reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwiecień 2011

na męża ostatnio nie mogę liczyć wczoraj miałam ciśnienie 97\48 czułam się fatalnie a on dzwoni i się pyta co do jedzenia mu zrobiębb normalnie mam go dosyć i tak se myślę że naprawdę na ta porodówkę bez niego pojadę, a dzisiaj że się nie wyspał bo go 1 raz w nocy obudziłam , sory ja nie spię od5 miesięcy bo nie mogę przez ten brzuch , mówi że to ja jestem ostatnio nieznośna
 
reklama
Witam Was!!!

Po pięknej i dłuuugiej nocy,nieprzespanej oczywiście,ledwo co żyję.Ale pogoda ładna to zaraz wymykam z domu..Może mnie wczesniej coś złapie-bo te skurcze dłuższe i mocniejsze.. Tak więc-nie wyprzedzać-następna ja:-D

lilou-powodzenia na egzaminie:))

mitaginka-ja "tam" zajrzałam i nic ciekawego nie było.Jakieś wszystko zużyte:-D

madziarkas-ból porodowy???No co Ty,to nie boli;-)

Miłego dnia dla Was!!!
 
dzień dobry dziewczynki :)

Morgain - to może jednak dziś?

Adi - strasznie głupio :( może jeszcze da się męża jakoś wychować? biedna :(

a ja dziewczyny mam całą noc nieprzespaną i nie bardzo rozumiem co się dzieje... może któraś z Was też tak ma, to mi wytłumaczy.. mam skurcze, ale nie takie jak na @ i raczej nie porodowe.. to są okropnie bolesne, krótkie skurcze (ale czasami idą falami 5 pod rząd, więc razem trwają nawet 2min), objawiają się takim strasznym kłóciem w pochwie i podbrzuszu... i dziecko się rusza w trakcie ich... normalnie, jakby mi ktoś taką wielką igłą szarpał.. wczoraj aż mi się słabo zrobiło od nich... no i więcej jest ich w nocy.... a jak się próbuję w trakcie obrócić to bolą jeszcze bardziej :(
do tego oczywiście całą noc bolała mnie głowa :| a któaś z Was pisała, że przed porodem jest mniej śluzu.. to prawda?
niepokoją mnie te wszystkie objawy, a wizytę mam dopiero w czwartek...
 
w ogóle mała to mi się ostatnio cały czas rusza, no też mam chyba takie krótkie bolesne skurcze tam na dole i w nocy , co to znaczy boże, jak jestem pierwszy raz w ciązy i niczego nie kumam
 
hej laseczki

Doczytałam Was wreszcie, nie mam siły i ochoty na nic, ale mam na dzisiaj plan sprzątania mieszkania więc muszę sie jakoś zmusić, postanowiłam wypastowaćpodłogę w mieszkaniu... :szok: liczę, ze to zadziała....

odezwę sie później, bo na razie jakoś dziwnie sie czuje i musze się chyba jakiejś kawy napic czy coś

Miłego dzionka babeczki :)
 
adi, wzruszajaca jestes :-) hehe, fajnie to napisalas, 'boze, pierwszy raz w ciazy jestem i niczego nie kumam" :-) uwierz, ja w 3, wlasciwie to nawet w 4 ciazy jestem i dalej nie kumam :-D

i tez czuje takie bardzo bolesne ruchy dziecka, mam wrazenie, ze miedzy nogami juz mam glowke jego, i czuje kazdy ruch, a najbardziej wlasnie jak sie troche poruszam, pochodze - wtedy wlasnie skurcz za skurczem, tzn taki mocno twardy brzuch, nie jak na @, a dziecko zamiast sie uspokajac, to walczy z ta opinajaca sie na nim macica, rusza sie, wkreca w kanal mam wrazenie, jakies hocki klocki.. nie, no boli bardzo, ustac sie nie da ani usiedziec, ani ulezec nawet.
tez nie wiem, co to. nie pamietam tego z wczesniejszych ciaz.
 
reklama
bez kitu, co do tych boli, to wczoraj nawet na kibelku wieczorem usiedziec nie moglam, mialam wlasnie napad takich skurczoboli i ruchow dziecka naraz, trwalo to dobre 2-3h z krpciutkimi przerwami, ale w koncu musialam i siku, i sie umyc, wiec polazlam do lazienki i normalnie myslalam, ze zaczne wyc, tak maly napieral glowka na jakis nerw, ze prawa noga mi calkiem dretwiala, bol nie do opisania dziwny. i tak seriami, doslownie mylam zeby na jednej nodze caly czas ;-) masakra
 
Do góry