reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwiecień 2011

Dzień dobry!!!

Witam się po 3 dniowym wypoczynku nad jeziorkiem :-) było cudnie, Oliwka kąpała sie w jeziorku, grillowaliśmy spacerowaliśmy, wypoczęliśmy:-)teraz mam sajgon w domu i zamiast sprzątać to siedzę na bb(aenye widzę że masz podobnie :-D).

W piątek byłam u endokrynologa, bo w ciąży wyszło że mam niedoczynność tarczycy. teraz zrobiłam badania i wyszło że nadczynność. no to poszłam sprawdzić. okazało się że mam dorodnego guza na tarczycy, i autoimmunologiczną chorobę tarczycy. raz nad raz nie doczynność :-( no u mnie zawsze musi być coś :/ ciągle jakieś świństwa się przyplątują :-(


nati nie wiem czy już gratulowałam mieszkanka! super że tak sprawnie wszytsko poszło, mam nadzieje że szybko sobie wyremontujeciue, i będziecie mieli piękne mieszkanko bez myszy :-D

ducha ojj jak bardzo współczuję Ci powrotu do pracy i rozterek w związku z tym (zresztą wszystkim wracającym). mam nadzieję że znajdziesz wymarzoną cudną nianię!

mitaginka właśnie jak castingi?

aenye ja też na moim mleczku tylko.i tak zamierzam do 5-6 m. Staś ładnie przybiera, także się nie spieszę. tylko czasem bym się winka napiła (trochę więcej niż pół lampki)

asiunia mołkowa dwa tyg po porodzie?? ja myślałam że z 2 miesiące:szok:
wybaczyłąś mi już fb gafę?:zawstydzona/y::-)

koot fajnie że już masz necik;-)

nic chyba trzeba się zebrać, Staś śpi trzeba wykorzystać czas na porzdki;-)
 
reklama
nasza noc też kiepska, może to na zmiane pogody? Bo wczoraj cudnie, dzisiaj natomiast już nie :(. Moje cycki zwariowały. Się jakoś dziwnie zachowują :confused:, a wczoraj też mnie prawy na maksa nawalał, się taki twardy guziol w nim zrobił, ale młody wszystko wyciągnął i jest ok.
Nie mam pomysłu na obiad. Zepsuł mi sie piekarnik, a ja głównie w piekarniku albo na parze, więc pomysły sie skończyły... Choć może krem z dyni zrobię?!?! Ukradnę troche tej Tymciowej :), ale chlopaki bez mięcha nie dadzą rady, hmmmm, normalnie pustka w głowie, która mnie nawiasem mówiąc też boli, bez kitu, to chyba ta pogoda :tak:. Czas wypić kawę i się ubrać bo ja jeszcze w piżamie paraduję.
 
Eh....mam nadzieje ze spamiętam co miałam napisać:

robienie słoiczków - mam doła jak czytam że wy robicie, :szok: nawet by mi przez mysl nie przeszło. Ja wiem jedno, jak moja szwagierka która jest mega eko, fit i wogóle sie poddała i po gotowaniu ze 2 razy odpusciła i słoiczki to nie może to być aż taki shit;-)

Mołkowa 2 tyg po porodzie w pracy - jak dla mnie przegięcie totalne, naprawde...nie wiem co ona i komu chciała udowodnić,...

od pary tyg wypadają mi straasznie włosy, garściami normalnie. Wiem ze był kiedys ten temat ale wtedy sie jakos nie intereoswoałam. Macie coć dobrego skutecznego??? kosmetyki, apteka? plisss
najgorsze jest to ze moja Nadia uwielbia smyrać nas po włosach, a mnie jak zaczyna to garscie ma pełne, a to takie milusie jest...

Ducha - coś czuje że Ty do tej pracy to nie wrócisz:-D obyś wygrała 6 milionów !!!! życze z całego serca:-)

ja wracam jednak, na pol etatu, chyba nie bedzie źle, szef mi poszedł na reke, bede miec ruchome godziny pracy....do 27października w domku puki co

noce - u mnie juz od 2 mi-cy jest porażka. Do 1 spi a od 1 co godz pobudki , ale jak gadam ze znajomymi to one w tym okresie wlasnie miały podobne jazdy

o-oł, Nadia wake up

edit: juz leży na macie puzlowej i ciąga zabawki, wogóle tak sie fajnie turla, "spaceruje", normalnie mi dziecko taki skok przeszło

miałam isc od września na fitness, ale nie doszedł mi dotąd piękny dresik zamówiony na stronie jakiegos sklepu internet.(fuck) nosz kur...buciki juz dawno przyszły. Piękne adidaski.
no i druga sprawa, tydzien temu stłukłam sobie mały palec u nogi, normalnie myślałam ze złamany, żadnych butów krytych nie moge włozyć...nie wiem kiedy ten ból minie do cholerki ciężkiej

tak mi więc plany fitnesowe idą....
 
Ostatnia edycja:
asiunia mołkowa dwa tyg po porodzie?? ja myślałam że z 2 miesiące:szok:
wybaczyłąś mi już fb gafę?:zawstydzona/y::-)
jaka gafe? :-D

a ja posprzatane, musze skoczyc do sklepu po pieczarki bo kupilam wczoraj te saszetki ''pomysl na..'' i brakuje mi pieczarek do przepisu :-D
potem kawunia u sasiadki :-)

aaa i wreszcie zdecydowalam i zarezerwowalam urodzinki Josha. Bedzie mial w takim parku rozrywki (cos jakby caloroczne wesole miasteczko) - ang przyjecie urodzinowe troche sie rozni od polskiego (np. torta sie nie je tylko pakuje w torebeczki dla dzieci na wyjscie, kazde dziecko taka dostaje z jakimis drobiazgami wsrodku) ale mysle ze my to jakos wyposrodkujemy bo i tak same polskie dzieciaki beda :-) mam nadzieje ze pogoda bedzie i mlodemu sie spodoba :-D
o tu tu - Park Map | Gulliver's Kingdom Theme Park, Matlock Bath
 
Aenye tobie się podobała też chyba hoppediz goa :) a tu jest używana w fajnej cenie :) chusta hoppediz goa (1799524193) - Aukcje internetowe Allegro moze chcesz na zmianę :)
co do słoiczków to jakoś mnie to nie przekonuje, wolę swoje... wiem co tam wkładam i mogę przygotować to co młodemu smakuje :) zresztą młody zjadł raz tylko ze słoiczka i chyba najmniej ze wszystkiego mu to smakowało, moje mu wchodzi dużo lepiej :)

Asiunia super pomysł na urodzinki :)

wreszcie trochę doszłam do siebie, młody marudził dopołudnia też, nie bardzo chciał spać ani w łóżeczku, ani przy cycku, ani w wózku, ani w chuście... w końcu jak trochę popłakał to usnał przy cycku pobawił sie potem i teraz śpi wreszcie :) ja za to przeglądam ciuchy bo znowu sie uskładało troche za małych i muszę wystawić na allegro a wyciągnąć trochę tych większych, chociaż już się kończą te kupione... za chwilę będę musiała zacząć kupować...
 
dzieki, baby! ja na razie nie potrzebuje chusty na zmiane :-) jestem zakochana w swojej :-D a co do sloiczkow, to tylko sie cieszyc, raz, ze ci sie chce, a dwa, ze malemu smakuje!

ja jestem zalamana, dziecko mnie dzis wykonczy psychicznie, wyje co 5 minut, nie ulezy ani w macie, ani w bujaku, ani w lozeczku, nawet na rekach, nie chce sie przytulac - nie wiem, moze mu cos jest!? zeby juz posmarowalam, ale to chyba nie to.. boshe..... placz jego sprawia, ze mi sie serce kraje no :-(
nie umem go uspokoic wlasnie, ciapnelam w koncu do lozeczka i pozwalam chwile poplakac, nie wiem, no naprawde nie wiem, jak mu pomoc. temperatury nie ma... a placze przerazliwie :-(
 
Witam :-)

W końcu jestem :-D
Troszkę Was ndrobłam ;-)

Weekend nad morzem się udał, pogoda dopisała, chdziliśmy po piasku, M. nawet się kąpał, dla mnie woda była zdecydowanie za zimna :no:, lody, gofry to co kocham.... mnia, mniam :-p Za rok to Filip będzie już chodził albo biegał :-D

Wczorajsze chrzicny też się udały, była ładna pogoda, była chrzczona aż 5 dzieci i tylko córa mojego brata pakała.
Za tydz. nasze chrzciny :-) Ciekawe jak Filipek się będzie sprawował....
Dzisiaj zjadł ziemniaczki ze szpinakiem i jestem w szoku bo mu smakowały a jak tylko powąchałam to myślalam, że.... nie będę kończyć :-D

Pędzę obiadek robić :-)
 
baby, wyciagnelam z lozeczka, ponosilo, okropnie mu sie odbilo - zwymiotowal troche przetrawionego i morze sliny (od zebow chyba tak sie slini) i zasnal spokojnie przy cycu - inaczej nie chcial sie uspokoic. no nic. mam nadzieje, ze odpocznie teraz, bo spal niewiele.
 
reklama
no i spi i spi mi dziecie, a ja musze niedlugo wyjsc z nim, no.. zebranie w pkolu.. ale tak mi zal go budzic, tym bardziej, ze co chwile troszke poplakuje przez sen.. cos chyba mu dokucza. tylko co???
 
Do góry