Wszystkiego najlepszego życzę przyszłym mamusią ) A zna któraś z was sposób żeby dzieciaczek chodził równo z mamą spać ? Moja dziecinka w nocy zaczyna harce a w dzień do 17.00 śpi Ciekawe czy jak na świat ją wypuszczę to również będzie miała taki sam rytm dnia, czy się zmieni
reklama
Witam,
póki co to zebrałam się do nałożenia podkładu na ryjka, ale zaraz idę myć głowę i układać włosy, dzisiaj SR.
justi, dobrze, że udało się pozbyć bakterii Wczoraj o Tobie myślałam, bo się dawno nie odzywałaś.
anawoj, powodzenia, dobra decyzja.
A ja dzisiaj nie spałam pół nocy, tragedia jakaś, czuję się jak na kacu po porządnej imprezie. O 1:30 wybudził mnie ból w krzyżu. Poszłam siusiu i się zaczęły bóle jak na okres. Posiedziałam na łóżku i czekałam aż minie. A tu dupa. Nie chciałam panikować i nie budziłam męża. Chyba z godzinę tak siedziałam na brzegu łóżka i popijałam wodę. Skurcze bolące, najbardziej w krzyżu i twardnienie brzucha co 10 minut. No to zaczęłam chodzić po mieszkaniu, już nawet miałam myć głowę, bo myślałam, że zaraz będę rodzić. Nic nie przechodziło, bolało cholernie ale się nie nasilało. Mąż się sam obudził i pytał, co jest. Zorientowałam się, że jak się ruszam to jeszcze bardziej twardnieje, no to się położyłam. Na leżąco to samo. Próbowałam usypiać, ale budził mnie ból co 10 minut. Uparłam się, że jeszcze poczekam, bo zanim się wyszykuję na IP to może mi minąć. Po 4 w końcu zasnęłam i obudziłam się rano bez skurczy.
Obstawiam, że to te przepowiadające cholerstwa były. Ale stracha miałam, bo myślałam, że już rodzę. A teraz w dzień nic nie boli, jakby nic się nie stało. Jak tak mam mieć do kwietnia to ja walnę chyba.
No i WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI DNIA KOBIET
Również tak czasem mam, uznałam to za normalne Organizm przygotowuje się do porodu, znalazłam na to sposób zmieniając w nocy często pozycję, jednak skurczę nadal są za to ból w krzyży mniejszy.
Koot
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Sierpień 2010
- Postów
- 953
Mieszka się super, czekam na ostatnie meble, powinny przyjechać w tym tygodniu. Dużo sprzątania codziennie, ale jestem na maksa szczęśliwa
Próbuję się zorientować co i jak u Was, ale tyle tego jest,że szok!!! Poczytam, może się odnajdę
Dobrze kumam,ze w szpitalu jest: nati jakieś zarucie?, mitaginka...czytam dalej....bo nie wiem o co chodzi
Próbuję się zorientować co i jak u Was, ale tyle tego jest,że szok!!! Poczytam, może się odnajdę
Dobrze kumam,ze w szpitalu jest: nati jakieś zarucie?, mitaginka...czytam dalej....bo nie wiem o co chodzi
Witajcie,
po tygodniu nieobecności odzywam się,ze żyje i jestem w dwupaku. Idę czytać, bo widzę,że sporo w szpitalu.
Buziole i WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!!!
Koot nareszcie jesteś!! gratulujemy powrotu na bb i nowego super mieszkanka. ale czyściutko będziesz miała niedługo, wszystko nowiutke, ehh pozazdrościć
na fotki czekamy of course bo obiecałaś
No ja te swoje uznałam za normalne w tym okresie ciąży. Pewnie to są właśnie te przepowiadające. Szkoda tylko, że to tak dokucza, zwłaszcza w nocy i nie można spać.Cucumber ja mam takie bóle prawie codziennie wieczorem przez około godzinę moze półtorej i potem przechodzi
Witaj witaj Fajnie słyszeć (czytać), że jesteś szczęśliwa i wreszcie u siebieMieszka się super, czekam na ostatnie meble, powinny przyjechać w tym tygodniu. Dużo sprzątania codziennie, ale jestem na maksa szczęśliwa
reklama
madziarkas
Fanka BB :)
koot opłacało się troche pomęczyć, teraz to super - urządzanie po swojemu swojego mieszkanka jest fajowe :-)
mitaginka fajnie, że wracasz do nas
justi dobrze że już dobrze!!!
A do mnie przed momentem zadzwoniła szefowa z dobrą informacją, że wreszcie zostały zatwierdzone premie roczne:-):-):-) jupi!!!! jupi!!!! niezła kasa wpadnie normlnie sie nie spodziewałam aż takiej sumeczki:-):-):-) szefowa stwierdziła że zasłużyłam ja to jak już Wam pisałam uwielbiam moją pracę, a jak sie lubi co się robi to widać efekty Fajna niespodzianka na dzień kobiet!!!
Dobra, biore się za przeliczenie PITa kuzynce zeby mieć to z głowy.
A w ogóle to dzisiaj jest śledzik, zaplanowałyśmy z mamcią upichcić na podwieczorek sałatkę z tuńczyka i jakieś klopsiki mamcia kupi to się dziś ugościmy
mitaginka fajnie, że wracasz do nas
justi dobrze że już dobrze!!!
A do mnie przed momentem zadzwoniła szefowa z dobrą informacją, że wreszcie zostały zatwierdzone premie roczne:-):-):-) jupi!!!! jupi!!!! niezła kasa wpadnie normlnie sie nie spodziewałam aż takiej sumeczki:-):-):-) szefowa stwierdziła że zasłużyłam ja to jak już Wam pisałam uwielbiam moją pracę, a jak sie lubi co się robi to widać efekty Fajna niespodzianka na dzień kobiet!!!
Dobra, biore się za przeliczenie PITa kuzynce zeby mieć to z głowy.
A w ogóle to dzisiaj jest śledzik, zaplanowałyśmy z mamcią upichcić na podwieczorek sałatkę z tuńczyka i jakieś klopsiki mamcia kupi to się dziś ugościmy
Podziel się: