ja na swojego naskoczyłam bo mi różę na mieście przed wizytą u lekarza dowaliłwiedział,że ja do lekarza, potem na zakupy, do tego bez auta bo przecież sam dał mi już zakaz brania samochodu odkąd mnie bóle łapią różne, no to mu się należało ,nie? mógł pomyśleć i mi w domu ją dać...tak wiem...baba w ciąży
reklama
heh tak baba w ciąży;-)
mój nie uznaje ani walentynek ani dnia kobiet - e dzien kobiet chyba uznaje, bo kupil 15 róż i Starszakowi dał coby w pkolu rozdał:-) - a ja dostałam i kwiatuszki na walentynki no i dzisiaj na dzien kobiet też:-) ale on to chyba dla mnie robi, bo wie że dla kobiet to takie ważne jest to mało ważne święto ;-) hahhaha
no ale cóż, my kobiety mamy swoje święto, a jako takiego dnia mężczyzny nie ma, czyli my zasługujemy, a oni nie może im przykro i temu czasem zapominają hahaha
krakowianka będzie dobrze, trzymajcie się ciepło, patrz jak mitagince sprawy nabrały odwrotu... jeszcze do domku wyjdziecie i spokojnie poczekacie na poród... tego wam życzymy z Weroniką ;-*
mój nie uznaje ani walentynek ani dnia kobiet - e dzien kobiet chyba uznaje, bo kupil 15 róż i Starszakowi dał coby w pkolu rozdał:-) - a ja dostałam i kwiatuszki na walentynki no i dzisiaj na dzien kobiet też:-) ale on to chyba dla mnie robi, bo wie że dla kobiet to takie ważne jest to mało ważne święto ;-) hahhaha
no ale cóż, my kobiety mamy swoje święto, a jako takiego dnia mężczyzny nie ma, czyli my zasługujemy, a oni nie może im przykro i temu czasem zapominają hahaha
krakowianka będzie dobrze, trzymajcie się ciepło, patrz jak mitagince sprawy nabrały odwrotu... jeszcze do domku wyjdziecie i spokojnie poczekacie na poród... tego wam życzymy z Weroniką ;-*
ducha
Tymciowa mama :)
- Dołączył(a)
- 10 Wrzesień 2010
- Postów
- 1 112
Wrócilam ze swojej szwędaczki, załapałam się na dwa kwiatki po drodze, obiadek i ciacho :-), żyć nie umierać normalnie. Pogoda boska, kup dzisiaj nie sprzatam, wstawiłam pralę z rożkiem i pościelką do wózka. Ciekawe co z tego wyjdzie, nastawilam na małe obroty, mam nadzieje, że ta gąbka w rożku i pościelce się nie zdeformuje na maxa. zaraz wstawie swoja pościel, bo przez te dzidzinkowe prania zapominam o swoim a później nie mam gdzie wieszać.
anawoj, kciuki zaciśnięte, obyś już dzisiaj tulila Niuniusia swojego i pamietaj, żeby jak najszybciej wkleić fotki brązowego medalisty :-).
w sprawie mitaginki, super wieści, choć mało wiarygodne ale coż, może cuda sie jednak zdarzają (oby):-). Zresztą każda kwietniowka zasługuje na swój maly cud, więc czemu nie?! :-)
eywa, cieszę sie Twoją udana wizytą :-).
a ja jutro mam gości, przyjeżdżają dziewczyny z pracy, więc musze troche ogarnąć chałupkę, posprzatać wreszcie jakoś te psie kupy na podwórku (ale to jutro) i robie jutro szarlotkę na gorąco z lodami i sosem waniliowym, jeśli ktoś ma ochote to zapraszam popołudniu :-).
anawoj, kciuki zaciśnięte, obyś już dzisiaj tulila Niuniusia swojego i pamietaj, żeby jak najszybciej wkleić fotki brązowego medalisty :-).
w sprawie mitaginki, super wieści, choć mało wiarygodne ale coż, może cuda sie jednak zdarzają (oby):-). Zresztą każda kwietniowka zasługuje na swój maly cud, więc czemu nie?! :-)
eywa, cieszę sie Twoją udana wizytą :-).
a ja jutro mam gości, przyjeżdżają dziewczyny z pracy, więc musze troche ogarnąć chałupkę, posprzatać wreszcie jakoś te psie kupy na podwórku (ale to jutro) i robie jutro szarlotkę na gorąco z lodami i sosem waniliowym, jeśli ktoś ma ochote to zapraszam popołudniu :-).
wstałam z łóżka, ubrałam się
a takie poważne plany miałam na dziś.. tyle że spanie mi w nich przeszkodziło;-) teściowa dzwoniła, spałam, a co!?;-)
Brat mi zaraz Igę przywiezie. Żebym tylko nie padła ze śmiechu za to jego pranie. Mama mówiła że i tak źle wstawił i w szufladkę gdzie płyn wsypał proszek wyprał sobie w płynie a wypłukał w proszku mocarz..
anawoj ależ fajowo! trzymam kciukacy i czekamy na wieści! będzie ciężko bo my ciekawskie dobrych nowin
ducha uwielbiam szarlotkę z lodami!!!! ale mi smaka narobiłaś! Dawaj namiary i przyjeżdżam!
a takie poważne plany miałam na dziś.. tyle że spanie mi w nich przeszkodziło;-) teściowa dzwoniła, spałam, a co!?;-)
Brat mi zaraz Igę przywiezie. Żebym tylko nie padła ze śmiechu za to jego pranie. Mama mówiła że i tak źle wstawił i w szufladkę gdzie płyn wsypał proszek wyprał sobie w płynie a wypłukał w proszku mocarz..
anawoj ależ fajowo! trzymam kciukacy i czekamy na wieści! będzie ciężko bo my ciekawskie dobrych nowin
ducha uwielbiam szarlotkę z lodami!!!! ale mi smaka narobiłaś! Dawaj namiary i przyjeżdżam!
Krakowianko super wiesci .
Dziewczynki moje dziecię doprowadzi mnie do wyczerpania nerwowego.Pospałam sobie teraz 2 godzinki ,przed snem mnie smyrała trochę ale teraz nic.I prysznic wziełam,zjadłam pączka ,jem gruszke ,popijam wszystko colą i nadal ani nie drgnie.
Czytałam że pogoda też ma wpływ na to jak aktywne są dzieciaczki brzucholce,może mała jest po prostu dzisiaj senna tak jak ja .Cały dzień bym najlepiej przespała.
Niech juz mnie tam w środku kopie jak tylko mocno chce ale ważne żebym ja czuła ,zaczynam po prostu się nakręcać i oczywiście wyobrażnia działa.
Dziewczynki moje dziecię doprowadzi mnie do wyczerpania nerwowego.Pospałam sobie teraz 2 godzinki ,przed snem mnie smyrała trochę ale teraz nic.I prysznic wziełam,zjadłam pączka ,jem gruszke ,popijam wszystko colą i nadal ani nie drgnie.
Czytałam że pogoda też ma wpływ na to jak aktywne są dzieciaczki brzucholce,może mała jest po prostu dzisiaj senna tak jak ja .Cały dzień bym najlepiej przespała.
Niech juz mnie tam w środku kopie jak tylko mocno chce ale ważne żebym ja czuła ,zaczynam po prostu się nakręcać i oczywiście wyobrażnia działa.
ducha, będę się kierować nosem
lenka, spoko, nie nakręcaj się! Maleństwo spi sobie po prostu! też teraz spałam 2 godz, i też mniej/słabiej czuje małą. dzieciaczki maja tez mniej miejsca w brzuchach to też mniej sie kręcą. moja to ostatnio jakby się w ogóle nie kręci tylko wygina jakoś, tak wpycha dupsko pod żebra.. daj swojej małej się obudzić
lenka, spoko, nie nakręcaj się! Maleństwo spi sobie po prostu! też teraz spałam 2 godz, i też mniej/słabiej czuje małą. dzieciaczki maja tez mniej miejsca w brzuchach to też mniej sie kręcą. moja to ostatnio jakby się w ogóle nie kręci tylko wygina jakoś, tak wpycha dupsko pod żebra.. daj swojej małej się obudzić
Koot
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Sierpień 2010
- Postów
- 953
Koot nareszcie jesteś!! gratulujemy powrotu na bb i nowego super mieszkanka. ale czyściutko będziesz miała niedługo, wszystko nowiutke, ehh pozazdrościć
na fotki czekamy of course bo obiecałaś
Fotki zrobię i wrzucę, jak wszystkie meble przyjada
Dzieki dziewczy. jak zwykle mo zna na Was polegać.
Za Anwojke trzymam kciukasy...
Mój Piotrek też się teraz mniej rusza...rzadziej, ale ja mam taki malutki brzuszek,ze szok Jak zrobię zdjęcia chacie toi sobie cyknę.
Ja dzis w kiepskiej kondycji...nie zrobił;am dziś nic. Troche poczyta lam i dwie godziny spałam...beznadzieja. Trzeba się jutro za robotę brać...Jestem jakaś taka zmęczona i ble.
reklama
Dobrze podejrzewałam, że mój mąż coś kombinuje z tym dniem kobiet. Udawał, że on tego dnia nie obchodzi a kupił mi zestaw 5 czekolad Stwierdził, że w moim obecnym stanie to mi sprawi więcej radości niż kwiatek. I miał rację, bo ostatnio chce mi się czekolady właśnie
Podziel się: