gosiaczek1973
potrójna mamuśka
Dziękuję Wam kochane za wsparcie, jakoś powoli uczę się nowego odżywiania, i narazie jakoś dobrze mi idzie, wyniki są coraz lepsze, muszę 8x dziennie się kłuć i sprawdzać poziom cukru, idzie się przyzwyczaić.
Wiem że przeginałam z tym jedzeniem, jadłam wszystko w nieograniczonych ilościach, teraz wiem że bardzo mogłam tym zaszkodzić.
Witam też nowe kwietniówki.
Ja dzisiaj znowu do lekarza zaraz jadę, może sprawdzimy jak synuś się miewa. Bo jak byłam w piątek to mnie nie badał wcale tylko wypisał skierowanie do szpitala i po wizycie.
Miłego dzionka
Wiem że przeginałam z tym jedzeniem, jadłam wszystko w nieograniczonych ilościach, teraz wiem że bardzo mogłam tym zaszkodzić.
Witam też nowe kwietniówki.
Ja dzisiaj znowu do lekarza zaraz jadę, może sprawdzimy jak synuś się miewa. Bo jak byłam w piątek to mnie nie badał wcale tylko wypisał skierowanie do szpitala i po wizycie.
Miłego dzionka