wyniki wskazują albo na alergię, albo na pasożyta? Robiłaś kał na obecność pasożytów? Przecież z posiewu powinno wyjść jaka to bakteria, wtedy antybiogram i wiadomo, czym cholerstwo wywabić
lenka fajnie, że znalazłaś lekarza, który Ci odpowiada. Co do marchewki i ziemniaczków- zupka jarzynowa czy marchewkowa z ryżem mają podobny skład co marchewka z zmieniaczkami (w jednym jest ryż i sok z winogron, a w drugim pietruszka dodatkowo), więc możesz próbować i to
asiunia, baby życzę powodzenia w byciu nianiami ja osobiście nie oddałabym pod opiekę Tysi komuś, kto opiekuje się tez swoim dzieckiem, uważam, że zawsze byłaby inaczej traktowana, ale mam nadzieję, że Wam się uda!

w posiewie moczu wyszła Tysiulce bakteria- enterococus feacalis (ten sam, którego miałam w ciąży)
jutro powtarzamy badanie, bo mogło się okazać, że źle ją umyliśmy...
oby...
humor przez to trochę do d...

aeyne jak tak czytam, że Ci się Felek "popsuł" to cieszę się, że Tysia na początku tak bardzo dała mi w kość, bo idzie ku lepszemu a lepiej w tę stronę, nie
sania jak się bawię z Tysią...? 1) kładę się obok niej na naszym łóżku i czytam jej bajki, a ona ogląda obrazki 2) bujam się z nią na fotelu bujanym 3) trzymam ją przed lustrem i robię śmieszne miny albo tańczę 4) śpiewam jej 5) robię rowerek jej nóżkami 6) turlam ją na macie 7) recytuję jej wierszyki i gestykuluję 8) łaskoczę ją w brzuszek noskami zabawek itd i jestem przyzwyczajona, że nie wytrzyma beze mnie nawet 3 minut! i nawet już mi to nie przeszkadza

 

[hatorska]

elo melo Kochane Cioteczki i buziaki dla Maluszków
wpadłam na necik zarezerwować hotel na powrot, no i nie omieszkałam się przypomnieć
ciekawe czy nadrobię choć trochę po powrocie....no chyba, że Eywa mi mały skrót trzaśnie, ale po powrocie, odezwę się
zdrówka dzieciaczkom, niech choroby uciekają, no i Mamuśką też zdrówka
całuję i uciekam bo limit się kończy ( 4 euro za godzinę, pokirało ich tu )