reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwiecień 2011

Powiem Wam, że ja przerażona byłam jak ja wrócę do formy a tu naprawdę miłe zaskoczenia. W wannie czuje się jak młoda foka mogę dosięgnąć stóp i wreszcie je sama umyć, nogi i resztę golarką oporządzić, nareszcie tez pedicure zrobiłam. Oj miłe uczucie. Jesli chodzi o samo cc to powiem, że nie jest tak żle chyba najgorzej było jeszcze w szpitalu bolało, ciągnęło a w domu zupełnie inaczej dochodzi się do siebie. Szwy mam juz sciągnięte, zrobił to ten sam lekarz co cc, nawet nie poczułam kiedy wyciągnął niteczki. Blizna taka mała że nie widać jej spod majtek wiec i bikini założę:-).
Dobra ide nadganiać Wasze opowieści na razie mam końcówkę 18 marca ;-)
 
reklama
Doczytałam cały dzień 18 marca i poryczałam się. Dziewuszki nie zazdrośćcie już tak niewiele Wam zostało :-)
Bardzo dziękuję też za miłe słowa, jesteście niezastąpione:-)
 
Ostatnia edycja:
Dzień Doberek Wszystkim brzuszkom i już nie-brzuszkom :*
Ja od wczoraj w Trójmieście, więc ten tydzień leżę do góry brzuchem :))). Torbę mam oczywiście ze sobą w razie potrzeby (oby nie).
Wczoraj byliśmy w szpitalu, w którym mam zamiar rodzić, i ile nie rozpakuje się w tym tyg ;).Pielęgniarka super babka, oprowadzila nas po całym oddziale, pokazała salę, porodówkę, zmonotwała łóżko porodowe, żeby pokazać co i jak , no wszystko wytłumaczyła. Naprawdę super wrażenie. W ogole na oddziale taka cisza, spokój, jakby tam w ogóle małych dzidzinek placzących nie było... Ale jakoś do mnie dotarło, że to już tak mało czasu zostało i się już lekko zestrresowałam :/. W ogóle dopadlo mnie takie coś, że juz zaczynam tęsknić za brzuchem, za tymi kopniakami, za tymi kosmicznymi kształtami i w ogóle, żę mam Groszka cały czas przy sobie...

W związku z faktem, iż tak nie do końca doczytałam wszystko pytam grzecznie czy Trójmiejskie baby umawiały sie już na jakis konkretny dzień na kafkę?!

Wszystkim życzę miłej, słonecznej i mało stresującej niedzieli, a Adi na IP szybko sprawdzić co sie dzieje... już!
 
Marma masz rację, nie ma co panikować, teraz w dzień to wszystko innaczej wygląda, wczoraj po tej impezce była mega zmęczona i tak mnie to przybiło, że może to już. Zaraz jadę odstawić juniora do babci, czekam na mężula, który się urwał na nurka (ale mówił że może nie jechać jak czuję, że to już ;) dobry chłopina) i śmigamy do kina bo nie wiadomo kiedy teraz pójdzimy.

Ewa, Asiunia - no śliczny jest ten piesek, ale dla mnie on taki trochę przytulak, a ja lubię psy z mocą :) cobym nie musiała go na spacerze na rękach nosić ;)

Co do allegro, to juz dawno nic mi sie nie przydarzyło niemiłego, ostatnio z koszykiem na sztućce do zmywarki, gdzie miał być z taką kratką na sztućce, a nie był... Jeszcze kupowałam po zakończeniu aukcji więc nie za bardzo miałam jak walczyć....nawet negatywa nie mogłam wystawić, no ale że to 50 zł, więc dałam spokój. No ale teraz kupiłam męzuli golarkę, no i owszem jest zasilanie sieciowe ale pod gniazdko jak w usa chyba ;) oczywiście w opisie o tym ani słowa, wysłałam maila do sprzedawcy zobaczymy.... Są adaptery, no ale bez sensu....ludzie są beznadziejni momentami. Papanki, do wieczora
 
Ducha, ja nie wiem nic o spotkaniu trójmiejskim więc chyba nikt jeszcze nic nie planował :-)
A w jakim szpitalu będziesz rodzic ? Ja chciałam na klinicznej, ale chyba skończę na Zaspie.

Ktoś coś pisał o psach antyalergicznych ;) Ja mam papillona i polecam. Przesłodki, mądry i pieszczotliwy pies. Nawet jest w 1 dziesiątce najmądrzejszych psów. Ciężko dostać, bo ja jechałam aż do Płocka, ale nie uczula. Czasem potrafi się zachować jak pies obronny. Nawet psy 5 razy większe nie są mu straszne :-) Uwielbia biegać i rozwija niezłe prędkości, bo to pies do sportu agility :tak:

Adi, jedz na IP , tam Ci powiedzą co i jak. Po co masz się stresować, a widzę, że się denerwujesz chyba, co ?
 
Ostatnia edycja:
hatorska widzisz, tylko zaczełas kupowac jakies wiesiolki i inne cuda przyspieszajace poród i ...czop Ci odchodzi :-D no ale faktycznie baby tez odchodzi juz chyba drugi albo trzeci tydzien, wiec chyba ok :tak:
adi jesli naprawde podejrzewasz, ze to wody, to jedz na IP i przestan myslec, ze maz sie wkurzy, a lekarz wysmieje (bo pewnie znowu masz takie mysli)- z wodami akurat nie ma zartów...to co innego niz czop...


Ja jestem juz na maksa wkurzona na moje durne jelita i dzisiaj do boju wkracza Smecta...co prawda nie wiem, czym ona rózni sie od wegla (zatrzymuje wchłanianie leków tak samo), ale cóz :wściekła/y: poza tym, ze ze mnie leci to apetyt mam normalnie, nie czuje zadnych innych dolegliwosci ze strony układu pokarmowego , tylko to krecenie w jelitach :wściekła/y: ale jestem juz naprawde zła i wkurzona :wściekła/y:
a dzisiaj zamierzamy z M. poogladac wreszcie internetowa szkołe rodzenia, do której link dawno dawno temu wkleiła marma ;-)
 
mitaginka, wiesz co, ja od rana czytam sobie o symptomach zblizającego się porodu, i wszędzie piszą o rozwolnieniu. może to u Ciebie taka oznaka poprostu?? Nie możesz się skontaktować z ginem i powiedzieć co i jak??na pewno by Cię trochę uspokoił.
Ja np. załatwiam sie raz, dwa razy dziennie i zawsze "jade luźno", normalne rozwolnienie, tyle że absolutnie mnie nie gania. jak już pójdę, usiąde to leciiii.. (sorki za tak obrazowy opis :))
 
margola jutro mam wizyte u gina, co prawda dopiero na 20:30 (on jutro jest pierwszy dzien po urlopie i ma nawał pacjentek), a dzisiaj pewnie odsypia Egipt ;) moze tak byc, ze to czyszczenie przedporodowe, ale zastanawia mnie, ile w takim razie moze trwac...u mnie to juz tydzien...zawsze myslałam, ze jak coc, to jest to kwestia 2-3 dni
 
reklama
Do góry