reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwiecień 2009

Witam

Chciałam tylko zameldować że nocka minęła spokojnie, parę razy pobudka na siusiu i delikatne skurczyki.

Teraz jak wstałam łapią mnie bolesne skurcze u góry brzucha, kiedy przechodzą mam stały ból w dole brzucha, kurcze, trzeci poród przede mną ale każdy inaczej wygląda, a może to nic takiego, hmm? Do szpitala mam daleko i jak mnie weźmie ostro to bez szans żebym dojechała, a jestem sama w domu.
Chyba się boję.
 
reklama
czesc dziewczynki

Ja nie spałam pół nocy, nie mogłam. A dzisiaj czuje sie okropnie, jestem jakas napuchnięta ledwo chodzą i bardzo boli mnie kregosłup (kość ogonowa) Mam nadzieję że jakoś szybko to minie, bo zwariuje

Gosiaczek narazie spokojnie, a moze poproś kogos zeby do Ciebie przyjechał
 
Uff doczytałam... co prawda część tylko pobieżnie ale się udało.
Widzę że kwietnióweczki śpią lub biegają bo mało się od rana udziela:D

... Potem musiałam jechać zrobić test na WZW typu C, niezbędne do porodu w wodzie...
Z czego robili Ci ten test? Czy może przy badaniu moczu? czy chodzi o antygen HBS? bo widzę, że miałam w ostatnich badaniach zrobione a nie jestem pewna...

Co do dojrzałości łożyska to ja też mam II/III wpisane w kartę i podobno to prawidłowo...

alkohol przy karmieniu: chciałam z notatek wpisać ze szkoły, ale nawet nie zapisywałam bo nie zamierzam pić, jakoś mnie w ogóle nie ciągnie... z tego co pamiętam to po wypiciu alkoholu nie powinno się karmić przez tyle godzin ile alkohol jest jeszcze w organizmie + ileś godzin... niestety nie pamiętam czy 4 czy więcej (im mocniejszy alkohol lym więcej było)... w tym okresie powinien być podany tylko ten odciągnięty wcześniej...
Dopóki nie będę musiała to nie chcę się bawić w laktator i odciąganie pokarmu do przechowywania - na szczęście mam na tyle komfortową sytuację, że będę miała wybór, który zapewne zdeterminuje moje maleństwo...


Na razie tyle miłego dnia dziewczyny i dzielnie się trzymajcie... a może któreś na porodówkę pojechały?
 
cześć dziewczynki :-)

u mnie noc tez spokojnie tylko nad ranem jakieś głupoty mi się śniły i się popłakałam przez sen:zawstydzona/y:

gosiaczek, a jak coś to mąż z pracy nie zdąży dojechać? a jak nie to może sąsiadka?
 
Kurcze, wciąż mnie boli, jak nie u góry to na dole brzucha, już dzwoniłam do męża, przyjedzie.
Jeszcze jak na złość dzisiaj spadł u nas śnieg to wiadomo że i droga będzie dłuższa.
 
witam się wyjątkowo z rana:happy:

ja śpię jak dziecko padam i tyle:tak:

osa - no jeszcze te 3 tyg prawie mam, to może się pogoda poprawi:-), chciałabym, żeby to było po 31 marca - po urodzinach starszego synka, żeby mu jeszcze urodzinki wyprawić:happy:

choć oczywiście brzucha ma serdecznie dosyć ....:dry: i nie mogę już na siebie patrzeć:dry: a do tego jeszcze jestem lekko przeziębiona wrrr! a całą ciążę zdrowa byłam ...

właśnie wcinamy z synkiem tosty z nutellą i ananasa:-p tak na dobry początek dnia:happy:
 
hejka babeczki:rofl2:
ja się melduje:rofl2: u mnie wszystko ok na razie przeszły bóle, czop dalej nie schodzi a wiec może jeszcze pochodzę do końca marca:-D
na dana chwile to jak już mówiłam nie chce rodzic bo urodziny w niedziele ma Marlenka a dzisiaj idę zamówić tort i prezent kupić:rofl2:
teraz poczytam co tam napisałyście:-D
 
witam babeczki!!

u nas śnieg znowu sypie:baffled: pogoda beznadziejna

ja znowu nocki nie przespałam i dalej mnie meczy ta cholerna choroba:wściekła/y::wściekła/y:

a mojemu mezowi sniło sie dzosiaj ze urodziłam 3 dziewczynki w domu:szok::-D no mam nadzieje ze mu sie nie wyśniło o ilość sie nie boje i o płeć też bo by sie zgadzała tylko z tym domem....:dry:

ok zmykam

udanego dnia życze i samych dobrych wiadomości
 
reklama
hej,

wpadam praktycznie bez czytania.

U nas w miarę, D już bez antybiotyku ale jeszcze w domu, ja z zapchanymi ciut zatokami ale nie jest źle.

Buziaki dla wszystkich. Gosiaczku, czyżby?
 
Do góry