reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwiecień 2009

Hej Dziewczynki :)

A jak często dzidziuś ma się ruszać? U mnie to właściwie co jakiś czas czuję ruchy, najwięcej w nocy, jak wrócę z siusiania i sie ułożę do dalszego snu. Słyszałam, że powinno być minimum 10 na godzinę, ale dzidziuś ponoć 20 godzin na dobę śpi, więc jak??!! Za dużo sprzecznych informacji....


Ostatnio pytałam mojej gin., jak to jest z tymi ruchami i ich liczeniem. Powiedziała, że liczenie ma sens od 30 tyg. wcześniej dziecko ma sporo miejsca i choć rusza się praktycznie non stop - gdy nie śpi - my tego nie czujemy. Zbytnie stresowanie się na tym etapie ciąży ruchami generuje niepotrzebne nerwy, a to szkodliwe. Poza tym dzieci mają lepsze i gorsze dni. Moja córa jest raczej spokojnym dzieckiem. Nie kopie specjalnie, rusza się, ale zdarza jej się mieć ciche dni. Lekarka mi powiedziała, że jak bardzo chcę (a raczej nie chcę) to od 30 tyg. mogę zapisywać ruchy płodu. Nie stresujcie się tym zbytnio:)
 
reklama
Ostatnio pytałam mojej gin., jak to jest z tymi ruchami i ich liczeniem. Powiedziała, że liczenie ma sens od 30 tyg. wcześniej dziecko ma sporo miejsca i choć rusza się praktycznie non stop - gdy nie śpi - my tego nie czujemy. Zbytnie stresowanie się na tym etapie ciąży ruchami generuje niepotrzebne nerwy, a to szkodliwe. Poza tym dzieci mają lepsze i gorsze dni. Moja córa jest raczej spokojnym dzieckiem. Nie kopie specjalnie, rusza się, ale zdarza jej się mieć ciche dni. Lekarka mi powiedziała, że jak bardzo chcę (a raczej nie chcę) to od 30 tyg. mogę zapisywać ruchy płodu. Nie stresujcie się tym zbytnio:)

ja tez nie bede liczyla zeby sie nie stresic. chociaz moja Simran robi mi psikusy. Tak jak pislam 24 i 25 nie ruszala sie bo sie przezarla. a teraz od 2 dni szaleje jak glupia. potem pewnie znowu bedzie cisza i znowu. ja sie nie martwie bo malenstwo chyba telepatycznie sie laczy ze mna. jak zaczynam myslec co u niej to daje kopala. Jak glaszcze brzuch to odpowiada kopem. czasami nawet widze jak sie dupka lekko wypnie. Strasznie ja kocham tego robaczka malego.
 
Hej dziewczynki!

Ja dzisiaj w nocy poczułam, co mnie czeka w niedalekiej przyszłości. Rozbudziłam się koło 3 (a raczej mnie ktoś obudził późnym powrotem do domu, ale oszczędzę wam szczegółów :wściekła/y:), a mój dzidziuś zaczął tak szaleć, że jak bym się nie ułożyła na łóżku, to i tak było źle. Godzina przekładania z boku na bok, aż w końcu musiałam wstać i pospacerować 5 minut, czyli pobujać dzieciaczka i dopiero było spokojnie. Szok! :szok:

Życzę miłego dzionka wszystkim :-)
 
nio ja tez raczej nie bede nic liczyc, bo poki co nasz synus zrobil sobie tylko jeden dzien przerwy, wiec powodow do zmartwien za szczescie mi nie daje;-):-) dzisiaj od rana szaleje i to bez opamietania:-D hi hi tak mi juz potrafi kopa zasadzic, ze zwijam sie z bolu.. nio i tez zauwazylam, ze duzo zalezy od pozycji w jakiej ja sie znajduje.. dzisiaj np lezalam na plecach to czulam tylko takie delikatne pukanie, przewrocilam sie na bok to juz kazdego kopniaka czulam doskonale i niektore naprawde mnie zabolaly;-) nio i brzuch w ciagu tych dni swiatecznych naprawde mi "wywalilo" do przodu, tak jakby mlody sie rozpychal i walczyl o miejsce dla siebie;-):-) hi hi do tej pory nie sprawialo mi jakiejs wiekszej trudnosci schylanie sie itd, a teraz mam juz z tym duuzy problem.. nawet trudno mi juz psa poglaskac:baffled:
 
Madzia to mnie pocieszylas;-) myslalam, ze zabardzo obzarlam sie na swieta;-):-) hi hi inna sprawa, ze od wigilii do wczoraj przybylo mi w brzuchu 3 cm, a przedtem na 3 cm musialam pracowac kolo 2 tygodni;-) nio ale wkoncu kiedys brzuszek musi sie pokazac, bo u mnie juz sie wszyscy smieja w rodzinie, ze Maksymilianek mi sie do kregoslupa przykleil, no wcale nie widac, zeby to juz byla koncowka 6 miesiaca;-) choc w swieta dziadek nie bardzo wiedzial jak mi powiedziec, ze widac, ze przytylam i stwierdzil ze sie "troche" zmienilam i rosne w sile:-D hi hi
 
hej dziewczynki,
jezu jaka senna jestem,szok i tak dzis caly dzien:no: jesli chodzi o te ruchy dzieci to jak lezalam w szpitalu to dostalam taka karte i tam mialam wpisywac ruchy (7-8,14-15,20-21) i najbardziej mi sie smiac chcialo jak wpisalam tylko 2 :tak: bo niunius chyba sobie spal .Nie wiem dokladanie jak to powinno byc-ma byc ponoc 5 odczuwalnych na godzine,ale niby jak skoro taki 6-miesieczny obywatel spi 20h???
Mysle ze trzeba wyluzowac juz tylko 4mies przed nami :-D i juz
 
bluebell nio faktycznie to troche smieszne z tym liczeniem ruchow, tymbardziej, ze sami lekarze mowia, ze to ze ruchow nie czuc to nie znaczy ze dzidzia sie nie rusza;-) przeciez jeszcze ma duzo miejsca, wiec wcale nie musimy go czuc.. inna sprawa, ze dzidzia teoretycznie spi 20h na dobe, a moj synus od rana ma adhd i rozrabia tak, ze szkoda gadac;-):-) wiec mysle, ze nie ma na to reguly.. nam naszczescie zostalo jeszcze 100 dni oczekiwania, choc wydaje mi sie, ze do kwietnia nie dotrwamy;-):-) nio, ale jak to bedzie to sie okaze;-)
 
reklama
Cześć dziewczynki,

i znowu mam zaległości
[dblpt](


dzisiaj miałyśmy wizyte kontrolną pediatry - zostały już bardzo niewielkie zmiany w oskrzelach, antybiotyk przedłużony o 2 dni i powinno byc ok. W planach na najbliższy czas doustna szczepionka na uodpornienie i lek na poprawę apetytu.

Generalnie chorujemy wszyscy po kolei: Daria, moja mama, Sławek, a teraz ja. Byłam badana i na szczęście to tylko przeziębienie. Mam nadzieję, że nic poważniejszego się z tego nie wykluje.

Buziaki
 
Do góry