dotmar3
szczęśliwa Dotinka
co do zapasów mleka - ja nie robię, co z drugiej kapie to się marnuje i w podkładki leci
, stwierdziłam, że nie będę szaleć jak przy pierwszym, jeszcze te 3 mies będę w domu, a na wieczorne wyjścia jeśli się obudzi to najwyżej bebiko dostanie i tyle![zawstydzony :zawstydzona/y: :zawstydzona/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/embarrassed.gif)
koga i malutka- ja też nie robiłam zapasów,to co wyprodukowały piersi starczyło![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
malutka - ja bym nie wybudzała!, nie wierzę żeby głodne dziecko się na jedzenie nie obudziło;-).pamiętam że u mnie piersi nauczyły się w nocy odpoczywać i do nawału nie doszło,ale rano zawsze pilnowałam by dzieci karmić bez pośpiechu by dokładnie odciągnęły pokarm z obu piersi![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
![Sorry :sorry: :sorry:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/sorry2.gif)
![zawstydzony :zawstydzona/y: :zawstydzona/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/embarrassed.gif)
koga i malutka- ja też nie robiłam zapasów,to co wyprodukowały piersi starczyło
malutka - ja bym nie wybudzała!, nie wierzę żeby głodne dziecko się na jedzenie nie obudziło;-).pamiętam że u mnie piersi nauczyły się w nocy odpoczywać i do nawału nie doszło,ale rano zawsze pilnowałam by dzieci karmić bez pośpiechu by dokładnie odciągnęły pokarm z obu piersi