reklama
a ma ktos problem tyupu ze za miesiac dziecko nie zmiesci sie w gondoli ??? help...
ja mam naszczęście nie gondolę tylko wkładkę ale niestety teraz chyba robia mniejsze wózki bo już kolejny raz słyszę, że się dziecko nie mieści w gondoli. U mnie ostatnio spacery wyglądają tak:
super grzeczna przez około 10-15 min- gada, przytula misia itp potem ryk więc albo ręce albo trzeba posadzić, odkładam po 10-15 minutach ryk i nagle sen już właściwie do końca spaceru. dziwne
ok,dojechaliśmy
na początku było marudzenie,płacz itd., a potem zasnęła i spała już do końca (tzn.przebudzała się, coś pomarudziła,ale płaczu jako takiego nie było, więc git!
Dziwnie mi tu u rodziców- tak dawno mnie tu nie było...czuję trochę, jakbym cały czas tu mieszkała (a to już ponad 3 lata), a trochę tak, jakbym nie była tu od wieków...
jankesowa to nieźle z tą gondolą, najwyżej nóżki będą Gracjankowi wystawały
herbatita współczuję dzisiejszych przejść z Wikusią, oby było lepiej, ciekawe jak moja hrabina będzie się sprawowała przez ten tydzień
morgaine udanego wyjazdu!
aeyne ale Ci fajnie...kino, super! Udanego seansu!
na początku było marudzenie,płacz itd., a potem zasnęła i spała już do końca (tzn.przebudzała się, coś pomarudziła,ale płaczu jako takiego nie było, więc git!
Dziwnie mi tu u rodziców- tak dawno mnie tu nie było...czuję trochę, jakbym cały czas tu mieszkała (a to już ponad 3 lata), a trochę tak, jakbym nie była tu od wieków...
jankesowa to nieźle z tą gondolą, najwyżej nóżki będą Gracjankowi wystawały
herbatita współczuję dzisiejszych przejść z Wikusią, oby było lepiej, ciekawe jak moja hrabina będzie się sprawowała przez ten tydzień
morgaine udanego wyjazdu!
aeyne ale Ci fajnie...kino, super! Udanego seansu!
Dzisiejsze problemy z Wiką to wina innego mleka mm. Chciałam dobrze i przedobrzyłam, kupiłam jej Bebiko 1 i w kubeł pół paczki, zaczęła się prężyć stękać jękać itd.. Wreszcie podałam jej to mleko co zawsze czyli Gerber 1 i skończyło się. Fakt profilaktycznie zapodałam też espumisan, zgłupiałam dziś do reszty co z nią było.
Na to wszystko niezapowiedziana wpadła mi teściowa. Przyszła mi Wikę wykąpać hahahah
Za przeproszeniem po….. ją a co ja własnego dziecka nie umiem wykąpać?, a to dlatego że W wyjechał i nagle się babcia obudziła?????? Tupeciara !!!
Widzisz Migatinka pierwsze koty za płoty nast. trasy będą jeszcze lepsze.
Nareszcie błoga cisza, ciekawe jak długo hmmmmmmmmm
Edit: Nie byłyśmy dziś na spacerku i czuję się nie dotleniona, może i to też było winą wariacji Wiki
Na to wszystko niezapowiedziana wpadła mi teściowa. Przyszła mi Wikę wykąpać hahahah
Za przeproszeniem po….. ją a co ja własnego dziecka nie umiem wykąpać?, a to dlatego że W wyjechał i nagle się babcia obudziła?????? Tupeciara !!!
Widzisz Migatinka pierwsze koty za płoty nast. trasy będą jeszcze lepsze.
Nareszcie błoga cisza, ciekawe jak długo hmmmmmmmmm
Edit: Nie byłyśmy dziś na spacerku i czuję się nie dotleniona, może i to też było winą wariacji Wiki
Ostatnia edycja:
herbatita ahh te tesciowe moja to 3minutowka , ojjj czasem tak bywa
ja gondole mam niby duza no ale kiepsko to widze niestety gora miesiac i sie nie zmiesci juz sie nozkami tak odbija ze jeszcze troche i glowa bedzie walil. Obczailam juz moja spacerowke jest fajnie zabudowana itp mlaego polozylam na probe i jaki zadowolony pff problem z glowy ale narazie gondola
ja gondole mam niby duza no ale kiepsko to widze niestety gora miesiac i sie nie zmiesci juz sie nozkami tak odbija ze jeszcze troche i glowa bedzie walil. Obczailam juz moja spacerowke jest fajnie zabudowana itp mlaego polozylam na probe i jaki zadowolony pff problem z glowy ale narazie gondola
hatorska
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Grudzień 2005
- Postów
- 649
Witam się po przerwie Wróciliśmy, nie mieli w tym pensjonacie wi-fi no skandal jakiś Pan biegał i zakładał dopiero, no i...... bb fanka miała odwyk
Młoda dzielnie dała radę, spała w wózku, w ogóle całymi dniami była w tym wózku wychodziliśmy ok. 10tej na plażę i tak do 18tej (spacerki, leżenie, jedzonka). Młody dalej kaszle jutro kończy antybiotyk a mam wrażenie ze ciągle tak samo bidny miał nie biegać nie przemęczać się....łatwo mówić, gorzej to zrobić z 5cio latkiem, więc biegał, moczył nogi, jadł lody..................
