reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwiecień 2011

dragonfly, a jak Ty sie uchowalas bez spakowanej torby jeszcze? :-D Moja tez juz czeka spakowana od 2 miesiecy i narazie tylko kurz lapie, bo Malej ni widu ni slychu. Bierz sie za pakowanie i to juz ;-)
Dziewczyny, nie pchac sie tak do tego rodzenia, bo tu kolejka jest... ;-)
 
reklama
dranissimo, zakupy dla małego zrobiłam też dwa miesiące temu. Wózek stoi rozłożony, gotowy do wyjazdu w teren, wszystko poprane, poprasowane. Ale do tej torby jakoś zawsze mi nie po drodze było. Jakoś tak wszystko u mnie od tyłka strony. Dla siebie jeszcze nie mam wszystkiego. Ale mam listę, co ma się znaleźć w torbie, w razie godziny 'zero'. :wściekła/y: Ale jestem zorganizowana...
 
Dla siebie jeszcze nie mam wszystkiego. Ale mam listę, co ma się znaleźć w torbie, w razie godziny 'zero'. :wściekła/y: Ale jestem zorganizowana...

Wiesz, to ze masz liste nic nie znaczy ;-) Potem w biegu, zapewne nie bedzie czasu na myslenie i wylapywanie z listy, co masz a czego nie ;-) Juz jestes blisko terminu wiec czas, by torby czekaly w pelnej gotowosci :-)
 
A no jasne, że nie :) Lista jest w razie jakby co, żeby tatuś wiedział co spakować, bo dla małego wszystko jest, a ja bym od biedy bez klapek i szlafroka przeżyła. No ale jutro się spakuję jednak, bo po co się stresować, a poza tym F jest dalej w Chorwacji w robocie, więc raczej nie przyleci w sekund pięć, żeby mi pomóc torbę pakować.
Także jutro się wezmę za to. Postanowione :)
 
SIET!!!!! dziewczyny, my tu gadu gadu o torbie, a mnie chyba właśnie wody odeszły. na oko tak 200-300 ml, zy to możliwe??!?!?!?! nic mnie nie boli, żadnych skurczów, nic, nada! tylko ten burzuch była taki mega twardy. Bez jaj lecę po torbę i to już!!!!!!!!!!!!!!!!!!
 
Ja tam nie wiem, u mnie bez oznak zadnych...
Ale juz jestes na takim etapie, ze to moga byc wody, wiec torbe w lapki i do szpitala :-) Skurcze z tego co wiem, zaczna sie pozniej... Powodzonka! :-)
 
dzięki dranissimo, chyba tak zrobię. Ale mam speeda, małego rzeczy gotowe, teraz tylko moje, szybkie golenie i w drogę. Dałabym Wam znać, ale nie mam niczyjego numeru, więc pewnie dam znać po powrocie, albo jeśli okaże się, że to fałszywy alarm był.
 
dragonek trzymam kciuki!

u mnie pierwsze oznaki porodowe. odchodzi czopek:tak::-D no w końcu coś się dzieje, bo to czas najwyższy! ale jak to nic nie da, to w czwartek wywołanie.

torby ja mam w autku spakowane już.

asiunia i co w końcu z obiadkiem wyszło?;-)

acronka mój też mnie potrafi nie źle z tymi fajkami wkur**ć. chociaż po części go rozumiem, sama paliłam, ale zasad mógłby się trzymać.

no ja lecę spaciu. może w końcu coś się zacznie dziać
 
reklama
witam wczesnym rankiem:-)
m chce zebym z nim pojechala cos zalatwic pobudka o 6 brrr...jak wstaje sama o tej porze to ok ale jak budzi mnie budzik to niekoniecznie ;-)
bardzo sie ciesze ze aenye juz urodzila chociaz nie bylo latwo...chyba zaczynam sie bac :-(
skorupka to zycze zebys zdazyla przed wywolaniem :tak:
 
Do góry