Kwiecień 2009

[malutka_z_krk23]

Margaret80 z tego co wiem to duzo zalezy od pozostalych wynikow badan.. jesli ktos ma np cukier w moczu to odrazu dostaje skierowanie na 75g.. u mnie jest tak naprzyklad, bo moj tata choruje na cukrzyce, a lekarz o tym wie.. takze odrazu kazal mi zrobic badanie z 75g, bo bedzie mial jasnosc.. a wsumie z jednej strony sie ciesze, bo gdyby (odpukac) badanie 50g wyszlo mi zle, to drugi raz bym musiala przez to przechodzic, a mnie na sama mysl skreca
Bubasek nio to zycze ci, zeby te nowiny byly jak najlepsze:-) zobaczysz, ze pewnie pochwalisz nam sie pozniej, ze wyjezdzasz na swieta;-)
szczesliwa kuruj sie:-) zobaczysz, ze przy nastepnych badaniach wszystko bedzie ok:-);-)

nio a ja juz zdarzylam aktywnie spedzic przedpoludnie;-) a mianowicie poszlam z mezusiem trzepac dywan:-) stalam i mowilam jak ma to robic oczywiscie hi hi a na koniec stwierdzilam, ze strasznie zmeczona sie czuje;-) teraz siedze sobie w kuchni z moja mala gromadka i odpoczywam, zajadajac sie mandarynkami;-):-)

 

[szczesliwa]

tak malutka potwierdzam wydawanie dyspozycji jak co robic jest męczące ja dawałam mojemu mężowi na wekend instrukcje jak sie układa rzeczy w szafce po ich umyciu hihi też czułam sie straszzzzzzznieeeeeeee zmęczona a na wekend planuje dac instrukcje do okien to opadne z sił...

 

[Margaret80]

Właśnie moje wszystkie pozostałe wyniki badań są w porządku, więc się zdziwiłam... może to taka praktyka tego lekarza i od razu daje mega dawke;-)
Ale rzeczywiście to chyba lepiej, bo nie trzeba będzie się w razie czego drugi raz męczyć no i tak jak gosiaczek napisała wynik będzie najbardziej wiarygodny.

Bubasek Tobie życzę dobrej nowiny:-) Pewnie chodzisz jak na szpilkach.

Malutka takie trzepanie dywanów to rzeczywiście męczące

 

[aniolek20k]

ja wlasnie wrocilam z miasta, bylam zaniesc zdjecia do wywolania i zrobic drobne zakupy, Julia maluje a ja szukam motywacji by zabrac sie za obiadek.
hihi mam caly kosz mandarynek tylko niestety jestem uczulona i wcinam banany:-)

 

[malutka_z_krk23]

nio, a jak dziewczynki;-) wiecie jaka zmeczona wrocilam:-) teraz mezus sie ze mnie smieje, ze mogl to zrobic sam, to ja bym sie tak nie umeczyla.. stwierdzil, ze moglam otworzyc okno i przygladac sie czy dobrze sie spisuje z ta trzepaczka, a nie wychodzic te pare krokow przed klatke;-)
nio a nas tez czeka mycie okienek, ale na to to juz musze sie psychologicznie nastawic, bo to dopiero jest mega wysilek hi hi

 

[koga]

a ja już mam okienka z głowy - moja kochana opiekunka je załatwiła w jeden dzień, a dziadkowie na ten czas przejęli wnuczka;-) niestety kilkanaście okien, w tym dwa o pow. przekraczającej 5 m2, skutecznie mnie zniechęca z resztą dam już radę - ale dopiero w przyszły weekend

 

[aniolek20k]

moj mezus dzwonil ze dzis bedzie myl okna bo sloneczko swieci tak wiec jak wroci to my z J musimy sie zmy zeby nas nieprzewialo:-)

 

[sylvii]

Witam, na forum jestem od niedawna Termin mam na 13 kwietnia, ale mam nadzieję, że urodzę na początku kwietnia. Nie wiem jeszcze co będzie, dwa razy byliśmy na usg i za każdym razem wypinało na nas pupe Ale w piątek jedziemy do Wrocławia na usg 3/4D i mam nadzieje, że pokaże co mam między nóżkami :-) Pozdrawiam Sylwia

 

[malutka_z_krk23]

aniolek20k widze, ze nie tylko u mnie cienko z natchnieniem na gotowanie obiadku;-) nio, ale musze cos ugotowac, bo mezus idzie na 14 do pracy, a po tak ciezkiej robocie musi zjesc cos dobrego.. nalezy mu sie wkoncu;-):-)
nio nic ja zmykam narazie, ale pewnie jak T wyszykuje do pracy to pewnie znow zajrze:-)

 

[szczesliwa]

sylvii witaj :-)

ja na obiadek mam rosołek z wczoraj a co do sprzatania-to chyba też wezme sie za lodówke woła o pomste do nieba! hihi

a jutro wybieram sie do hurtownii aby zakupic swieczki swiąteczne i jakis obrusik na stół nowy co by atmosfery w domciu swiątecznej zrobic :-)