Młoda kamikadze pierwsza kąpiel niewypał....wzięłam z domu wiaderko (na wiecej nie mialam miejsca) ale się zaklinowała i nici z kąpieli, drugi dzień zlew........za mały nogi na zewnątrz, łapki też woda w minutę zimna i ryk.......3ci dzień olśnienie kupiłam za 12zł dmuchany mały basenik i młoda uśmiech od ucha do ucha wreszcie umyta Spała ładnie....a przeciez bylismy w 3ke razem w pokoju, hałasy bo i młodego trzeba bylo wykąpać i za oknem impry co wieczór. A teraz w domu zasypiała z 1,5h aż jej karuzelę rozkręciłam bo jakoś tak dziwnie na nią spoglądała jakby się rybek bała Dużo czasu spędziłam z młodym, fajny czas
Ciągle miałam wrażenie, że coś zapomniałam a z innej beczki żal mi było, że nie mogę poleżeć na plaży spokojnie, pić piwko jak inni i cieszyć się pełnią wolnego nad morzem......ech
1piwko wypijałam wieczorkiem chodziłam spać po 21szej, przegapiłam dzień ojca, jutro muszę nadrobić bo wstyd wyjazd udany ale wszystkie zmysły miałam w gotowości.
Jeszcze tylko Wam powiem, że wypoczynek nad polskim morzem "trochę" kosztuje, pytałam się w tym pensjonacie w którym byłam jakie są ceny za 3-kę w lipcu to np. na parterze doba dla naszej 4ki to 195 zł., a nad Gardą we włoszech, tam gdzie jedziemy suuuuuuuuper camping i płacimy tylko 1100 za 2tyg.
Kciuki za wyjazdy, bo tak na szybko widzialam ze niektóre bbCiotki poza domem.
ps. mozna sie nabawic kompleksow na plazy........ takie laseczki chodza buuuuuuu
Młoda dzielnie dała radę, spała w wózku, w ogóle całymi dniami była w tym wózku wychodziliśmy ok. 10tej na plażę i tak do 18tej (spacerki, leżenie, jedzonka). Młody dalej kaszle jutro kończy antybiotyk a mam wrażenie ze ciągle tak samo bidny miał nie biegać nie przemęczać się....łatwo mówić, gorzej to zrobić z 5cio latkiem, więc biegał, moczył nogi, jadł lody..................
Młoda kamikadze pierwsza kąpiel niewypał....wzięłam z domu wiaderko (na wiecej nie mialam miejsca) ale się zaklinowała i nici z kąpieli, drugi dzień zlew........za mały nogi na zewnątrz, łapki też woda w minutę zimna i ryk.......3ci dzień olśnienie kupiłam za 12zł dmuchany mały basenik i młoda uśmiech od ucha do ucha wreszcie umyta Spała ładnie....a przeciez bylismy w 3ke razem w pokoju, hałasy bo i młodego trzeba bylo wykąpać i za oknem impry co wieczór. A teraz w domu zasypiała z 1,5h aż jej karuzelę rozkręciłam bo jakoś tak dziwnie na nią spoglądała jakby się rybek bała Dużo czasu spędziłam z młodym, fajny czas
Ciągle miałam wrażenie, że coś zapomniałam a z innej beczki żal mi było, że nie mogę poleżeć na plaży spokojnie, pić piwko jak inni i cieszyć się pełnią wolnego nad morzem......ech
1piwko wypijałam wieczorkiem chodziłam spać po 21szej, przegapiłam dzień ojca, jutro muszę nadrobić bo wstyd wyjazd udany ale wszystkie zmysły miałam w gotowości.
Jeszcze tylko Wam powiem, że wypoczynek nad polskim morzem "trochę" kosztuje, pytałam się w tym pensjonacie w którym byłam jakie są ceny za 3-kę w lipcu to np. na parterze doba dla naszej 4ki to 195 zł., a nad Gardą we włoszech, tam gdzie jedziemy suuuuuuuuper camping i płacimy tylko 1100 za 2tyg.
Kciuki za wyjazdy, bo tak na szybko widzialam ze niektóre bbCiotki poza domem.
ps. mozna sie nabawic kompleksow na plazy........ takie laseczki chodza buuuuuuu
reklama
no nasze polskie morze drogie ( ale zalezy gdzie moi rodzice np wynajmują swoje mieszkanie w sopocie za chyba ok 120 zł za dobę i wszystko jedno ile osób) dlatego z jednej strony cieszę się, że nie muszę za to płacić a z drugiej za góry muszę płacić. :-( oj jak ja dawno w górach nie byłam. Chyba idziemy zaraz na spacerek bo mi się nudzi a mąż śpi więc nawet pohałasować nie mogę. Z reszta mi się nie chce sprzątać więc zjemy śniadanko i idziemy w las.
miłej niedzieli
miłej niedzieli
Ostatnia edycja:
Podziel się: