reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwiecień 2011

reklama
dzień dobry wszystkim
nie wyspałam się dziś, obudziłąm się o 3 na siusiu i leżałam z 30minut gapiąc się w sufit
mnie też prawie co noc męczą koszmary. ostatnio jakiś seryjny morderca, który śledził skrzypaczkę. na koniec włamał się do niej w nocy, związał i chciał zgwałcić. ona za to poderżnęła mu gardło smyczkiem. wyglądało to jak jakiś film, a ja "stałam" obok i nie mogłam pomóc. chyba za dużo "zabójczych umysłów" i CSI oglądam
tym optymistycznym akcentem żegnam się do wieczorka. czeka mnie masa roboty, jutro brat przyjeżdza do mnie ( nowość!!) a dziś wieczorm mamy gości
 
dzieki za wszystkie gratki! zaraz jade na uczelnie skladac prace :-)

mala mysz - uwielbiam twoja corcie :-D super!!!

jola, ja koszmarow nie mam, ale sny mocno, mocno wciagajace, ciezko mi sie obudzic. dzis np bylam na targu, kupowalam czeresnie, truskawki, same pysznosci. i chodzilam wsrod tych zapachow, smakowalam tego i owego, czulam ten zapach i smak... nie, no sny super mam ostatnio :-D

amber - musisz wyjsc do ludzi. strasznie wspolczuje twojej sytuacji, ale nie mozesz sie zaszyc w domu. w kazdym miescie jest jakis dom kultury czy inne centrum, gdzie mozna sie zalapac na jakies kursy, niektore bezplatne, niektore platne troche; nawet cos, czego nigdy nie robilas, doda ci wiele satysfakcji! jakies zajecia plastyczne, szycie, moze kurs fotografii? albo nowy jezyk? koniecznie wyjdz do ludzi, bo oszalejesz. a przy okazji ile fajnych osob mozna poznac :-)

ja tez sie martwie, co z joll. co ona nam tak znika?

a co do witamin - ja bralam raz materne, ale slyszalam, ze sie po niej duze dzieci rodza ;-) i przestalam, bo akurat przy fiole prognozy byly, ze bedzie mial 5kg i sie balam. oczywiscie urodzil sie 3600, tylko mial glowke b. duza ;-) a oni zawsze wyliczaja przewidywana wage z obwodu glowki i brzucha.
nie wiem, ja bralam prenatal i bylo ok, ale przy fiole bralam elevit i tez polecam, tylko troche drogi. ja nie wiem jeszcze, co kupie, chyba cos tanszego.

AguHan, ja sie ciesze, bo mi wyszla przeziernosc 1,5, myslalam ze troche malo, ale dzieki tobie wiem, ze jest OK :-D

ale laski, mam jakis problem z dynia, jak mowi mala mysz ;-) dreczy mnie fobia plci tego dziecka, powinnam olac, ale nie moge. jak pomysle, ze naraz bede miala 3 prawie-pietnastolatkow w domu, i to chlopakow, to robi mi sie slabo. jeden bedzie mial 13, drugi 16, trzeci niespelna 18.. ja sie chyba wyniose do domu wariatow..
mam 7 kuzynow i wiem, co to znaczy, pietnastolatek w domu.. masakra totalna. a jeszcze trzech naraz, beda sie tluc ze soba, z kolegami, w szkole problemy, tradzik, syfy, golenie, polamane giry na desce albo od parcouru... matko ;-)

i z jednej strony czuje sie na corcie, a z drugiej rozum podpowiada syna.. i nie moge przestac sie tym zadreczac. nawet gina zadreczalam. i przy badaniu, i smsami potem...
chora jestem, co?..
 
a jeszcze, zapomnialam :-)

strasznie, strasznie sie ciesze ze zwyciestwa ani w konkursie vox, bralam udzial tez w glosowaniu niemal codziennie i starsznie was podziwiam, dziewczyny. jestescie wielkie, uwielbiam was :-) i pamietajcie, ze dobra karma zawsze wraca! buziaki!!!

i super sie vox zachowal :-) ze jakas praca dla ani. super!
jest gdzies watek o Ani? kiedys bylam, nie moge trafic...
 
anetka1990 ja biorę feminatal metafolin 800 (do końca I trymestru) a potem Feminatal. W pierwszej ciąży brałam do końca karmienia, i wszystko było ok:-)

Ja też je dbiore, i przyznam,że jak dla mnie są świetne. Oprócz Feminatalu metafolinu przyjmuje dodatkowo Folik i samopoczucie mam super. Odkąd zaczełam brać te leki nawet mdłości nie miałam a wcześniej troche się umęczyłam z nimi.
 
mala_mysz- super corcia.
A ja nie mam zadnych snow, cale zycie mialam takie ze mozna bylo filmy pisac, a teraz nic a nic. Ale to chyba przez to ze slabo spie jak ide na siusiu to nie spie przez nastepna godz, dzisiaj np wstalam o 3 a zasnelam jak maz do pracy wyszedl czyli przed 6. I niczym sie nie denerwuje, zadnych glupich mysli. Poprostu leze i spac sie nie chce.
 
