reklama
gosiaczek1973
potrójna mamuśka
Aniolek- masakra z tą naszą służbą zdrowia, współczuję chociaż mam bardzo podobnie, mój Alex też miał usg przezciemiączkowe jeszcze w szpitalu robione ze względu na moją cukrzycę ciążową i wyszło że ma jakieś torbielki w główce i że to krwawienie było 1stopnia więc raczej nie odbije się to w żaden sposób na Jego rozwoju i zdrowiu, podobno takie torbielki po krwawieniu mogą się wchłonąć ale nie muszą i mogą zostać na całe życie. Do tego miał jeszcze robione rentgen i wykazało że ma serduszko na granicy normy wielkości, mamy teraz 12 maja wizytę u kardiologa, będziemy musieli to kontrolować. A w związku z tymi torbielkami w główce miałam Go zarejestrować do neurologa ale tam terminy dopiero na październik- normalnie szok.
Gabi- współczuję, ale bądź silna, dasz radę, trzymam kciuki żeby się wszystko ułożyło.
Zuziunia- zazdroszczę takiej nocki, mój synuś zasnął ok 21.00, potem pobudka o 23.30, potem o 3.00, potem o 6.00, cholerka no marzę by przespać jednym ciągiem chociaż 4-5 godzin, bo inaczej to na rzęsach chodzę.
Miłego dnia i dwupaczkom życzę szybkiego bezbolesnego rozpakowania.
Gabi- współczuję, ale bądź silna, dasz radę, trzymam kciuki żeby się wszystko ułożyło.
Zuziunia- zazdroszczę takiej nocki, mój synuś zasnął ok 21.00, potem pobudka o 23.30, potem o 3.00, potem o 6.00, cholerka no marzę by przespać jednym ciągiem chociaż 4-5 godzin, bo inaczej to na rzęsach chodzę.
Miłego dnia i dwupaczkom życzę szybkiego bezbolesnego rozpakowania.
gosiaczek1973
potrójna mamuśka
marys16
Fanka BB :)
Witajcie :-)
U nas jak Marcel jak zaśnie o 22:00 to się budzi o 24:00. Potem wystaje o 3:30 i następnie o 6:30 i 9:00
Na szczęście już się nauczył ze w nocy się nie bawimy tylko śpimy i po cycu i przewinięciu kładę go do łóżeczka a on grzeczniutko usypia.
A ja już sie tak przyzwyczaiłam ze sama budzę sie przed nim i czekam aż zakwili.
Jaką dziurkę ?? Marcel nad pupką ma takie wklęśniecie. I ono taki troszkę sinawe jest. Ale pediatra to oglądał i powiedział ze to normalne i tak ma być.
Dwupaczki życzę rozpakowania.
U nas jak Marcel jak zaśnie o 22:00 to się budzi o 24:00. Potem wystaje o 3:30 i następnie o 6:30 i 9:00
Na szczęście już się nauczył ze w nocy się nie bawimy tylko śpimy i po cycu i przewinięciu kładę go do łóżeczka a on grzeczniutko usypia.
A ja już sie tak przyzwyczaiłam ze sama budzę sie przed nim i czekam aż zakwili.
I ona ma nad odbytem taką maleńką dziurkę i to może być przetoka do rdzenia kręgowego
Gabi pierwsze slysze o czyms takim. Wojtas tez ma taka dziurkę, a pamiętam, ze chrześnica tez miała, ale w zyciu o jakichs dziwnych rzeczach typu przetoka nie slyszalam.
Jaką dziurkę ?? Marcel nad pupką ma takie wklęśniecie. I ono taki troszkę sinawe jest. Ale pediatra to oglądał i powiedział ze to normalne i tak ma być.
Dwupaczki życzę rozpakowania.
A mi znowu wcięło gdzie skończyłam... już nie mam siły do tego mojego kompa. Mały wczoraj dał popis przy gościach i bardziej marudny chyba nie mógł być... dziś od rana też domagał się uwagi teraz śpi od 10:30 ale słyszę że nie potrwa to zbyt długo... no nic spadam bo Maks wzywa mamę
Hej piękne!
Kina i Klucha - trzymam kciuki za bezbolesne przeterminowane rozwiązania.
Dziewczyny mam problem - moje dziecko chyba ciągle jest głodne. Już drugi dzień cały czas płacze i co 10 minut do piersi. Jestem załamana, bo w takim tempie nie wyrabiam z mlekiem. Mam cały czas miękkie piersi i już nie wiem o co chodzi. Dodatkowo mam ten stres, że jeszcze nie przybyła na wadze:-(. Czy to możliwe, że tracę pokarm? Może dałoby się to naprawić jakoś?
Kina i Klucha - trzymam kciuki za bezbolesne przeterminowane rozwiązania.
Dziewczyny mam problem - moje dziecko chyba ciągle jest głodne. Już drugi dzień cały czas płacze i co 10 minut do piersi. Jestem załamana, bo w takim tempie nie wyrabiam z mlekiem. Mam cały czas miękkie piersi i już nie wiem o co chodzi. Dodatkowo mam ten stres, że jeszcze nie przybyła na wadze:-(. Czy to możliwe, że tracę pokarm? Może dałoby się to naprawić jakoś?
osa_24
Fanka BB :)
przyszedl czas i na mnie, coby sie przywitac. cos te nasze maluszki wszystkie pobudzone bardzo. moja zuzia tez wczoraj wieczorem marudna byla. zwykle po kapieli i jedzeniu idzie spac, a wczoraj obciagnela dwa cyce i normalnie nie dala sie odlozyc do lozeczka tylko w ryk juz chcialam skapitulowac i m. po smoczek do apteki wysylac, ale wkoncu usnela o 22.40 i obudzila sie o 7.40 az nie moglam uwierzyc jak spojrzalam na zegarek, a tak ok 2.00 ja nakarmilam bo z cyca fontana, oczywiscie przec sen, bo dziecie spalo sobie w najlepsze. a niestety starszy brat tak jak u gabi punkt 6.00 wstaje, no i staly tekst "pobaw sie ze mna mamusiu" i wez tu takiemu odmow jak jeszcze klapnie swoimi nieziemsko dlugimi rzesami;-)
co do sluzby zdrowia pozostawiam bez komentarza, bo po co mam sie nakrecac
gabi mam nadzieje, ze nie popadaja twoje dzieciaczki i przepraszamy za tel. olek go dorwal jak karmilam zuzie i traf chcial, ze wybral numer do ciebie
gosiaczku zdjecie piekne
szwedka moze sprobuj ziolek mlekopednych np. z herbapolu mi polozna mowila, ze ta herbatka hipp to o kant dupy potluc, a na laktacje najlepsze ziolka z apteki kolezanka tez potwierdzila, ze po hippie nic nie zauwazyla, a po tych ziolkach to pokarmu bylo, ze hoho
klucha chyba sie nie odezwala dzisiaj moze cos sie ruszylo, czego jej z calego serca zycze i wszystki przeterminowanym kwietniowkom rowniez
co do sluzby zdrowia pozostawiam bez komentarza, bo po co mam sie nakrecac
gabi mam nadzieje, ze nie popadaja twoje dzieciaczki i przepraszamy za tel. olek go dorwal jak karmilam zuzie i traf chcial, ze wybral numer do ciebie
gosiaczku zdjecie piekne
szwedka moze sprobuj ziolek mlekopednych np. z herbapolu mi polozna mowila, ze ta herbatka hipp to o kant dupy potluc, a na laktacje najlepsze ziolka z apteki kolezanka tez potwierdzila, ze po hippie nic nie zauwazyla, a po tych ziolkach to pokarmu bylo, ze hoho
klucha chyba sie nie odezwala dzisiaj moze cos sie ruszylo, czego jej z calego serca zycze i wszystki przeterminowanym kwietniowkom rowniez
szczesliwa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2008
- Postów
- 10 340
Trzymajcie kciuki za Kluche odeszły jej wody ale skurczy i akcji brak...
reklama
Trzymajcie kciuki za Kluche odeszły jej wody ale skurczy i akcji brak...
NO NARESZCIE!!!!! Kciuki trzymam lecę doczytać.
Podziel się: