monika - W kadrach mi powiedzieli że mam iść do zakładowego lekarza po zaświadczenie że jestem zdrowa – przy dłuższym chorobowym każda firma tego wymaga – i dopiero potem na wypoczynkowy.
Byłam na dworze po młodego i jak u nas wieje – masakra!! Od wczoraj Seba chodzi przez tydzień na półkolonie. Nawet za nim zdążę się stęsknić te 3 godziny. Wczoraj rano po śniadaniu usiadł przy Milce i tłumaczy jej „twój bjacisiek idzie tejaz na półkolonie – śpójś na ziegajeczek na piekajniku – jak tam będzie 12 to Sebiunio juś wlóci okej”
Byłam na dworze po młodego i jak u nas wieje – masakra!! Od wczoraj Seba chodzi przez tydzień na półkolonie. Nawet za nim zdążę się stęsknić te 3 godziny. Wczoraj rano po śniadaniu usiadł przy Milce i tłumaczy jej „twój bjacisiek idzie tejaz na półkolonie – śpójś na ziegajeczek na piekajniku – jak tam będzie 12 to Sebiunio juś wlóci okej”