reklama
natanek
Kochająca mamusia.!
- Dołączył(a)
- 21 Listopad 2008
- Postów
- 279
ja tez sie martwilam jak widzialam ten sluz ale przerazilam sie dopiero jak zobaczylam krew,a dokladnie cieniutkie, czerwone zylki!na szczescie lekarz powiedzial zeby sie nie martwic,organizm dziecka przez jakis czas sie oczyszcza i jest to normalne
witam moja corcia niebawem skonczy 18 miesiecy i niestety nas tez dopadla biegunka co moge jej podawac do jedzenie chociaz uniej jest z tym ciezko ostatnio na nic nieda sie namowic najbardziej obawiam sie kolacij bo niebardzo wiem co moge jej podac pierwy raz nam sie to przydazylo a co jeszcze mozna podawac do picia prosze o wsparcie pozdrawiam
e-stera
Fan(ka)
Kleik na wodzie.....kaszka smakowa odpada bo zawiera cukier a przy biegunce jest nie wskazany............kelik kukurydziany, ryż
Smecta, kupisz w aptece,HiPP ORS 200 Kleik marchwiowo-ryżowy , Dicoflor30
Możesz tez jej ugotować marchewkę i dać do zjedzenia
Sucharki i do picia najlepiej samą wodę i dużo niech pije
Smecta, kupisz w aptece,HiPP ORS 200 Kleik marchwiowo-ryżowy , Dicoflor30
Możesz tez jej ugotować marchewkę i dać do zjedzenia
Sucharki i do picia najlepiej samą wodę i dużo niech pije
Ostatnia edycja:
brown.kate
Mama Misi i Kici
Zgadzam sie z e-stera. Ja jeszcze robilam domowy kisiel i bardzo delikatny rosolek, dawalam kilka chrupek kukurydzianych. Nie martwlabym sie jesli malutka za wiele nie zje. Zoladeczek sobie odpocznie i jak wyzdrowieje to apetyt wroci. Ale musi duzo, duzo pic wody.Kleik na wodzie.....kaszka smakowa odpada bo zawiera cukier a przy biegunce jest nie wskazany............kelik kukurydziany, ryż
Smecta, kupisz w aptece,HiPP ORS 200 Kleik marchwiowo-ryżowy , Dicoflor30
Możesz tez jej ugotować marchewkę i dać do zjedzenia
Sucharki i do picia najlepiej samą wodę i dużo niech pije
**malinka**
Zaangażowana w BB
witam, pediatra poleciła nam przy biegunkach dicoflor i dawać jak najwięcej wody w temp. pokojowej - czyli takiej w godzinę po ostygnięciu, dziecko należy poić dużo nawet co 30 min ale malutko po 20 ml, bo inaczej wszystko wysikuje albo zwymiotuje. Dawaliśmy mleko ale chudsze tzn. jedną miarkę mniej niż normalnie o co 1,5 godziny.
K
kaatia
Gość
Nasz Grzes robi 1 kupkę na dobę czasem nawet na 2 doby karmiony jest tylko piersią no i podajemu mu glukozę bo miał troche podwyższoną bilurubine więc musimy. Siusia sporo ok 6-8 na dobę natomiast kupka jest rzadkim gościem w pampersie naszego malca. Wiem że w książkach pisze że powinno być od 2-5 kupek na dobe a nasz Grześ nie robi tyle
Grzes jest spokojny naje się i śpi, dzisiaj był u nas lekarz powiedział że ma miękki brzuszek i napewno zatwardzenia nie ma i nie wygląda jakby się nie mógł wypróżnić. Może być tak że mleko mamusi nie jest jeszcze tak bogate że mały to co zje to wchłania żeby rosnąć i się rozwijać ??
Jak juz zrobi kupkę to jest papkowata brązowa więc wydaje się w normie zapraszam do opinii na ten temat
Moja przez pierwszy miesiąc robiła kupke za kazdym razem przy jedzeniu ale czytałam, że pokarm matki jest nisko resztkowy i że normalne jest, że dziecko nie robi kupy nawet kilka dni wszystko idzie we wzrost Więc chyba byłabym spokojna na waszym miejscu.
jarek20, u nas też był czas, że Marysia robiła kupkę raz na kilka dni i przed tym stawała się marudna, ale póki dziecko jest do przeżycia to nie polecam wspomagania przy tego typu problemach. Myśle, że to kolejne przystosowanie się do tego naszego życia i im mniej pomagam (ingerujemy) tym lepiej (oczywiście w granicach rozsądku) Teraz Mała ma prwie 4 miechy i znowu są 2-3 kupki dziennie"
A i jeszcze dobrze jest przepajać wodą, ale nie herbatki tylko woda, u nas pomagało I ja masowałam brzuszek... teraz Mała jest bardzo aktywna więc masuje się sama
reklama
no ja wczoraj spróbowałem tego z termometrem... no i chyba pomogło bo jakieś pół godziny pózniej poszło i to nie mało ale jak to przeczytałem co napisałaś to masz racje, musi sie przyzwyczaić itp wiec spróbóje nastepnym razem z woda... dzieki pozdrowionka;-)
Podziel się: