łyka lekarstwa zawsze jak jest lekko przeziębiona to bierze taki zestaw ... choć zdarzyło się to dopiero 2 razy a teraz niestety ma zapalenie oskrzeli naszczęście początkowe i dostała antybiotykOj, mocny zestaw jak dla malego dziecka Wiki no ale ja lekarzem nie jestem ... a Maja chociaz bez klopotu lyka lekarstwa?
Julcia jak miala trzydniówke i przeziebienie to za nic nie pozwolila podac sobie lekow, tylko czopki p/goraczkowe i viburcol przechodzily...
aniolek fajne letnie fotki wstawiłas, a Patryk slodziak. Jula tez ladnie mi pomaga, smieję sie ze lepiej rozumie polecenia niz starszaki ;-)
Scenka z niedzielnego spaceru:
Misia (13,5 lat) szura kozakami o chodnik, zwracam uwage raz 'Misia nie szuraj" - przestaje na 15 sekund, po chwili zaczyna znowu
mowie po raz drugi 'Misia nie szuraj" ... znowu 15 sek bez szurania i slychac jak Jula z wozeczk wola "Misia .. szura..."
reklama
Patewka
Mama Juleczki w sumie 3ki
A my na popoludniu do lekarza idziemy - Jula brzydko kaszle i w nocy po jednym z napadow kaszlu zwymiotowala, goraczki nie ma ale...
oj
witam i ja
praca praca praca nie mam czasu na nic
wczoraj buty robocze mi sie w pracy rozpadly wiec dzis musze kupic nowe normalnie pol podeszwy ledwo wisi
patewka zdrowka natuska wiki ma dunia wam tez
u nas dobrze hanka nie choruje jak na razie mam nadzieje ze bedzie tak dalej conajmniej do slubu
witam i ja
praca praca praca nie mam czasu na nic
wczoraj buty robocze mi sie w pracy rozpadly wiec dzis musze kupic nowe normalnie pol podeszwy ledwo wisi
patewka zdrowka natuska wiki ma dunia wam tez
u nas dobrze hanka nie choruje jak na razie mam nadzieje ze bedzie tak dalej conajmniej do slubu
marys16
Fanka BB :)
hej
dawno tu nie zaglądałam w przekonaniu ze ten watek jest już martwy , ale ku mej radości jednak żyje
witaj aniołku i ty byłaś w mej pamięci co jakiś czas. zaglądaj częściej!!
u nas dziś chłodno ale i tak spacerek zaliczony. teraz Marcelek luba chodź pewnie to ostatnie monety jego snu wiec mam czas na bb
zdrówka wszystkich chorym życzę!!!
dawno tu nie zaglądałam w przekonaniu ze ten watek jest już martwy , ale ku mej radości jednak żyje
witaj aniołku i ty byłaś w mej pamięci co jakiś czas. zaglądaj częściej!!
u nas dziś chłodno ale i tak spacerek zaliczony. teraz Marcelek luba chodź pewnie to ostatnie monety jego snu wiec mam czas na bb
zdrówka wszystkich chorym życzę!!!
Patewka
Mama Juleczki w sumie 3ki
Jula nadal chora, na szczescia oskrzela czyste... lekarka nie zmienila ani tez nic nie dodala do lekow ktore daje...
marys - no martwy on nigdy nie byl tylko (jak by tu ladnie napisac) malo uzywany ;-) poza tym - odwiedzaj nas czesciej to bedzie sie wiecej dziac :-)
A tak na marginesie jakos mi przykro bo staram sie tu regularnie zagladac i pisac a i tak kazda mowi ze tu cisza.... no nic pozalilam sie troszke ... lece ogladac magie klamst o ile Jula sie nie przebudzi z kaszelkiem
marys - no martwy on nigdy nie byl tylko (jak by tu ladnie napisac) malo uzywany ;-) poza tym - odwiedzaj nas czesciej to bedzie sie wiecej dziac :-)
A tak na marginesie jakos mi przykro bo staram sie tu regularnie zagladac i pisac a i tak kazda mowi ze tu cisza.... no nic pozalilam sie troszke ... lece ogladac magie klamst o ile Jula sie nie przebudzi z kaszelkiem
Witajcie
Majeczce powoli przechodzi za to ja przeziębiona eh ale mam tydzień urlopu to się wykuruje )))
Byliśmy we czwartek w neurologa i wszystko z Majeczką w porządku, więc została rehabilitacja ale powiedzieli że Maja napewno bedzie chodziła tylko potrzebuje jeszcze troszke czasu ...
Mykam DObranoc jutro zajrze
Majeczce powoli przechodzi za to ja przeziębiona eh ale mam tydzień urlopu to się wykuruje )))
Byliśmy we czwartek w neurologa i wszystko z Majeczką w porządku, więc została rehabilitacja ale powiedzieli że Maja napewno bedzie chodziła tylko potrzebuje jeszcze troszke czasu ...
Mykam DObranoc jutro zajrze
reklama
Łooooo jeżu drogi chwilę mnie nie było i nawet coś tu drgnęło Miałam 3 chorych facetów w domu, to możecie sobie wyobrazić Oczywiście zachorowali bardzo poważnie na... katar... Im starszy facet tym gorzej eh... Na szczęście gorączkowali jeden dzień i udało się bez wizyty u lekarza. A sam katar ciągnął się ponad tydzień. Najgorzej było nocami jak i jeden i drugi się w nocy "zapchali" a fridka tylko jedna. Dobrze, że już zapomnieli o chorowaniu. W piątek idziemy do przedszkola zlookać. Od razu złożymy podanie i mam nadzieję, że nas przyjmą, a jak nie to na szczęście otworzyli jeszcze u nas prywatne przedszkole. Marcel od 2 tygodni śpi już w nocy bez pieluchy i tylko raz na początku zdarzyło mu się popuścić ale się wystraszył i w nocy zaczął krzyczeć, żeby go do ubikacji zanieść i dokończył już na kibelku. Także etap pieluch mamy już za sobą Ze smutkami też już mu przeszło i teraz Miłek ukochany brat Tylko jedno mnie tak jakoś niepokoi... czy są tu jeszcze dzieci które nie mówią? Tzn Marcel mówi dosyć sporo ale w swoim języku i nie przypomina to żadnych normalnych słów. Mówi tylko tata i dziadzia. Nawet mama nie chce mówić, no dzisiaj go przekonałam to ze 2 razy powiedział. Coraz częściej sobie podczas zabawy powtarza szsz, czcz, rrrr, rz ale to tylko te pojedyncze a słów nie mówi.
Klucha ale się uśmiałam z Twojego postu o małej Marcel też tak ma. Tzn jest ogólnie bardzo grzeczny ale czasem sobie ubzdura że on musi tu czy tu usiąść i nie obchodzi go że on jest za duży na to miejsce i jęczy i jęczy :/
Aniołku ale masz wysokiego synusia jak widziałam w wątku wagowym.
Zdrówka dla chorowitków
Klucha ale się uśmiałam z Twojego postu o małej Marcel też tak ma. Tzn jest ogólnie bardzo grzeczny ale czasem sobie ubzdura że on musi tu czy tu usiąść i nie obchodzi go że on jest za duży na to miejsce i jęczy i jęczy :/
Aniołku ale masz wysokiego synusia jak widziałam w wątku wagowym.
Zdrówka dla chorowitków
Ostatnia edycja:
Podziel się: