ducha
Tymciowa mama :)
- Dołączył(a)
- 10 Wrzesień 2010
- Postów
- 1 112
ale boskie to słoneczko dzisiaj było, mmmhhhh :-) pysznie. Pograbiłam troche podwórka, drugą połowę zostawiłam sobie na drugie podejście innym razem bo plecy wymiękły, a potem siedziałam przed domem w krótkim rękawku na słoneczku z wywalonym brzucholem, a niech Grochu też coś z tego słoneczka ma :-).
Morgaine, mówiłam że inaczej niż dobrze być nie może, teraz zrobisz jeszcze test i wyjdzie, że to nic. Serio. Poza tym robilam wczoraj wahadełko i tak o Ciebie zahaczyłam, wyszło, że wszystko będzie ok, więc wróżka ducha Ci to mówi :-).
O siebie sie pytałam kiedy urodzę i wyszło, że na początku kwietnia, jeszcze przed piątym - ciekawe i że będę miała cc (nie wiem czemu miałoby tak być). jak sie posprawdza, to zostanę zawodową wróżka wahadełkową . Aaaa i wyszło, że nie ma być Albert tylko Tymoteusz... hmmm, pewnie wszystko sie wyskoczy jak wyskoczy. kurde, a nie można dać na imię Groszek?! Tzn. Groch . Dostałam adidasy dla Groszka, więc buty też już mamy .
kurde - staniki - ja jeszcze żadnego nie mam, niby skąd mam wiedzieć jaki będę miała rozmiar jak mleko sie naprodukuje?! I te nakladki na cycki muszę tez kupić :-). Jaaa, ja sie chyba nigdy nie spakuję...
Morgaine, mówiłam że inaczej niż dobrze być nie może, teraz zrobisz jeszcze test i wyjdzie, że to nic. Serio. Poza tym robilam wczoraj wahadełko i tak o Ciebie zahaczyłam, wyszło, że wszystko będzie ok, więc wróżka ducha Ci to mówi :-).
O siebie sie pytałam kiedy urodzę i wyszło, że na początku kwietnia, jeszcze przed piątym - ciekawe i że będę miała cc (nie wiem czemu miałoby tak być). jak sie posprawdza, to zostanę zawodową wróżka wahadełkową . Aaaa i wyszło, że nie ma być Albert tylko Tymoteusz... hmmm, pewnie wszystko sie wyskoczy jak wyskoczy. kurde, a nie można dać na imię Groszek?! Tzn. Groch . Dostałam adidasy dla Groszka, więc buty też już mamy .
kurde - staniki - ja jeszcze żadnego nie mam, niby skąd mam wiedzieć jaki będę miała rozmiar jak mleko sie naprodukuje?! I te nakladki na cycki muszę tez kupić :-). Jaaa, ja sie chyba nigdy nie spakuję...