no ja tez rozpoczelam nauke łóżeczkowania z tym że ja mam łóżeczko z funkcją kołyski więc jak zacznie płakać to bujam i czasem to wystarczy zeby uspokoic. znowu zostawiam i w zasadzie raz lub dwa i młoda dzisiaj odpadała....
ale mało śpi w dzień. ile godz. czuwania mają wasze maluchy?? no bo moja to dzisiaj jedną drzemkę dwugodzinną sobie ucięła i drugą niecałą godzinkę a tak to cały dzień nie śpi.... ale jej noc trwała od 21 prawie do 12 w południe więc chyba wszystko ok...
smoka nie podaje na razie, M sie dzisiaj pytał czy już można takiemu małemu dzidziolowi, a ja że nie;-)
no bo jakbym powiedziala ze tak, to juz by byl w sklepie i z 5 smoków kupil
chcę wytrzymać jak najdłużej...może się obejdzie bez smoka.... będziemy miały w końcu chustę
M dzisiaj ma nockę...kurde ale boję się nocy sama z trójką,...nie wiem czemu, taki początkowy stres;-)
Niśka już śpi. chłopaków biorę do łóżek o 21, ale Niko prędko nie zaśnie... :-(
ale jutro za to starszak do pkola, mlody do niani, a my z niką i m do CH.... wątpię czy coś z tego wyjdzie bo to nasz pierwszy raz:-) ale spróbować zawsze warto...
dobrej nocki, odezwę się do joll
kurde ale fajnie rozpakowanym...wiecie ze ja za tym tesknie, za tymi pierwszymi godzinami z nisią,, byla taka malusia,....taka tycia....a teraz juz 56 rozmiar jest prawie naprawde duzo urosla bo w rozku to miala taka malutką główeczkę i taki duży był ten rożek, a teraz jest za mały i służy jako pościel do wózka
muszę jakąś fotkę jej walnąć i wstawić tu na bb
a brzucha wam nie brakuje?? kurde mi czasem tak:-) po żadnej ciąży tak nie miałam. a teraz jak sobie przypomnę, te ruchy, brak talii hahah....
no dobra fajnie jest...
ale mało śpi w dzień. ile godz. czuwania mają wasze maluchy?? no bo moja to dzisiaj jedną drzemkę dwugodzinną sobie ucięła i drugą niecałą godzinkę a tak to cały dzień nie śpi.... ale jej noc trwała od 21 prawie do 12 w południe więc chyba wszystko ok...
smoka nie podaje na razie, M sie dzisiaj pytał czy już można takiemu małemu dzidziolowi, a ja że nie;-)
no bo jakbym powiedziala ze tak, to juz by byl w sklepie i z 5 smoków kupil
chcę wytrzymać jak najdłużej...może się obejdzie bez smoka.... będziemy miały w końcu chustę
M dzisiaj ma nockę...kurde ale boję się nocy sama z trójką,...nie wiem czemu, taki początkowy stres;-)
Niśka już śpi. chłopaków biorę do łóżek o 21, ale Niko prędko nie zaśnie... :-(
ale jutro za to starszak do pkola, mlody do niani, a my z niką i m do CH.... wątpię czy coś z tego wyjdzie bo to nasz pierwszy raz:-) ale spróbować zawsze warto...
dobrej nocki, odezwę się do joll
kurde ale fajnie rozpakowanym...wiecie ze ja za tym tesknie, za tymi pierwszymi godzinami z nisią,, byla taka malusia,....taka tycia....a teraz juz 56 rozmiar jest prawie naprawde duzo urosla bo w rozku to miala taka malutką główeczkę i taki duży był ten rożek, a teraz jest za mały i służy jako pościel do wózka
muszę jakąś fotkę jej walnąć i wstawić tu na bb
a brzucha wam nie brakuje?? kurde mi czasem tak:-) po żadnej ciąży tak nie miałam. a teraz jak sobie przypomnę, te ruchy, brak talii hahah....
no dobra fajnie jest...