diabliczka83
Jestem Mamą!!!
Śliczny psiak!
Mi narazie musi wystarczyć kotka - jedna u mnie, druga u rodziców. Mieliśmy jeszcze pieska, kundelka, ale w listopadzie odszedł :-(
No a teraz nie bardzo warunki na nowego - M. pracuje, więcej go nie ma niż jest, a ja będę miałą wystarczajaco na głowie przy dziecku. Moja Mama tęskni za pieskiem, chętnie sprawiłabym jej nowego w prezencie - ale tu też nie wiadomo, jak będzie. Jeśli (daj Boże!) będzie się dobrze czuła, pomoze mi przy dziecku, zaopiekuje kiedy ja bedę musiała do pracy wrócić. A ze względu na finanse chyba będę musiała zaraz po macierzyńskim, więc bardzo na nią liczę.
Opcji, ze coś z jej zdrowiem będzie nie tak, nawet nie biorę pod uwagę, jak zawsze zresztą.
A pies to jednak spory obowiazek, więc musi niestety jeszcze trochę poczekać...
Klucha - dobrze, że mój M. nie wpadnie na pomysł takiego prezentu urodzinowego dla mnie ;-)
Dziewczyny! Czy macie takie uczucie na dole, jakbyście na niewygodnym siodełku na rowerze jeździły? Ja to się śmieję do mojego M. że w nocy chyba lunatykuję i jeżdżę na góralu...
Mi narazie musi wystarczyć kotka - jedna u mnie, druga u rodziców. Mieliśmy jeszcze pieska, kundelka, ale w listopadzie odszedł :-(
No a teraz nie bardzo warunki na nowego - M. pracuje, więcej go nie ma niż jest, a ja będę miałą wystarczajaco na głowie przy dziecku. Moja Mama tęskni za pieskiem, chętnie sprawiłabym jej nowego w prezencie - ale tu też nie wiadomo, jak będzie. Jeśli (daj Boże!) będzie się dobrze czuła, pomoze mi przy dziecku, zaopiekuje kiedy ja bedę musiała do pracy wrócić. A ze względu na finanse chyba będę musiała zaraz po macierzyńskim, więc bardzo na nią liczę.
Opcji, ze coś z jej zdrowiem będzie nie tak, nawet nie biorę pod uwagę, jak zawsze zresztą.

A pies to jednak spory obowiazek, więc musi niestety jeszcze trochę poczekać...
Klucha - dobrze, że mój M. nie wpadnie na pomysł takiego prezentu urodzinowego dla mnie ;-)
Dziewczyny! Czy macie takie uczucie na dole, jakbyście na niewygodnym siodełku na rowerze jeździły? Ja to się śmieję do mojego M. że w nocy chyba lunatykuję i jeżdżę na góralu...
Ostatnia edycja: