A przez jaki rozmiar smoczka podajesz kleik?
dajęprzez trójprzepływowy aventa, a kleik robiłam dopiero 2 razy, raz na 150 ml wody+5 łyżeczek mleka modyfikowanego+2 łyżki stołowe kleiku, drugi raz było 180ml wody+6 łyżeczek mleka+3 łyżki stołowe kleiku, młody pił ze smoczkiem ustawionym na dwie kreski,aaa i smoczek aventa pasuje mi do butli nuby i dr brown's...
co do paczki z bebilonu to podzielam zdanie Kamile, mało, w środku tylko próbka mleka dwójki, jakaś próbka kaszki, ksiązka i łańcuszek do smoczka, ta z nestle bogatsza bo oni przejęli przecież gerbera i bobofruta, więc mogli dać i słoiczek i soczek, a bebilon tylko mleko robi... a bobowity to chyba nie dostałam, na pewno nie dostałam
co do bałąganu na biurku, to u mnie zawsze panował i panuje i o dziwo jak mam swój bałągan i nikt mi w nim nie namiesza lub nie posprzata to świetnie się orientuję co gdzie jest, raz na jakiś czas robię selekcję i wyrzucam zbędne rzeczy, to samo mam na biurku w pracy, ale żeby nie "ginęły" mi dokumenty to kupiłam sobie takie 3 plastikowe szufladki i tam wkłądam ważniejsze rzeczy a reszta leży na stercie w rogu biurka, mam pamięc fotograficzną i chyba zapamięctuję szybciej co gdzie leży, tak było też jak się uczyłam, jak czegoś nie mogłam sobie przypomnieć to zawsze najpierw wiedzialam od razu w jakiej części strony to bylo napisane, nawet czy była to prawa czy lewa kartka, plus efekty graficzne
u nas padało w nocy, a w dzień bylo pochmurno ale słońce przeblyskiwało, na dworze byliśmy ponad 2h bo potem przyszły czarne chmury
jutro zostaję sama z małym, M. odwozi moją mamę i jedzie na fuchę, wróci w sobotę w nocy, tym razem nie marudzę z tego powodu, choć będzie mi brakować M.,ale mama mnie trochę wykończyła
buziaki