A propos snów -też mi się ożywiło bardzo nocne życie,ale jako że nie oglądam niemal telewizji to tematy są prosto z życia.Raz ukradli mi samochód ale najgorsze ,że w srodku był pies i tym się najbardziej przejmowałam i dlatego kiedy udało mi się odnaleźć złodziei negocjowałam z nimi,żeby wykupić psa a samochód im w prezencie chciałam dać ;-) Dzisiaj za to w nocy zgineły mi znowu 2 psy,na szczęscie ktoś je odprowadził bo miały adresówki.Chyba te sny wynikają z mojego niepokoju pt jak ja ogarnę to całe towarzytwo jak sie małe urodzi żeby nikomu sie nic nie stało...
A w ogóle to wczoraj byłam na USG u lekarza do ktorego chodzi Marma i jestem w nim zakochana :-D, dziwię się co ja sobie o nim wcześniej uroiłam, na pewno nie wrócę do swojego wcześniejszego i chyba właśnie zmienię na tego,jest genialny,sympatyczny, fachowy, dokładny, wcale się nie spieszył choć byliśmy ostatnimi pacjentami a miał już z 30 min opóźnienia.USG wreszcie było przeżyciem, pokazywał kazdą kosteczkę w ręce, paluszki, kolanka,przepływy w pępowinie, żołądek, serce,ciagłość kręgosłupa i od czasu do czasu ciekawostki- "o mlaszcze" , o "to jest język" ," o dotyka kciukiem ust" no po prostu bosko, dziecko się ruszało, wreszcie poczułam ,że noszę w sobie żywą istotę.Co prawda okazało się,że test Pappa moją metodą nie jest zbyt miarodajny a przezierność mierzona przez tamtego lekarza chyba zaniżona ale nadal jestem w normie (choć w sumie na granicy) i nie kazał się przejmować więc nie będę.
 
Witajcie!
Ja wczoraj miałam ten cały test Papa. Wynik całkowity za 10 dni ale z USG genetycznego wynika, że wszystko jest dobrze, przezierność 1,5 mm. Z serduszkiem i innymi narządami też wszystko dobrze, ma 52 mm. Więc się cieszę bo się martwiłam no i jakoś tak bardziej do mnie dotarło że naprawde w ciąży jestem bo ciągle zapominam:-D sny mam, witamin narazie nie biore. Wizyte mam 21.X. Zobaczymy co z morfologią, jak zacznie spadać to zacznę brać Feminatal jak poprzednio.
Pozdrawiam
 
reklama
Witajcie w piątkowy, deszczowy zreszta poranek. Ja wkoncu w domku z synciem ale musielismy wstac rano T do pracy zawiezc:sorry: W kuchni mam obozowisku bo T wczoraj Olkowi namit rozlozyl a ten tak swietnie sie tam bawi ze zal mu zwijac.

Dzieki dziewczyny. Wiecie zadzwoniłam aż do mojej bratowej - jest psychologiem - tez mi powiedziała, że to hormony mogą być. Zaczęłam sie już na serio bać, że coś się złego dzieje z zawartościa mojej dyni. Jak jakaś psychoza normalnie. Przeszło mi dopiero jakieś dwie godziny temu.
Sny tez mi się śnią idiotyczne. Budzę się w ciągu nocy i potem nie mogę zasnąć.
A co do kwasu foliowego, to jest tak jak pisze gosikk_s - ważny jest przed ciążą i na samym początku, kiedy się układ nerwowy zaczyna kształtować. Ale ja tez biorę nadal. Na pewno nie zaszkodzi, a może faktycznie dzieciaczki będą mądrzejsze ;)
Moje dziecko kochane załatwiło mnie dziś tak, że mało się nie posikałam ze śmiechu. Ugotowałam zupę ogórkową. Stawiam obiad na stole, miedzy innymi miseczkę przed Hanią, a ona zamieszała łózka w zupie i stwierdziła: "i to ma myć zupa?" i do męża "no spróbuj i sam powiedz". Mąż na to : "normalna zupka Haniu, co ci sie w niej nie podoba". A Hania z miną pełną pobłażania "proszę was! mięsa w tym nie ma!". Skąd ona bierze takie sformułowania, to ja na prawdę nie wiem.W ustach sepleniącego trzylatka zabrzmiało to wszystko niebywale.

Dobre dobre, z córy kuchareczka wyrosnie jak juz mamuske uczy:-D:-D:-D

A co do snow to jeszce wam nadmienie ze ostatnio np snilo mi sie ze mialam cesarke, ktora robili mi mąz z moja mama i byly to blizniaki. Rozcieli mi brzuch, wyciagneli jednego i mama poszla robic obiad a T grac w gre a ja tak lezlam i czekalam az znajda cas zeby druga dzidzie wyciagnac:no::no: Mówie wam ze nie wiem skad sie to bierze zwykle nie mam zbyt wiele snow.

No dobra uiekam zabierac sie za ogarnianie chalupki.
Milego dzionka kobietki:-)
 
Do góry