apropo mezow moi znajomi maja odwrotenie.
maja 8-mio miesiecznego synka oboje pracuja, ona wychodzi przed 7 wraca o 16 on wychodzi po 7 wraca o 17 i chce sie zajmowac tylko synkiem, zona nigdy dziecka nie wykapala. Leszek nic nie robi tylko sie zajmuje synkiem i mowi malo chce wiecej dzieci.Danusia ma dosc i mowi z inna miej dzieci i sa blisko rozwodu bo to wlasnie Danka czuje sie jak stary mebel
maja 8-mio miesiecznego synka oboje pracuja, ona wychodzi przed 7 wraca o 16 on wychodzi po 7 wraca o 17 i chce sie zajmowac tylko synkiem, zona nigdy dziecka nie wykapala. Leszek nic nie robi tylko sie zajmuje synkiem i mowi malo chce wiecej dzieci.Danusia ma dosc i mowi z inna miej dzieci i sa blisko rozwodu bo to wlasnie Danka czuje sie jak stary mebel