reklama
famme
Początkująca(y)
hej dziewczynki,
ja jak zwykle z doskoku, ale jakos nie mam do niczego zapalu.
Remont wprawdzie nareszcie sie skonczyl, ale zostalo sprzątanie, a to jakos strasznie opornie mi idzie. Wiec na sobote wezwe posiłki pod postacia mamusi, bo w koncu musialabym wyprac ciuszki dla malej - najwyzsza pora, bo lekarz cos przebąkiwal ze za tydzien cc, a ja w lesie z przygotowaniami.
w ogóle ostatnio strasznie marudna jestem, męcze sie i juz w sumie moglabym rodzic.
dobija mnie ta cukrzyca, do tej pory jakos sobie z nią radzilam, ale teraz mam straszne zachcianki, ktorych nie moge zrealizowac. wczoraj jak sie przyssalam do czekoladowego mikołaja to mąż mi go siła wyrywał z rąk. az sie zastanawiam czy nie przelozyc wizyty z czwartku na wtorek, bo moze szybciej mnie skieruje na cc. w sumie zaczynam 37 tydzien, wiec nie ma źle, moge spokojnie rodzic, szczegolnie ze mala nie nalezy do kruszynek. az zazdroszcze frezji, która juz pewnie widziala swojego bobaska i dochodzi do siebie.
ja jak zwykle z doskoku, ale jakos nie mam do niczego zapalu.
Remont wprawdzie nareszcie sie skonczyl, ale zostalo sprzątanie, a to jakos strasznie opornie mi idzie. Wiec na sobote wezwe posiłki pod postacia mamusi, bo w koncu musialabym wyprac ciuszki dla malej - najwyzsza pora, bo lekarz cos przebąkiwal ze za tydzien cc, a ja w lesie z przygotowaniami.
w ogóle ostatnio strasznie marudna jestem, męcze sie i juz w sumie moglabym rodzic.
dobija mnie ta cukrzyca, do tej pory jakos sobie z nią radzilam, ale teraz mam straszne zachcianki, ktorych nie moge zrealizowac. wczoraj jak sie przyssalam do czekoladowego mikołaja to mąż mi go siła wyrywał z rąk. az sie zastanawiam czy nie przelozyc wizyty z czwartku na wtorek, bo moze szybciej mnie skieruje na cc. w sumie zaczynam 37 tydzien, wiec nie ma źle, moge spokojnie rodzic, szczegolnie ze mala nie nalezy do kruszynek. az zazdroszcze frezji, która juz pewnie widziala swojego bobaska i dochodzi do siebie.
zuziunia
Fanka BB :)
no ja ze sklepu wróciłam
daleko nie zaszłam poniewaz mieszkam na 4 piętrze musiiałam zostawić sobie siły na schody......
zmęczona jestem strasznie ale łyk powietrza dobrze mi zrobił
daleko nie zaszłam poniewaz mieszkam na 4 piętrze musiiałam zostawić sobie siły na schody......
zmęczona jestem strasznie ale łyk powietrza dobrze mi zrobił
ada1989
Mama Konradka :)
hejka
u mnie sloneczko pieknie swieci, na dworzu calkiem cieplo
wlasnie wcinam lody bakaliowe i doczytuje:-) zaraz lece robic nalesniczki na obiadek, wiec wpadne pozniej
u mnie sloneczko pieknie swieci, na dworzu calkiem cieplo
wlasnie wcinam lody bakaliowe i doczytuje:-) zaraz lece robic nalesniczki na obiadek, wiec wpadne pozniej
sylwiakk303
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Listopad 2008
- Postów
- 213
ja wlasnie wrocilam ze spacerku ale przyznam ze ledwo sie doczolgalam no i strasznie slabo mi sie robilo uderzenia goraca zimn pot itd a wiecie skad sie to bierze to kolejny objaw zblizajacego sie rozwiazania czy jak??? bo widze ze duzo z nas cierpi na ta przypadlosc
Kamile85
Fanka BB :)
Żeby nie było wątpliwości, powiedziałam, że tak własnie zrobię, nadam tylko pierwsze imię, to okazało się, że też źle. Jak powiedziałam, że w takim razie może Kajtuś zostanie przy nazwisku mamusi, to temat się urwał, ciekawe dlaczego i na jak długo...Wow uważam, że numerologia jest świetną sprawą tylko nie można przesadzać... spojrzeć przez pryzmat tego co niby wychodzi i nic więcej...
A z tego co wiem to najważniejsza jest miłość rodziców i pozytywna atmosfera w domu - wtedy dziecko jest szczęśliwe i się dobrze rozwija...
Ja drugiego imienia nie nadaję więc mam święty spokój choć przyznam, że chodziło nam przez chwilę nadanie małemu drugiego po tacie ale mi mama przypomniała, że po rodzicach się nie nadaje imion i wróciłam do tego co od zawsze chciałam czyli JEDNO imię. Ja sobie chwalę fakt, że nie muszę wszędzie wpisywać dwóch imion
Jeszcze mi wciska jakąś książkę, wspaniałą, mądrą, najlepszą, jedyną taką, gdzie piszą, że lekarze są źli, bo leczą, a trzeba zapobiegać. Achh nie będę wdawać się w szczegóły, ale nie pozwolę narzucić sobie jakiegoś zdania
kasia_8481 - Witaj, rozgość się :-)
Zazdroszczę, też bym tak chciałanie zdziw sie naprawde..chlopcy sa naprawde zdolni.. jak mojego pierwszy raz przbieralam.. to bylo wieczorem...i ten maluski niepozorny chlopiec taki bezbronny juz chcial mnie ustrzelic swoja mala sikawka....ale w pore odskoczylam..dosyc ze blizna bolala to ja jeszcze skoki w bok musalam wykonac..hehe..i tak z kilka razy probowal..ale pozniej przeniosl sie na babcie ( tesciowa) no i udalo sie..hehe " olal ja cieplym moczem"
ku uciesze mamusi
Lecę na gimnastykę, w poniedziałek wizyta, trzeba przygotować koleżankę ;-)
Jeszcze mi wciska jakąś książkę, wspaniałą, mądrą, najlepszą, jedyną taką, gdzie piszą, że lekarze są źli, bo leczą, a trzeba zapobiegać. Achh nie będę wdawać się w szczegóły, ale nie pozwolę narzucić sobie jakiegoś zdania
o boze porazka a dlaczego lekarze sa zli o co chodzi
reklama
Didi super zdjątka heheheh.
A ja tak sie ciesze ze Frezja juz mam swoje malenstwo przy sobie.Ja chyba tez juz bym chciała.Dla mnie chyba nie wazne jaki poród byle malestwo było zdrowe.Dla niego przecierpie wszystko.
Wczoraj popakowałam torby.Tylko spakowac na wyjscie dla malego zeby M nie szukał i dokupic Tantum Rosa.
A ja tak sie ciesze ze Frezja juz mam swoje malenstwo przy sobie.Ja chyba tez juz bym chciała.Dla mnie chyba nie wazne jaki poród byle malestwo było zdrowe.Dla niego przecierpie wszystko.
Wczoraj popakowałam torby.Tylko spakowac na wyjscie dla malego zeby M nie szukał i dokupic Tantum Rosa.
Podziel się: