reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kwiecień 2009

Dziękuję wszystkim za życzenia i gratulację :) Parę dni nie zaglądałam bo jeszcze się oswajałam z nową funkcją podwójnej mamy ;) Z dnia na dzień jest coraz lepiej i muszę przyznać, że przy dwójce mam więcej czasu dla siebie niż przy jednym (choć i przy jednym miałam go sporo) :) Wczoraj było tak pięknie, że poszliśmy na pierwszy dłuższy spacer.
U nas z chodzeniem nie ma problemów. Już w wakacje zrezygnowaliśmy z wózka i Marcel na wszystkie spacery chodził na nóżkach albo braliśmy rowerek. Z jedzeniem (odpukać) też jest rewelacja. Na śniadania i kolacje zjada kanapki (z serkiem topionym, wędliną, serem żółtym, twarożkiem), jajecznicę z mięskiem, parówki, naleśniki, kaszka (choć to raz na jakiś czas, bo już mu się odwidziały) albo płatki na mleku. Drugie śniadanie to obowiązkowo danio, a na obiad je zawsze to co my i na szczęście nie wybrzydza ;)
I uwaga uwaga Marcel już od miesiąca nie nosi pieluch :D Zakładamy mu tylko na noc, bo jeszcze w nocy jakiś siusiek pójdzie. Już nawet na zakupy i na spacery chodzi bez.
Patewka - Ale Jula się zmieniła. Pięknotka z niej wyrasta :)
Ma_dunia - Super, że się wyjazd udał. Uwielbiam morze o tej porze roku.
Zdjęcie Miłoszka wrzucę jutro bo już dzisiaj patrzałki wysiadają i trzeba iść się drzemnąć :)
 
reklama
Cześć. :-)
A jak z chodzeniem u waszych maluszków? Jula ostanio chce sie wylacznie nosic, a "tupa" tylko na placu zabaw.
U nas jest tak: jak Juliana wyjmę z wózka to bez awantury z powrotem go nie zapakuję :baffled:, czasem udaje się, jak u Diabliczki, poprzez odwrócenie uwagi. Poza tym Julian bardzo lubi pchać wózek, najchętniej wszędzie by sam chodził i chętnie chodzi za rączkę. :-)





Ja ostatnio jakoś czasu nie mam, praca mnie pochłania... :confused: Pogoda dopisuje, choć już wieje chłodem, ale póki słoneczko pięknie świeci jest dobrze. :-)

Julian coraz częściej buduje z klocków, wcześniej próbowałam mu pokazywać, ale nie był zainteresowany. :confused: Teraz buduje wieże i potem wrzuca klocki przez otwory do pudełka. :-) Szaleje też po mieszkaniu ciągnąc za sobą wielką wywrotkę. Pare razy przejechał psa... :zawstydzona/y:

Miłego popołudnia. :-)
 
AsiekZ dobra organizacja czyni cuda :tak: fajnie ze sie odnalazłaś w roli podwójnej mamusi :tak: gratulacje dla Marcelka, my na razie próbujemy sie oswoic z nocnikiem, no ale bardziej Filipowi pasuje do zabawy :wściekła/y: aczkolwiek 2 razy sie udało cos zrobić :tak::tak:

Ma-Dunia oj biedna psinka :-D Filip tez sie interesuje klockami, chociaz on jest z tych co uwielbia rozwalać budowle :-D
 
Asiek zazdroszcze - u nas pampersy nadal w uzyciu i nie zanosi sie na zmiane.
A nocnik ? . . .- moge zapomniec; 2 sekundy na nim to i tak rekord swiata :-D
Klucha - wiesz ze Jula nie jadła kaszek wcale :-D wiec nie ma sensu abym teraz ja do nich przymuszala. Za to jest bardzo owocowa, obecnie uwielbieniem darzy kiwi. I robione przez nas mixy z owoców - takie bardziej geste, ale ciagle do picia.

Dobranoc.
 
moja tez owocowa jablko brzoskwinie kiwi jagody jezyny to moze byc wszystko w jej jadlospisie ale wlasnie sie obejrzalam i oczom nie wierze marchew duszona i kawalek lososia juz prawie zniknal z jej talerza.
odkad nie powzala sie karmic stawiam talerz z jedzeniem i jej widelec na stoliku ona siada na mini krzesle i je sama przynajmniej nie musze sie juz w to bawic.

co do nocnika to w opakowaniu moze pol dnia przesiedziec ale jak tylko z golym tylkiem ja posadze to ryk wiec jeszcze czekam
 
klucha Filip ostatnio tez preferuje samodzilaeność przy jedzeniu :D wszystko wcina sam, oprócz serków, jakoś nie lubie ich potem wygrzebywac ze wszytskich zakamarków :p
no a z nocnikiem takak u Was, bez rewelacji, widocznie jeszcze nie ich czas :(
 
Dziewczyny jest kolejny konkurs dla Ani - Logujemy się tutaj Rejestracja dla nowych użytkowników | PolskiMechanik.pl a w polu login znajomego wpisujemy DobraWróżka. Dzięki temu będą się zbierać punkty na tym koncie. Szanse na wygrana są bardzo realne, bo osoba na 1 miejscu ma dopiero 38 pkt. Może nagroda nie jest tak okazała jak w konkursie VOXa, ale zawsze można ją spieniężyć i w gotówce przekazać:) Myślę, że warto:) Logujcie się!:)
 
Na-tuska zawsze mi dziwno jak ktos o pomoc prosi... bo nigdy nie mam pewnosci ze ten ktos jest na prawde potrzebujacy ... No moze glupio ze tak pisze ale wydaje mi sie ze kilka razy dalam sie naciagnac i .. dziekuje tez nie uslyszalam. Z kazdym razem staje sie wobec takich akcji coraz bardziej asertywna.
A poza tym - u nas leje i pewnikiem przesiedzimy dzien w domku.
Na jutro do Zoo sie umawialam i nie wiem co z tego wyjdzie. A Jula zoo uwielbia zwlaszcza goryle :)

No i zabralam sie drugi raz za czytanie Narrenturm Sapkowskiego bo tak mnie naszlo po wysluchaniu adiobuka ;)
 
reklama
Patewka ja tez raczej jestem ostrożna jesli chodzi o udzielanie pomocy, no niestety tez sie nacięłam i to nie raz ;/

dobija mnie ta pogoda choc najgorsze jeszcze przed nami :wściekła/y::wściekła/y: ja to bym jesieni zimę wogolę wyeliminowała, szkoda ze nie można :sorry2:
 
Do góry