reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwiecień 2009

bluebell gratulacje dla Alexa, z pracą dasz radę zawsze możesz kimnąć się z małym w ciągu dnia

Ma Dunia witaj po wakacjach!

Viola buziaki dla maleństwa

U nas dzisiaj nic się ciekawego nie działo, taki sobie zwykły dzień.
 
reklama
Hej właśnie piję Lecha Free. Nie mam już tej cholernej cukrzycy :-):-):-).
To już druga dobra wiadomość po ortopedzie oczywiście
bluebell - gratuluję białego kła:-) zresztą jestem fanką twojego Alusia i koniecznie musisz wstawić fotkę z ząbkiem :tak:.
 
MAMY ZEBA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Gratulacje! :-)
Hej właśnie piję Lecha Free. Nie mam już tej cholernej cukrzycy :-):-):-).
Super wiadomość, bardzo się cieszę. :-)



Ja też się za Wami stęskniłam. :-)

Dzisiaj rano pojechałam na zakupy ciuchowe dla Juliana i upolowałam kurtkę na zimę, komplet na jesień, sweter, pulower i spodenki dresowe. :tak: Nie udało mi się znaleźć kombinezonu i rozglądam się za śpiworem do wózka. Na szczęście mam jeszcze czas. ;-)

No i zaopatrzyłam się w słoiczki z marchewką, bo w sobotę zaplanowałam debiut Juliana z jedzeniem. ;-) Oj będzie się działo, pewnie fajne zdjęcia wyjdą. :-p

Teraz uciekam do łóżka.

Dobranoc. :-)
 
hej:happy:
bluebell gratulacje dla Alusia!!!!:-):-)
madunia ja juz tez mam gotowa marcheweczke w lodowce i czeka na jutrzejszy pierwszy posilek "z prawdziwego zdarzenia":-D
viola buziaki dla malutkiej:-)
u nas dzis w miare spokojnie, Kondzio troche malo spal w dzien i marudny byl przed kapiela ale w wannie od razu sie rozweselil i uspokoil, nawet udalo mu sie usnac w swoim lozeczku samemu:happy: jutro idziemy do nowego lekarza, zobaczymy co powie, mam nadzieje ze zwazy Kondzia bo juz miesiac nie byl wazony przez ta przeprowadzke:sorry2:
chyba trzeba isc spac w koncu......:tak:
 
Witam z rana

O rany chyba będę pierwsza:tak:
Noc jak zwykle, jedna pobudka i wstaliśmy o 7 (młody pół godziny wcześniej, ale musiał sie nagadać w łóżeczku). Zresztą niedługo pewnie znowu padnie

Miłego dnia
 
Asia100 - mój własnie niedawno padł, po podobnym poranku jak Twoj, dzięki temu mogę w spokoju zjeść śniadanie, może jeszcze starczy czasu na poranne oblukcje i ubranie się...

a tak ogólne to witam się z rana
Bluebell - gratuluję ząbka! Asia ma rację, jeszcze kimniesz sięz małym wciagu dnia i powinnaś dać radę, ja w sumie też będę pewnie pracować o tej samej porze, z tą różnicą że w domu

milego dnia, u nas choć raz nie świeci słońce,ale jest ciepło
 
witam i ja
bluebell gratuluje zeba my jeszcze czekamy ale nie zanosi sie ze bedzie jakos zaraz, pewnie tak samo jak z porodem zab u nas tez ostatni sie pojawi ;-)
 
a ja próbuje pracować w domu w każdej wolnej chwili i wieczorami... i muszę się przyznać, że momentami wymiękam:baffled: Mój J. mi strasznie pomaga, zajmuje się dzieckiem jak wraca i w ogóle, ale całodniowa opieka, 3-4 pobudki między 23 a 7 rano i moja zmęczona psyche to powoli za dużo... zupełnie nie wiem, jak mogłabym teraz wrócić na 8 godz do pracy.
no to się wyzaliłam:rofl2:

a w ogóle to się witam!
przez całe to zakręcenie z pracą i mieszkaniem w ogóle nie mam się czasu zastanowić, jak i kiedy wprowadzać pokarmy, podczytuję tylko Waszych eksperymentach - w ten sposób moje postanowienie o karmieniu tylko piersią do 6 mies. może się spełnić :-D
nie jestem też tak zorientowana w kwestiach ubrań jesienno-zimowych. Ale zdaje się, ze mam na myślenie o nich mniej czasu, niż sądziłam, bo Wy to już nieźle obkupione jesteście:-) ja na razie organizuję chrzest w przyszłą niedzielę - brak mi menu (robimy u rodziców w domu), ubranka dla młodego i dla siebie, za to w piątek idę do ukochanego fryzjera. jedno do przodu :-D:-D
a z innej beczki - byliśmy ostatnio na budowie i wzieliśmy metr, bo chcemy zacząć szukac fachowca od mebli na wymiar. i okazało się, że w naszej sypialni mamy krzywe ściany - różnica między ścianami, które powinny być równoległe, wynosi 12 cm (dzieki temu zresztą mam też krzywy salon) :angry::wściekła/y::crazy: dziewczyny, czy któaś ma jakieś doswiadczenia z deweloperami? co my moŻemy w tym momencie zrobić? dodam, że w mieszkaniu są już porobione instalacje itp. takie postawienie ściany to samowolna decyzja kierownika budowy.. kazać im to rozwalać i przestawiać ściany? kurna, za miesiac mieliśmy układać podłogę:angry::wściekła/y:

no nic, dzieć śpi, więc ja wracam do pracy:baffled:
ech, dobrze, ze jesteście, przynajmniej mogę złapać kontakt z rzeczywistością:-)
 
reklama
my na chwile tylko:-)
niedawno wstalismy, Mlody dal mi sie wyspac nawet, a teraz siedzi mi na kolanach i zaraz zerwie zaslone:rofl2: a zafascynowany tak, ze szkoda gadac;-)
bluebell zazdroszcze pierwszej perelki:tak: my czekamy dalej;-) a ja codziennie rano niczym jakis slynny stomatolog patrze Mlodemu do geby, a tam pusto:-D hi hi juz sie nie moge doczekac na pierwszego zabka:tak:
ok, pomykam bo mezus na kawe wzywa;-) milego dnia babki:tak::-)
 
Do góry