reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwiecień 2011

Czy wy też miałyście robione USG genetyczne miedzy 12-14 tyg??? Bo słyszałam, że lekarze rzadko to badanie zlecają....

chyba nie zadko, albo zalezy od lekarza. Ja mam caly komplet badan prenatalnych. I to wszystko na NFZ. U mni w 7 tc gin stwierdzila blizniaki i jeden mniejszy od drugiego i to byla podstawa zeby mi wypisac skierowanie. Potem przeczytalam, ze powodem refundacji prenatalnych np. sa anamalie na USG. Ciaza blizniacza jeden maly drugi duzy to niby anamalia ale z drugiej strony takie sytuacje sa czeste i co 4-ta ciaza jest blizniacza a potem pojedyncza ( tak jak u mnie :( ), wiec mysle ze dobry lekarz znajdzie jakas furtke zeby dac skierowanie
 
reklama
ja ide na nie 15.10
teraz chyba coraz czesciej lekarze zalecają takie badania, moje koleżanki, które niedawno rodziły, tez je mialy.
U mnie tą furtką, o której pisze nati jest krwiak





 
Ostatnia edycja:
Hej dziewczynki :-) Właśnie umówiłam się na usg genetyczne w Łodzi, 9 listopada. Bardzo się cieszę :tak:


Cocosova, gratuluję dobrych wieści :-)

Karina, cieszę się że wszystko ok :-) Ja jeszcze niestety nie czuję ruchów choć to już druga ciąża a jutro kończę 14 tc. Ale może już niebawem...

Koot, o łał, rewelacyjne wieści a ta przezierność pewna? Bo jak ja poszłam na prenatalne, na których wyszła mi 1,45 a mój gin wcześniej wymierzył 0,5 to lekarz stwierdził że taki wynik jest mało realny. A u Ciebie jeszcze mniej...Z pępowiną to normalne, dzieciaczki zawijają się i odwijają, ja wolę nie pytać bo po co o tym mysleć.

Meriderka, stetoskopy nie działają, reklamują różne cuda na allegro do słuchania serduszka ale ponoć lepiej nie kupować bo trudno cokolwiek usłyszeć i tylko zestresować się można :-)

Amber, trzymaj się kochana, mam nadzieję że mąż zdąży jednak wrócić przed porodem :tak:

Natasza, jakie masz wyniki pappy? Bo ja czekam do poniedziałku i się stresuję...wrrr...

Marma, odpoczywaj jak najwięcej, oby omdlenia się nie powtarzały :tak:

Anetka, witaj :-) i życzę żeby teraz było już wszystko ok :tak: Usg genetyczne to standard w prywatnych gabinetach, jeśli chodzisz na NFZ to w Twoim wieku raczej nie dają. Ale z drugiej strony jesteś po poronieniu a to już podstawa. W razie czego powinnaś się domagać.
 
Ostatnia edycja:
Hej babeczki,

ja zamiast pakowac sie dalej nic nie robię, lenię się, aż miło, ale zaraz chyba muszę wreszcie się zabrać za robotę.

Witam nowe kwietnióweczki!!!

Gosikk nie wiem, może faktycznie sie lekarz przeliczył i źle zmierzył. Ten mój dzieć tez taki jakis duży:) Najważniejsza,ze przezierność mała:)) Potem spojrzałam w papiery i nawet większy niz napisałam, napisałam 73, a w papierach 76 mm! Przecież na suwaczku nawet mniejszego opisują. Może po tatusiu taki duży:) Mój A. ma 193 cm, bo ja to króciak:)

Anetka ja do lekarza chodzę na NFZ, ale na genetyczne poszłam prywatnie. Moja lekarka nie zleca tego w standardzie.
 
a tak właściwie, co wchodzi w skład tych badań genetycznych? Ja idę w następny piątek,nie wiem, trzeba się jakoś przygotować? To będzie tylko usg, czy coś jeszcze?



 
Mitaginka to takie porządne USG:) No chyba,żeby dla pewności też zalecili krew, ale to zazwyczaj u dziewczyn, które są po 35 roku życia.

Ja jako 29 latka miałam tylko USG.

No wszytko robię tylko żeby się pakować:zawstydzona/y:
 
koot już połowa dnia minęła, więc może odpuść sobie to pakowanie ;) co masz zrobić dziś, zrób jutro! ;)
a od razu lekarz powie, co i jak? tak jak na standardowym usg, tak?









 
Ostatnia edycja:
mitaginka- ja w ramach NFZ mam genetyczne 2 razy. Pierwsze mialam w 13 tyg drugie kolo 20 a dokladnie zapisalam sie na 22 tc. Test pappa, niby maluch zdrowy ale ze wzgledu ze drugi "zrezygnowal" z zycia i stal sie aniolkiem bede miala robiony test potrojny czyli tez z krwi. Na NFZ w razie jakby cos bylo nie tak to jeszcze amoniopunkcje tez robia. Mam 30 lat wiec niby mi sie nie nalezy ale jak juz pisalam byla furtka.
Tak na podstawie USG lekarz na bierzaco mowi, dostajesz mase zdjec i opis- przynajmniej tak powinno byc. na testy z krwi czeka sie do 2 tyg ja dowiedzialam sie po tyg.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry