reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwiecień 2009

bluebell strasznie zimno....w domciu tak cieplutko ....teraz piję mleczko i leże pod kocykiem...o jak fajnie miec swój kawałek podłogi...
 
reklama
no to przeboje z tymi wielebnymi macie:) ja mojego spodziewam sie w przyszlym tygodniu tylko kiedy to niewiem musze meza na przeszpiegi pod kosciol wyslac:)
ide dzisiaj do biura oddac faktury i chyba troche zoztane popracowac tam potrzebna mi jest taka odskocznia wiec juz wczoraj dzwonilam do szefa ze przyjde dzis.wczoraj jak przywiozl mi dokumety to tak wieczorem sie w nie wbilam ze w godzine czasu skonczylam mezus sie smial ze tak szybko jeszcze niepracowałam:)
teraz czekam na brata bo musze isc na zakupy i z psem na spacer,
 
Ja też witam mroźnym rankiem.
Wstałam tylko na chwile, zrobić sobie gorące kakao i zmykam do wyrka, bo pół nocki nie przespane :( może uda się jeszcze usnąć...
Miłego i spokojnego dnia życzę :)
 
witam dziewczynki:-)
ja dzis o dziwo czuje sie wyspana i nawet w nocy zbytnio sie nie wiercilam.. albo bylam tak zmeczona po calym dniu, albo pomogla mi poduszka pod nogi;-)wsumie wczesniej slyszalam, ze to pomaga, ale wczoraj podlozylam ja pierwszy raz i wmig usnelam:-) nio i pewnie jeszcze bym spala, gdyby nie moje male psiury zaczely piszczec i skakac, bo juz im sie nudzilo.. my spalismy, duze psy tez, no i maluchy sie nudzily, wiec urzadzily mi pobudke:-) hi hi wsumie dobrze, bo do weterynarza mamy jechac z cala ekipa, a tak to spalibysmy do poludnia;-)
jesli chodzi o wizyte ksiedza w domu, to powiem wam dziewczyny, ze niezle sie usmialam:-D hi hi bluebell mina babci musiala byc wystrzalowa i jedyna w swoim rodzaju:-) hi hi nio, ale babcie tak maja, ze w ten sposob reaguja na wizyte ksiezulka, a tu jeszcze ta akcja z psem;-) jesli chodzi o takie sytuacje, to u nas dawno, dawno tez byla podobna jak u Gabi jak jeszcze z rodzicami mieszkalam.. ale od poczatku.. jak mialam 15 lat spalilo nam sie mieszkanie, calutkie.. nic nie ocalalo oprocz ciuchow, ktore mielismy na sobie.. nio i wiadomo trzeba bylo robic generalny remont od Ado Z.. wszedzie byl kurz, pyl, czuc bylo spalenizne jeszcze itd.. o narzedziach i kolegach taty, ktorzy mu pomagali nie wspomne.. nio, ale wyobrazcie to sobie.. i w pewnym momencie slychac puk, puk.. a tam praca wre na calego.. nio i otwieraja sie drzwi i wchodzi ksiadz.. mina i jego i tych wszystkich kolegow mojego taty byla poprostu rozbrajajaca:-D hi hi nio, ale wszedl do srodka i zaczal modlitwe, wiec wszyscy sie ustawilismy w rzedzie i dawaj z nim.. tak, ze rzad liczyl chyba z 15 osob;-) po modlitwie ksiadz zacisnal zeby i usiadl na stolku, ktory tez byl troche ubrudzony, a koledzy taty prysneli do drugiego pokoju:-D hi hi jak juz bylo po koledzie usmialam sie z nich jak niewiem co, bo nikt nie liczyl, ze w stroju roboczym zalapie sie na wizyte ksiedza;-)
nio nic, chyba poki co tyle chcialam napisac, bo do tego weta musze sie zbierac.. pewnie odezwe sie pozniej.. zycze milego i cieplutkiego dnia:-);-)
 
Dzień dobry wszystkim Kwietniówkom. :-)

Ale akcja u nas przed chwilą:szok::szok::szok::szok::szok::szok:
Gabi - powaliłaś mnie. :-D


Wczoraj chciałam zamówić meble w internecie, odpada latanie po sklepie i ładowanie na wózek, ale okazało się, że będę musiała czekać 3 tygodnie na dostawę. :wściekła/y: A za 10 dni przyjeżdza mój tata i będziemy urządzać pokój synka. W dodatku mój M jest zawalony robotą. :dry: Tak więc muszę dzisiaj sama się pofatygować. Na szczęście w Ikei można dać listę, co chce się kupić, i pracownicy wszystko załadują i dadzą na transport. Mam nadzieję, że do przyszłego piątku będę miała wszystko w domu i ruszymy z remontem. ;-)
 
Cześć dziewczyny.

Mnie wczoraj tak wzięło żeby coś upiec że nie mogłam się powstrzymać :sorry2:
Upiekłam biszkopt kakaowy, zrobiłam pyszną masę budyniową do niego, wykończyłam i..... wszyscy wcinali oprucz mnie :dry::szok:
Chyba miałam potrzebę tylko zrobienia :-D
 
eloł laski,
poniewaz kupuje całe mnóstwo gazet dla mamuś w ciąży wiec co raz trafiam na jakies ciekawe info.
No wiec ostatnio znalazłam internetowoą szkołe rodzenia. I wydaje sie całkiem sensowna. Mozna zadawac pytania specjalistom, ma sie swoją grupę, lekcie mulimedialne, materiały do wydrukowania itp...
Polecane dla kobiet które w ciąży nie mogą chodzic albo z malych miejscowosci gdzie dojazdy na zajęcia sa utrudnione. Koszt to jedyne 127 zł, wiec nie majątek i zajęcia sie dopasowuje do swojego planu dnia a nie z góry ustalone. Uczysz sie kiedy chcesz. Ja sie na to zapisze bo szczerze mówiąc nie chce mi sie jezdzic na te zajęcia do zwykej szkoły, szczególnie ze mój meżus tak pracuje ze nigdy nie wiadomo kiedy wróci i połowe zajec pewnie bym opuściła.
dla zainteresowanych podaje adres strony: www.przedporodem.pl
 
reklama
Hej.Niektórym to dobrze,że mogą pospać:-p
Blubell,toż to wina księdza,że porę toalety przyszedł:-D
A ja sie zamartwiam oczywiście,a jutro do gina:zawstydzona/y:
Na razie.Pa.
 
Do góry