reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwiecień 2011

Witam :) Moj maly spi z nami :) od 21 do 1 w nocy spi w lozeczku a potem go zabieram z lenistwa nie chce mi ie wstawac jak budzil co 1-2h. Teraz od dwoch nocy budzi sie o 1 i 3, 7 wiec jest lepiej.Wczoraj mialam isc na szczepienie ale nie poszlam jeszcze sie nie zdecydowalam. Ogolnie maly nauczyl sie ze o 20 kapac potem troche zabawy cyc i 21 nyny. w piatek bedzie problem umowilam sie na kontrole do gina na 19 i nie zdaze wrocic za zadne skarby bo to 50km juz mi sie serce kroi, dostaje raz po raz z butli ale nie jest chetny woli dyda:zawstydzona/y:
 
reklama
Nasz Adaś śpi w swoim łóżeczku do 3-6 rano, potem go biorę do nas, jak zaczyna trochę marudzić, lekko spać i budzić co chwilę a przy mnie się szybko uspokaja i dosypia nawet do 8 rano i ja też :)
Butlę dostaje czasem na wieczór, jak wypije co mam i jeszcze jest głodny, ale tez woli cyca.
 
no i poszli spać oboje:-)
Malutka spi w swoim łózeczku ale w nocy z wygody i swojego lenistwa zabieram ja do siebie a zaznaczam, że śpię na materacu w jej pokoiku i materac ma może z 70cm szerokości. Cóż nie robi się dla swojego Skarbka;-). Mam jakies jeszcze 3,5 miecha macierzynskiego wiec ten czas poświęcam na nocne zarwanie a potem córcia ma uczy sie samodzielności, hahahha tak sobie myślę czy dam rade w tm moim małym postanowieniu. Po spacerku mego rozwodnika zaznaczyłam mu, że od dziś codziennie zabiera Wikę na samotny spacer bez mamy:tak:, odp nie usłyszałam. Wiem, że siła sugestii jest największa z możliwych i czasem trza tym z Marsa wjechać na ambicje:-p
Nawet dziś pozwoliłam sobie na 2 lampki wina, zaznaczam nie karmie już piersią
ok Kochane i ja mykam spać, jutro spotkanie z Marmą no i może inne wrocławianki się skuszą. Petinka? Dragonfly? i reszta?
 
Lilou, szkoda że nie damy rady razem bo byłoby super, myślę że starszaki by złapały kontakt, daj w razie co na privie znać co do lipca, może też wyskoczymy. Ja młodego zapisałam na lipiec do innego przedszkola - wyrodna matka ze mnie ;) bo w sierpniu będzie z nami i we wrześniu bo tak mamy urlop,tzn. małżowina ;)

Mitaginka - nie stresuj się kupkami..... prooooooszę, u nas też raz zielone, raz musztardowe, raz ze śluzem, raz z grudkami.......nie można tak się stresować :) a z tym fryzjerem to chyba najlepiej żeby byli w pobliżu w razie mega płaczu. A gratki za powrót do cycucha ;)

Morgaine - bbholiczko TY....odpoczywaj, nadrobisz później ;)

Herbatito zazdroszczę Dukana, a małża niech głupot nie gada ;)

Margola - ja też wyglądam jak nastolatka, to chyba hormony wariują

Laski po cc - bidulki, my leczyłyśmy pisie po sn, a wy macie jazdy z brzucholami.....

Eywa - spróbuję razno pokimać z młodą, bo po tym karmieniu ok. 7mej nie chce już spać może u nas pośpi, a tak z rana to fajnie by było, tylko boję się że jej się spodoba
 
dranissimo pewnie to Tobie będzie trudniej niż Zuzi...ale dacie radę! powodzenia! a może na początku spróbujcie odkładać ją np tylko na pół nocy do lóżeczka, a nie od razu na całą...?

tez tak czuje... :-( No nie mam serca :-( Szkoda, ze mamy takie male lozko! Tez tak sobie mysle, ze skoro jestem na macierzynskiem to poswiece ten czas Malej, tylko ze moj M sie wkurza... No i druga sprawa, ze juz padam na twarz przez Jej nocne darcie,a jak teraz mi przyjdzie wstawac! do jej lozeczka i sprawdzac Ja i brac na karmienie itd, w ogole sobie tego nie wyobrazam... Chyba sie skonczy na klotni i Mala zostanie u nas w lozku... :-(
 
Marta zasypia na razie w moim łóżku jak porządnie zaśnie to przekładam ją do jej łóżeczka i tam śpi do ok 3-4 potem ze mną chyba że się obudzę jak już spi to ją przekładam ale to rzadko się zdarza :)
starsza od początku spała w swoim łóżeczku ale ona to była bezproblemowa :-D 10 min karmienie 10 min max odbijanie i spała a Marta czasami to godz potrafi ssać chyba smoczka sobie ze mnie zrobiła:dry:

mitaginka może od męża napije się z butli ,no najlepiej niech jadą z tobą :-)

Petinka no masz rację Jak jestem sama to potrafię się zorganizować :tak:chociaż czasami nerwy wysiadają przy dwójce a jak M też potrafi tylko mu się nie chce :cool: w końcu starszą to on od początku kąpał nawet i usypiała jak ja już wysiadałam nerwowo a teraz Nie umie:baffled:

współczuje kolek i skoku mam nadzieje że szybko przeminą :tak:

Morgaine to ty już na tym szkoleniu ?a tak myślałam czemu Cię dzisiaj nie ma:-)
eywa to udanych zakupów :-):tak: wydaj wszystko:tak:
 
:) moja też już śpi. tyle że u mnie zupełnie odwrotnie.. ja chciałabym żeby ona spala w swoim łóżeczku, ale M twierdzi że musi nad nią czuwać i ze lepiej mu sie śpi jak Mała jest z nami.. tak więc w dzień jak nie ma taty to dziecko śpi w swoim łóżeczku, a wieczorami jak tata wraca z pracy to układa córunie w łożu naszym.. :) a jak chce pofikać to dziecko mu nie przeszkadza :p
Dobranoc koleżanki moje :*
 
dobranoc margola :tak: ja też zaraz zmykam:-)
no właśnie u nas też kupki zielone ostatnio:dry: przy starszej winny był chleb ciemny który wtedy jadłam ale u niej to było jak miała 3 tyg.więc szybko znalazłam przyczynę a teraz wszystko juz jem bo Marta raczej nie kolkowa jest:baffled:

a po truskawkach też mogą być zielone kupki:confused: bo wiem że wysypka się może pojawić a kupki??bo tylko to z nowości chyba ostatnio tylko :baffled:a no i loda zjadłam :confused: Mama na spróbowanie przyniosła ze sklepu nowośc :sorry2:
herbatita i ty sie wysypiasz na tym materacu z małą? ja mam pół nocy łóżko całe dla siebie bo M ma nocki jak z mała śpię to wstaje połamana:shocked2:
 
prąda nie było u nas..hehe niby roamtycznie, świeczki , dziecie śpi, można by było..no ale po całym dniu szłam pod prysznic jak wyłączyli ..i jak tu tak...nieee, na "brudasa" to nie:-D
 
reklama
dobranoc margola :tak: ja też zaraz zmykam:-)
no właśnie u nas też kupki zielone ostatnio:dry: przy starszej winny był chleb ciemny który wtedy jadłam ale u niej to było jak miała 3 tyg.więc szybko znalazłam przyczynę a teraz wszystko juz jem bo Marta raczej nie kolkowa jest:baffled:

a po truskawkach też mogą być zielone kupki:confused: bo wiem że wysypka się może pojawić a kupki??bo tylko to z nowości chyba ostatnio tylko :baffled:a no i loda zjadłam :confused: Mama na spróbowanie przyniosła ze sklepu nowośc :sorry2:
herbatita i ty sie wysypiasz na tym materacu z małą? ja mam pół nocy łóżko całe dla siebie bo M ma nocki jak z mała śpię to wstaje połamana:shocked2:


no dasz wiare czy nie ale miło jest, Mała nie narzeka na brak miejsca a ja jeszcze żyje:-D
 
Do góry