ja na sutki bepanthen i dziala super ale to jak ranka, na alego dupcie tez to samo. A mnie bola chyba przez te ostatnie 3 dni malego co z cyca nie chcial pic a jak juz zlapal zle i pil to mu pozwalalm bo sie ciszylam ze w ogole zabral i teraz mam
reklama
z sutkami to ja problemu w ogóle nie mam. na szczęscie, bo znam ten ból z poprzednich razów że się tak wyraże
ale teraz od urodzenia super
kurde laski wy szałwie pijecie a ja nie wiem o co kaman!! czesto mi sie wydawalo, ze mialam malo pokarmu, kolezanka mi wytlumaczyla ze dzidzia w pewnym momencie zaczyna duuuzo wiecej pic i przez pare dni kryzys a potem produkcja wzrasta. no to stweirdzilam ze ok, mleka wrocilo opór!! super!! nawet piers mialam czasem troche pelną hahah. bo u mnei to tak unormowane ze co do kropli wyliczone i ani grama wiecej... zero twardych piersi czy cos w ten desen... no i mam fajny pokarm, kupilam sobie jeszcze herb.lakt. zeby sie utrzymalo mleko i co?? po jednym dniu picia herb.lakt. znowu malo!! znowu butla na noc!! kurcze moze to przypadek i nie powinnam łączyć herb.lakt. z brakiem pokarmu, raczej na pewno! ale z drugiej strony może mój org. źle reaguje na te zioła.... nie wiem o co kaman. spróbuje nie pic jutro tej herb.
no bo nawet mala sie denerwuje przy cycu, pociagnie kilka lykow i wypluwa, znowu kilka lykow itd.... myslalam ze plesniawki wrocily, na wszelki wyp. fioletem wysmarowalam, ale jezykk czysty i dalej to samo...m twierdzi ze ząb idzie, ale moje dzieci maja późno zeby, zreszta to prawda ze slinienie nie oznacza ząbkowania!! no i lapki w buzi sie juz znajdują też kurcze taka kumata sie robi ta niunia, az serce radosc sciska
a najlepszy motyw dzisiaj, robilismy porzadki z M w garderobie i rzeczy niuni przy okazji uporzadkowalam raz jeszcze, za male wypieprzylam, te co juz niedlugo dobre do komody wsadzilam, no i patrze a M w rece sukienke Niuni trzyma i sie zachwyca zwariowal na jej punkcie..zreszta jak i ja...matko wszystkie dzieci rozpuszczone takie beda 
my nie damy sobei z nimi rady
no a ja wykąpana, wydepilowana, wysmarowana, w sexy piżamce....a dzieciaki nie śpią i M dalej z nimi w pokoju
co za los!!
ale teraz od urodzenia super
kurde laski wy szałwie pijecie a ja nie wiem o co kaman!! czesto mi sie wydawalo, ze mialam malo pokarmu, kolezanka mi wytlumaczyla ze dzidzia w pewnym momencie zaczyna duuuzo wiecej pic i przez pare dni kryzys a potem produkcja wzrasta. no to stweirdzilam ze ok, mleka wrocilo opór!! super!! nawet piers mialam czasem troche pelną hahah. bo u mnei to tak unormowane ze co do kropli wyliczone i ani grama wiecej... zero twardych piersi czy cos w ten desen... no i mam fajny pokarm, kupilam sobie jeszcze herb.lakt. zeby sie utrzymalo mleko i co?? po jednym dniu picia herb.lakt. znowu malo!! znowu butla na noc!! kurcze moze to przypadek i nie powinnam łączyć herb.lakt. z brakiem pokarmu, raczej na pewno! ale z drugiej strony może mój org. źle reaguje na te zioła.... nie wiem o co kaman. spróbuje nie pic jutro tej herb.
no bo nawet mala sie denerwuje przy cycu, pociagnie kilka lykow i wypluwa, znowu kilka lykow itd.... myslalam ze plesniawki wrocily, na wszelki wyp. fioletem wysmarowalam, ale jezykk czysty i dalej to samo...m twierdzi ze ząb idzie, ale moje dzieci maja późno zeby, zreszta to prawda ze slinienie nie oznacza ząbkowania!! no i lapki w buzi sie juz znajdują też
kurcze taka kumata sie robi ta niunia, az serce radosc sciskaa najlepszy motyw dzisiaj, robilismy porzadki z M w garderobie i rzeczy niuni przy okazji uporzadkowalam raz jeszcze, za male wypieprzylam, te co juz niedlugo dobre do komody wsadzilam, no i patrze a M w rece sukienke Niuni trzyma i sie zachwyca
zwariowal na jej punkcie..zreszta jak i ja...matko wszystkie dzieci rozpuszczone takie beda my nie damy sobei z nimi radyno a ja wykąpana, wydepilowana, wysmarowana, w sexy piżamce....a dzieciaki nie śpią i M dalej z nimi w pokoju
co za los!!
mam dziś dość...jak wiadomo nie od dziś, zawsze brak mi dostatecznej ilości pokarmu, więc najczęściej na noc dojadała mała butlą, rzadziej w dzień, prawie wcale, no a od 2 dni bunt na butelkę, zawszę myślałam, że jak naprawdę będzie głodna to ją weźmie tak czy siak,ale nie, płacz, cycki powyciągane, bolą straszliwie, ale nie dała za wygraną....po 2 h od kąpania w końcu padła,ale pewnie na krótko, bo najeść się czym nie miała, uparciuch, chyba sobie posmaruje czymś sutki, bo nie wyrobie, tak mnie ostatnio bolały tylko na początku karmienia
mamusiadorusia buziak dla trzymiesięcznego Karolka moja mała dziś dostała nowy smoczek, od 3 miesiąca, a co
mieliśmy gości, 20-letni kuzyn męża z dziewczyną, o matko,ja jestem taka stara i głupia już,czy ta młodzież jest taka beznadziejna i pusta teraz???ledwo wytzrymałam
morgaine, dasz rade, dajesz rade ogarnąć 3 małych dzieci, dasz rade z remontem
dziś dałam Natce ostatnią szansę na spacer w gondoli i nawet ładnie, 2 h spała ,tylko bardzo niespokojnie i z przebudzeniami,ale spała, na alarmie wróciłyśmy bo głód, cycki wydoiła przed wyjściem do cna a butelki nie chciała oczywiście....więc może od tych upałów tak świrowała? zobaczymy jak dalej, w razie czego spróbujemy z fotelikiem
mamusiadorusia buziak dla trzymiesięcznego Karolka
moja mała dziś dostała nowy smoczek, od 3 miesiąca, a comieliśmy gości, 20-letni kuzyn męża z dziewczyną, o matko,ja jestem taka stara i głupia już,czy ta młodzież jest taka beznadziejna i pusta teraz???ledwo wytzrymałam
morgaine, dasz rade, dajesz rade ogarnąć 3 małych dzieci, dasz rade z remontem
dziś dałam Natce ostatnią szansę na spacer w gondoli i nawet ładnie, 2 h spała ,tylko bardzo niespokojnie i z przebudzeniami,ale spała, na alarmie wróciłyśmy bo głód, cycki wydoiła przed wyjściem do cna a butelki nie chciała oczywiście....więc może od tych upałów tak świrowała? zobaczymy jak dalej, w razie czego spróbujemy z fotelikiem
madziarkas
Fanka BB :)
Nieeeeeee nooooooooo:-)
o 20:30 maluch wstał (ponad 3,5h spania) zjadł, potem rozgadany że hoho zaczął gaworzyć aaaguuuu aaabuuuu grrrrr gugigu... uśmialiśmy sie jak nie wiem!!! po 21ej zaczęliśmy kąpiel (z godzinnym opóźnieniem) potem 15min bujania i przytulania i Szymuś chrapie :-)
Jakby już tak zawsze było to gitara!!!
mamusiadorusia termin naprawde niezły udało się Wam zaklepać, ja to na początku maja wydzwaniałam po poradniach rehabilitacyjnych i termin na koniec lipca mamy
a z miłego wieczoru to nici kurna no
ja to ide spać a mężula to niech sie do puszki przytula skoro już trzecie piwko otwiera! bo weekend i jutro nie trzeba wstawać to od razu taaaaka dawka piwska ooooooo nieeee fuj fuj nie lubie tego oddechu alkoholowego grrrr
jankesowa jak czesto przystawiam to czasem bolą, zwłaszcza jak mały się zaczyna przeciągać podczas picia a piersi nie chce puścić to wtedy prawie wyje bo sutki mi naciąga że hej! bepanthenem smaruję nawet jak nie ma ranki to mi zawsze trochu ulży
morgaine a pijesz dużo wody? mi to czasem tak sie chce pić ale się boje wiecej bo bym chyba sikała mlekiem przez bluzke i siedze o suchym pysku;-)
No to zmykam mamusie
o 20:30 maluch wstał (ponad 3,5h spania
) zjadł, potem rozgadany że hoho zaczął gaworzyć aaaguuuu aaabuuuu grrrrr gugigu... uśmialiśmy sie jak nie wiem!!! po 21ej zaczęliśmy kąpiel (z godzinnym opóźnieniem) potem 15min bujania i przytulania i Szymuś chrapie :-) Jakby już tak zawsze było to gitara!!!
mamusiadorusia termin naprawde niezły udało się Wam zaklepać, ja to na początku maja wydzwaniałam po poradniach rehabilitacyjnych i termin na koniec lipca mamy
a z miłego wieczoru to nici kurna no ja to ide spać a mężula to niech sie do puszki przytula skoro już trzecie piwko otwiera! bo weekend i jutro nie trzeba wstawać to od razu taaaaka dawka piwska ooooooo nieeee fuj fuj nie lubie tego oddechu alkoholowego grrrrjankesowa jak czesto przystawiam to czasem bolą, zwłaszcza jak mały się zaczyna przeciągać podczas picia a piersi nie chce puścić to wtedy prawie wyje bo sutki mi naciąga że hej! bepanthenem smaruję nawet jak nie ma ranki to mi zawsze trochu ulży
morgaine a pijesz dużo wody? mi to czasem tak sie chce pić ale się boje wiecej bo bym chyba sikała mlekiem przez bluzke i siedze o suchym pysku;-)
No to zmykam mamusie
Ostatnia edycja:
eywa ta mlodziez taka nieokrzesana;-)
a co do ogarnięcia trójki dzieci, to postanawiam: jutro piszę harmonogram, co o której i gdzie, jedzą tylko przy stole!! (to sie nie uda, dwulatek krąży z jedzonkiem po domu) ale zabawki sprzataja i do lozek smigają sami!! i dwulatka ucze juz sie rozbierac i ubierac, garnie sie do tego, nie idzie mu to za cholere ale wykorzystam ten jego zapał 'sam sam wszystko sam; i moze sie nauczy!!
nieograniam towarzycha i do listopada musze ich ogarnac. potem wracam do pracy a oni maja chodzic jak w zegarku i wszystko sami robic matko sama nie wierze w to co pisze hahah i na pewno sie to nie uda ale albo ja zwariuje albo oni....
chyba juz wzsyscy wariujemy...
ospa w domu obok...najlepszy kumpel starszaka z krk tylko na weekendy tu przyjezdza i sa nierozłączni, a tu cholerka ospe ma no i nie pozwole im sie bawic razem...
no ale trójka dzieci i remont!!! siet, nie dam rady naprawde musze ich troche zdyscyplinowac bo nam na glowe zaczynaja wchodzic...
jedynie Nisia moja kochana sama w lozeczku grzecznie zasypia i w ogole jest słitaśna;-)
M planuje kupic mi lustrzanke cyfr. na urodziny ale tak sie dzisiaj pożarliśmy że chyba zrezygnował zt ego przedsięwzięcia, czekam zeby sie godzic a on z dzieciakami dalej!!!
A WIECIE CO, 11 LAT TEMU ZACZELISMY CHODZIC Z M
nie po bułki do sklepu tylko no wiecie;-) pierwsze pocałunki itd 1 lipca 2002 roku matko 11 lat!! kawał czasu!!
a co do ogarnięcia trójki dzieci, to postanawiam: jutro piszę harmonogram, co o której i gdzie, jedzą tylko przy stole!! (to sie nie uda, dwulatek krąży z jedzonkiem po domu
) ale zabawki sprzataja i do lozek smigają sami!! i dwulatka ucze juz sie rozbierac i ubierac, garnie sie do tego, nie idzie mu to za cholere ale wykorzystam ten jego zapał 'sam sam wszystko sam; i moze sie nauczy!! nieograniam towarzycha i do listopada musze ich ogarnac. potem wracam do pracy a oni maja chodzic jak w zegarku i wszystko sami robic
matko sama nie wierze w to co pisze hahah i na pewno sie to nie uda ale albo ja zwariuje albo oni....chyba juz wzsyscy wariujemy...
ospa w domu obok...najlepszy kumpel starszaka
z krk tylko na weekendy tu przyjezdza i sa nierozłączni, a tu cholerka ospe ma no i nie pozwole im sie bawic razem...no ale trójka dzieci i remont!!! siet, nie dam rady
naprawde musze ich troche zdyscyplinowac bo nam na glowe zaczynaja wchodzic...jedynie Nisia moja kochana sama w lozeczku grzecznie zasypia i w ogole jest słitaśna;-)
M planuje kupic mi lustrzanke cyfr. na urodziny
ale tak sie dzisiaj pożarliśmy że chyba zrezygnował zt ego przedsięwzięcia, czekam zeby sie godzic a on z dzieciakami dalej!!!A WIECIE CO, 11 LAT TEMU ZACZELISMY CHODZIC Z M
nie po bułki do sklepu
tylko no wiecie;-) pierwsze pocałunki itd 1 lipca 2002 roku matko 11 lat!! kawał czasu!!madziarkas mój to weekendowo juz od rana kilka browarkow walnął!!
no i zapomnialam WSZYSTKIEGO NAJ DLA TRZYMIESIECZNIAKÓW EYWA, MAMUSIADORUSIA
no i ja juz tez mam dwa smoczki do 3 mca tylko zapodam je za 11 dni
no i zapomnialam WSZYSTKIEGO NAJ DLA TRZYMIESIECZNIAKÓW
EYWA, MAMUSIADORUSIAno i ja juz tez mam dwa smoczki do 3 mca tylko zapodam je za 11 dni
Długo mnie nie było i tyle nadrabiania. Już to kiedyś mówiłam że zbyt płodne jesteście. Spotkałam się z kumpelką a ta wpadła w choroby to nerki to cos z kręgosłupem, dziś miała nawet jakieś blokady. Lekarz zabronił jej kategorycznie dźwigać a ta wyszła z gabinetu i cyk dziecko na ręce i tak idzie. Opowiada ki to tak na legalu że aż mnie to zdenerwowało i krzyknęłam do niej ze wyląduje na wózku jak tak dalej będzie robić. Sorki może się nie znam ale chyba to nie jest normalne jak 2 letnie dziecko trzeba znosić po schodach albo dziecko boi się własnego cienia i mamusia cyk na rąsie.
Co do sutków to jak karmiłam bolały mnie przeokropnie. Mimo iż smarowałam kremami w ciąży i po dooopa i tak piekły, bolały. Teraz to wiadomo już nic nie boli ale wyczuwalne mam takie gulki w cyckach i to mnie martwi. Nie wiem czy to zastoje z pokarmu czy …. jakieś guzki. Będę u gina w nast. miesiącu to się zbadam, a i może mamografie już sobie zrobię.
Wika została na noc nakarmiona mleczkiem z kleikiem, może nie będzie się tak często budzić i prześpi więcej jak 3 godzinki.
Marma nie dołuj się kobito, relaksacyjna kąpiel z olejkami i już świat jest piękniejszy
Morgaine jak ja zazdroszczę w planach tego remontu a i domu to już nie wspomnę. Ehhhhhhhhh może kiedyś też się dorobię
Madziarkas tylko uważajcie co by nie zakończyło się obudzeniem dziecka ;p
Ja się zablokowałam w tych sprawach i odblokować nie mogę.
Cucumber to mamy tak samo, blizna mnie napitala. A jeszcze robi mi się na niej tzw. bliznowiec i zawsze jak jestem koło apteki zapominam kupić maść na blizny.
Ok idę nadrobić inne wątki
p.s jutro miałam pojechać do rodziców a tu pogoda się zrypała i dooooopa
Edit: najlepszego dla 3 miesięczniaków
A i ja już tez smoczka na 3 miesiące swojej kupiłam ale chyba jest jakiś zepsuty bo wiecznie wypada
Co do sutków to jak karmiłam bolały mnie przeokropnie. Mimo iż smarowałam kremami w ciąży i po dooopa i tak piekły, bolały. Teraz to wiadomo już nic nie boli ale wyczuwalne mam takie gulki w cyckach i to mnie martwi. Nie wiem czy to zastoje z pokarmu czy …. jakieś guzki. Będę u gina w nast. miesiącu to się zbadam, a i może mamografie już sobie zrobię.
Wika została na noc nakarmiona mleczkiem z kleikiem, może nie będzie się tak często budzić i prześpi więcej jak 3 godzinki.
Marma nie dołuj się kobito, relaksacyjna kąpiel z olejkami i już świat jest piękniejszy
Morgaine jak ja zazdroszczę w planach tego remontu a i domu to już nie wspomnę. Ehhhhhhhhh może kiedyś też się dorobię
Madziarkas tylko uważajcie co by nie zakończyło się obudzeniem dziecka ;p
Ja się zablokowałam w tych sprawach i odblokować nie mogę.
Cucumber to mamy tak samo, blizna mnie napitala. A jeszcze robi mi się na niej tzw. bliznowiec i zawsze jak jestem koło apteki zapominam kupić maść na blizny.
Ok idę nadrobić inne wątki
p.s jutro miałam pojechać do rodziców a tu pogoda się zrypała i dooooopa
Edit: najlepszego dla 3 miesięczniaków
A i ja już tez smoczka na 3 miesiące swojej kupiłam ale chyba jest jakiś zepsuty bo wiecznie wypada
Ostatnia edycja:
dragonfly.ks
Fanka BB :)
Mały wzdycha przez sen, coś tam się śni mu w tej małej główce. Rano nie pospał, bo od 4 45 ma poranną fazę, że wszystko go interesuje tylko nie spanie. Potem jak go wezmę do siebie, to koło 6:00-6:30 zasypia, i tak sobie drzemie, z przerwami na przeniesienie go na drugą stronę. Przytula się do cycka i gra gitara. Tylko teraz od 7 rano budowlańcy u nas stukają, wiercą i spać się już nie da. Musieliśmy wiać na dół.
Co do sutków, to ja miałam obolałe na początku karmienia i jak miałam zastój pokarmu, to mnie bardzo bolały, że aż łzy prawie napływały jak mały się przysysał, do tego gorączka prawie 40 stopni. A teraz jest ok. Sutki są miększe, mały je ponaciągał, bo się tak wygłupia czasem przy piersi.
Mój F. też piwko żłopał dzisiaj, ale przez skype widziałam, więc mi nie capi Z resztą, ja capię Karmi
DZisiaj byłam na naukach pierwszy raz (W tym Kościele koło Astry - Wrocławianki pewnie kojarzą) Oczywiście sama. Ksiądz cały czas patrzył na mnie jak mówił, taki sobie punkt zawieszenia wzroku znalazł, więc się na kiwałam przytakująco głową przez te 45 min. Poczułam się trochę jak w szkole, wszyscy czym prędzej sunęli do ostatnich ławek.
Mateo został z dziadkiem, odciągnęłam 160 ml dla niego, wychłeptał i miałczał, że mało.
3 miesięczniaki rośnijcie zdrowo ku uciechom mam!
Rano nie pospał, bo od 4 45 ma poranną fazę, że wszystko go interesuje tylko nie spanie. Potem jak go wezmę do siebie, to koło 6:00-6:30 zasypia, i tak sobie drzemie, z przerwami na przeniesienie go na drugą stronę. Przytula się do cycka i gra gitara. Tylko teraz od 7 rano budowlańcy u nas stukają, wiercą i spać się już nie da. Musieliśmy wiać na dół. Co do sutków, to ja miałam obolałe na początku karmienia i jak miałam zastój pokarmu, to mnie bardzo bolały, że aż łzy prawie napływały jak mały się przysysał, do tego gorączka prawie 40 stopni. A teraz jest ok. Sutki są miększe, mały je ponaciągał, bo się tak wygłupia czasem przy piersi.
Mój F. też piwko żłopał dzisiaj, ale przez skype widziałam, więc mi nie capi
Z resztą, ja capię Karmi DZisiaj byłam na naukach pierwszy raz (W tym Kościele koło Astry - Wrocławianki pewnie kojarzą) Oczywiście sama. Ksiądz cały czas patrzył na mnie jak mówił, taki sobie punkt zawieszenia wzroku znalazł, więc się na kiwałam przytakująco głową przez te 45 min. Poczułam się trochę jak w szkole, wszyscy czym prędzej sunęli do ostatnich ławek.
Mateo został z dziadkiem, odciągnęłam 160 ml dla niego, wychłeptał i miałczał, że mało.
3 miesięczniaki rośnijcie zdrowo ku uciechom mam!
Justi83
Fanka BB :)
Hej Kochane
herbatita jak tam Wiki pospała?? Mam nadzieję, ze troszkę lepiej.
U nas dziś znowu pobudka 7:15, ale od 5 już się przebudzał. W ogóle i po tej szczepionce i ta pogoda, że dziecię wczoraj całe popołudnie marudne było. Teraz grzecznie się bawi
Miłego dnia Wam życzęęęęę!!!!
herbatita jak tam Wiki pospała?? Mam nadzieję, ze troszkę lepiej.
U nas dziś znowu pobudka 7:15, ale od 5 już się przebudzał. W ogóle i po tej szczepionce i ta pogoda, że dziecię wczoraj całe popołudnie marudne było. Teraz grzecznie się bawi
Miłego dnia Wam życzęęęęę!!!!
reklama
wszystkiego naj dla 3 miesięczników!!!!!!!!!!!!!!!
mnie sutki bolały tylko na początku teraz wcale ale za to strasznie nie lubie takich po karmieniu obslinionych dotykać :-(
u nas pogoda jak na 1-go listopada!!!!! oj chyba ze spaceru nici więc jeszcze leże pod kołdrą i leniuchu...je.
mnie sutki bolały tylko na początku teraz wcale ale za to strasznie nie lubie takich po karmieniu obslinionych dotykać :-(
u nas pogoda jak na 1-go listopada!!!!! oj chyba ze spaceru nici więc jeszcze leże pod kołdrą i leniuchu...je.