reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwiecień 2011

witajcie kochane brzuszkowce...po tygodniowej przerwie spowodowanej chronicznym lenistwem...melduje,ze u mnie wszystko pozytywnie oprocz oooooogromnego apetytu na slodkosci i niemoralnie tuczace rzeczy...

dziewczyny,napiszcie prosze jakis nieskomplikowany przepis na deser...typu -latwy,smaczny i malo tuczacy:o) z gory dzieki!!!
zaraz zabieram sie za nadrabianie waszych postow,zebym byla na biezaco...

poniedzialkowe pozdrowienia ze slonecznego wuppcia
 
reklama
hej babeczki!

ale tu sie zrobilo kulinarnie :-) ja wlasnie gotuje rosolek, a w piekarniku piecze sie przepyszy quiche :-) czyli ciasto francuskie z nadzieniem jajecznym i boczkiem, a z drugiej strony kawalek z twarogiem i feta - zapiekane smakuja jak sam nektar bogow na slono :-D

juz sie nie moge doczekac finalu, czyli uczty!!!

alexandra - z takich deserkow pysznosciowych i latwych... jak masz male naczynia zaroodporne mozesz zrobic moj ulubiony: dajesz owoce na spod - jakie lubisz (jablka, sliwki, najlepiej truskawki - ale pewnie swiezych nie da rady, ale o - maliny! idealne) i miksujesz w naczyniu innym zoltka z cukrem - kogel mogel taki, tylko mikserem. i zalewasz tym owoce, na wysoka temperature na chwile do piekarnika (obserwuj - kilka minut w nagrzanym juz max!) i jest PYCHA!!! a robi sie minute + kilka chwil w piekarniku :-)

a z innych.. ja uwielbiam piec rozne ciasteczka, czekoladowe, cytrynowe.. ale to juz ciut wiecej roboty (15-20min). jak ktos chce przepisy to polecam sie ;-)
 
Ostatnia edycja:
Witajcie obżartuchy:-)

Pewnie dostaniemy opieprz, bo to niewłaściwy wątek..ale żeby nie skakać w dwóch wątkach to piszę tutaj łatwy przepis dla alexandry na słodkie"co nieco".
Otóż kiedy mam chcicę na słodkości to robię sobie koktajle np. mleko ze zmielonym w blenderze bananem, albo truskawkami, malinami itp.
Drugie łatwe danie to jogurtowy smakołyk: potrzebny jogurt naturalny (duży), mleczna czekolada, prażone na patelni migdały i cynamon. Do jogutu dodajemy prażone migdały, na tarce drobno trzemy czekoladę i również ją dodajemy, na sam koniec lekko sypiemy cynamonem. Mniam, mniam... idealne na zimowe wieczory.:tak:
 
AguHan, za co niby opieprz, przeca zarelko to jeden z najwazniejszych aspektow naszego zywota, a i wielkie zrodlo przyjemnosci i zainteresowania, szczegolnie teraz :-D wiec czemu by o tym nie pisac na naszym glownym wateczku, hehe :-) zreszta nie ma chyba wsrod nas zadnego zandarma, ktory bedzie usuwal takie "pyszne" posty!

ja niespecjalnie za jogurtami.. ale przypomnialo mi sie jeszcze o zupce czosnkowej anawoj.. i ja dodaje jeszcze podsmazona i podduszona troche cebulke w ilosci sporej :-D u mnie to taka czosnkowo-cebulowa specjalnosc! mniam!!! i jeszcze do tego wrzucam piers z kurczaka, ugotowana i pokrojona w drobna kosteczke. i grzanki obowiazkowo, albo chociaz swieze bagietki!
 
Przepisy brzmią bardzo apetycznie,choć chwilowo nie jestem w stanie nawet myśleć o jedzeniu... A może by tak osobny wątek np. kwietniówki gotują co by nam przepisy nie poginęły a w razie apetytu wiedzieć gdzie szukać. Taka nasza książka kucharska :)

dziewczyny kiedy to się wszystko skończy bo ja mam już dość....:(
 
dzieeeeeeeeeeeeeeeeki!!! jestescie wspaniale!!!

przed chwila wyprobowalam przepis aenye-pycha,slodkie,szybkie i wow...niebo w gebie:o)
nati_k-bylabys tak kofffana i podalabys przepis na ciasteczka owsiane???
a jogurtowego smakolyka zrobie wieczorkiem,ale utrafilas AguHan,jestem wielbicielka migdalow:o)
Marma-swietny pomysl,jestem calkowicie za!!!
 
Marma, wiem, co przeżywasz. Od czasu do czasu mam takie akcje, że też wcale o jedzeniu nie myślę. Współczuję :-( Pociesz się tym, że to się skończy za jakiś czas i wreszcie będziemy mogły cieszyć się w pełni z tego błogosławionego stanu :tak:
 
po szklance płatków owsianych, otrebów i mąki, kostka margaryny, pół szkalnki mleka ewentualnie cukier pol szklanki ( ja nie dodaje zazwyczaj wtedy sa mniej kaloryczne) i dotego rodzynki tez z pol szklanki.margaryne z mlekiem rozpuscic, make z platkami i otrebami wymieszac dodac do mleka z margaryna i trzymac ok 2 min ( uwazac zeby sie nie przypalilo na malym ogniu) zdjac z ognia dodac rodzynki i ewentualnie cukier. zrobic ciasteczka i do piekarnika na 170 stopni ok 20-30 min.
 
reklama
Marma - klikniete! jejku, jaka smutna historia... to ta sama dziewczyna, ktora prosila o pomoc w ustaleniu ojcostwa swojego nienarodzonego dziecka?.. normalnie sie poryczalam :-( kochane BB, naprawde, tylu osobom pomoglo..

alexandra - ciesze sie, ze smakowalo!! ja uwielbiam kogel mogel, szczegolnie w ciazy sie nim zajadam, i kiedys w jakiejs restauracji zobaczylam taki deser :-) oczywiscie zamowilam i zakochalam sie, odtad robie w domu :-D
ja to w ogole taka jestem, ze jak zjem gdzies cos dobrego, nawet jak kupne jakies zarcie w sklepie znajde pyszne (ciastka nawet) to probuje w domu odtworzyc, jak mi sie zamarzy :-) w ogole bardzo lubie gotowac! ale nie, gdy ktos mnie zmusza i gdy musze sie spieszyc ;-)
 
Do góry