reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwiecień 2011

wcale że nie!Q! jeśli chodzi o kaszki i kleiki.
kaszka ryżowa bobovity jest bezsmakowa i nie na mm.
kleik ryżowy ma nestle, moze to to samo a nazwa inna?:confused:

nati, czekam jutro na relacje w sprawie kaszki ;-)
A tak z ciekawosci zapytam, jaka kaszke Asi dajesz?? Moze i ja zaczne...

Moja dzis mi pierwszy raz zasnela na rekach!! :szok: :szok: Ale okazalo sie to drzemka :/ Bylam w kapieli wiec nie wiem czy sie sama zbudzila, czy maz obudzil bo on to tak potrafi!! Komus nie da pospac, a sam to lubi... wrrrr

morgaine, jak to 19.30?? U mnie dopiero 19.10 :-D :-p
heh bo Ty jesteś w strefie GMT -1.20 :-D:-D

kurde Mimi się panoszy i kaze mi zejsc z jego fotela!! czujecie, dwa i pół roku i rządzi:angry: ja tego nie kumam:-D

dzisiaj miałam gości, jutro jadę w gości.... matko ja już chcę do pracy, odpocząć trzeba mi:-D

laski ja wracam do pracy prawdopodobnie 2listopada. to jeszcze 2,5 mca. poszłabym wcześniej, ale Mimi idzie do pkola (chyba!!) od pazdz. i chce ten pierwszy miesiac go wspierać telepatycznie:-D

sisi je, ide
 
reklama
no i już wiem. kaszki zawierają cukier a kleik nie. i podobno najlepiej kleik kukurydziany, a nie ryżowy. zdrowszy na brzuszek,
no to ja zużyję kaszkę ryżową i kupię kleik kukurydziany:-D

edit: a podobno super tez jest kaszka ale bifidus jakaś:confused: też dobra na brzuszek. w sensie lżej strawna...lub bardziej lekko strawna:-D jak kto woli;-)
 
czytam Was ale jakoś pisać nie chce mi się..bo pewnie bym wam marudziła za dużo;)

no ale dla odmiany pochwalę się ,ze pierwszy raz od 1,5 miesiąca moje dziecko przespało noc z tylko 2 pobudkami na jedzenie, jestem bardzo szczęśliwa
ale,zeby nie było za dobrze, po wczorajszym płaczu ma zdarte na maksa gardło:/ skrzeczy jak płacze i dziwne dźwięki wydaje, mam nadzieje,ze ją to nie boli

Nati ja niby też zawsze posprzątane,ugotowane ale chyba masz najmniej absorbujące dziecko hehe, bo do etapu nudy nie doszłam;)
Morgaine super spotkanko:)
Mitaginka a ty gdzie sie ostatnio podziewasz?;)
Baby a ty kiedy napiszesz artykuł?:)

chyba idę spać korzystając z okazji,że dziecko już śpi w łóżeczku:szok:
gratuluje butelek,nam nie dali;)
 
eywa oby ta noc też była super;-) idź spać. jednak my musimy się wysypiać bo potem za nerwowe w dzień jesteśmy..

siet Mimi obudził Niśkę:angry: co za rozdarte dziecko!! :angry:

a no ta kaszka bifiuds to nestle ale po 6 mcu... kurcze ja w ogóle nie jestem zwolennikiem kaszek. jak dziecko pije mleko i dobrze przybiera to podobno to nawet nie wskazane jest. kaszki lepsze dla tych co mleka nie chcą. chociaż mój Mimi ani mleka ani kaszek odkąd skończyłam karmić piersią, czyli jak miał 7 mcy!! mleko normalne czasem wypije. starszak do 3go roku zycia mm, a teraz kakao lub mleko z miodem lub samo mleko.

a skoro po tych kaszkach nie śpią dłużej to ja zostanę przy mm... w sumie przed pracą i tak rano nie będę miała czasu żeby się z tymi kaszkami ..... tylko butla w rękę i dawaj sobie radę sama:-D to wygodne jest. przy starszaku tak mialam. i potem w łóżku wieczorem butla mleka i spokój...
 
Ello!!!

My dziś po rehab.,nie było tak źle;-),zaraz potem Lolo padł wykamany,a później...4 h bez snu,taką miał energię:-D:-D

aenye-odpoczywaj i korzystaj z wakacji ile się da!!!

mitaginka,koot-całuski dla Waszych 4 miesięcznych dzieci;-)

nati-gwiazda z Twojej Asiuni,nie ma co i będę to powtarzać.Dziecko grzeczne,matce się nudzi..nie no,żyć nie umierać;-)

herbatita,drani-gratki wygranej:))I pewnie od razu humory lepsze!!!

KASZKI-jeszcze nie dawałam,ale zamierzam dać na śniadanko jutro,,zobaczymy co z tego wyjdzie.Wczoraj dałam Karolkowi kleik ryżowy z owocami,(Hippa w słoiczku) przed popołudniową drzemką i skubaniec spał ponad 3h!!!
O tych kaszkach z bifidus też słyszałam,to chyba z Nestle-są różne-na dobre trawienie,na spokojny sen... Pewnie jakąś kupię,na razie mam malinową z bobovity i próbkę bananowej z Nestle..

Jak Marysia była mała,to dawałam jej Misiowy ogródek-to jak kaszka tylko warzywna-dynia,szpinak,ziemniaczki-zajadała się tym,a teraz nigdzie tego nie widzę.Why???

Spadam opisać jeszcze dzisiejszą rehab.,dobranoc!!!

edit: dla Leosia też całusek;-)
 
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA PIOTRUSIA I LEOSIA :-)
Tysia dziękuje za życzenia :tak:

eywa gdzie ja się podziewam? przy dziecku! ;-) nie włączam w ciagu dnia ostatnio kompa, bo i tak nie mam czasu, żeby na nim siedzieć. Tysia wymaga ciągłej uwagi, a więc karmię ją, jak przyśnie przy cycu to z nią śpię (co prawda drzemki po poł godziny, ale zawsze coś), bawię się z nią na macie, śpiewam jej, czytam ksiązki o Martynce :tak:, noszę...poza tym teraz robi te brzydkie kupy i boli ją brzuszek, więc tym bardziej chcę przy niej być ;-) jak M. wraca to mykamy na spacerek, potem kąpanie i wreszcie około 21:30 mam chwilę dla siebie :-) już nawet kupiliśmy samoobsługowy odkurzacz, bo ja naprawde nie mam na nic czasu...
Noce u nas ostatnio średnie, 3-4 pobudki, do tego dużo stękania, jęczenia. Jedziemy na Smectie, Nifuroksazydzie, Dicoflorze. Kupy nadal śmierdzą zgniłym jajem, ale nie są już tak mega rzadkie i wśród zielonych zdarzają się i żółte.

aha- ja też wygrałam butelkę :-D chyba wygrały wszystkie dziewczynki po prostu :-)

Dzisiaj karmiłam Tysię na krawężnku ;-) byliśmy na spacerze i już potem nie dalo sie jej niczym uspokoić, więc tylko cyc pozostał, a że ławek nie było żadnych, więc musiałam jakoś sobie poradzić ;-)

A co do kleiku to mi lekarka polecała ryżowy, bo niby też dobrze wychwytuje te wszystkie toksyny...w sumie jak my mamy biegunę, to też ryżanki i inne cuda wianki polecają :tak:
 
reklama
no ale dla odmiany pochwalę się ,ze pierwszy raz od 1,5 miesiąca moje dziecko przespało noc z tylko 2 pobudkami na jedzenie, jestem bardzo szczęśliwa
ale,zeby nie było za dobrze, po wczorajszym płaczu ma zdarte na maksa gardło:/ skrzeczy jak płacze i dziwne dźwięki wydaje, mam nadzieje,ze ją to nie boli

fajnie, ze nocka przespana, moze juz na dobre tak sie przestawi ;-)
A z tym skrzeczeniem, to moze niekoniecznie przez darcie sie, bo moja ma tak samo i cos czuje, ze to jakis nowy etap, taki nowy glosik... ;-)

a no ta kaszka bifiuds to nestle ale po 6 mcu... kurcze ja w ogóle nie jestem zwolennikiem kaszek. jak dziecko pije mleko i dobrze przybiera to podobno to nawet nie wskazane jest. kaszki lepsze dla tych co mleka nie chcą. chociaż mój Mimi ani mleka ani kaszek odkąd skończyłam karmić piersią, czyli jak miał 7 mcy!! mleko normalne czasem wypije. starszak do 3go roku zycia mm, a teraz kakao lub mleko z miodem lub samo mleko.

kurcze, no moja niby dobrze przybiera, drugiego podbrodka sie nawet dorobila, wiec juz sama nie wiem czy dawac?? Kuzwa no...
A co do tych nowych kaszek bifdus costam, to ja jakos sceptycznie podchodze do takich nowowsci... Najelpsze sa rzeczy najprostsze :-)

mamusiaDorusia a dziekuje, pewnie ze od razu homorek lepszy, chyba kazdy lubi czasem cos wygrac ;-)
 
Do góry