reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kupki-temat rzeka

WITAM was

trafiłam na ten wątek ponieważ też od jakiegoś czasu mamy problem z zielonymi kupkami. mała jest na bebilonie pepti i czasem kupki są zielone a czasem żółte i tak od dłuższego czasu. piszecie że po tym mleku kupki mają prawo byc zielone ale może wiecie czemu? co w tym mleku takiego jest że kupka może wyjśc zielona? będę wdzięczna za odpowedz.
dodam ze robiłam podstawowe badanie kału i wszystko jest ok.

moja mała tez jest na bebilonie pepti ale kupki zielone i wodniste robi juz bardzo długo
lekarz twierdzi ze to normalne ale jakos mu nie wierze
nie pamietam juz kiedy nasza mała miała "normalne kupki"
u nas tak jest od ok 5 miesiecy cały czas zielone pare razy sie zdazyło ze były "zwiezłe" ale tez zielone
 
reklama
Może mi poradzi ktoś jak pomóc mojej 2-miesiecznej córeczce, ktora nie kupkala od 3 dni.Karmie ja piersia i bebilonem.wszystko ok,tzn.apetyt do jedzenia ma, bączki puszcza, brzuszek miekki tylko ta kupa, a raczej jej brak mnie martwi. Nie chce wpadac w panike i biegac do lekarza. Herbatke hippa pije, choc ciezko, bo zaledwie 10 max 20ml.Wiec czy brak kupki przez 3 dni to "normalne" ?
 
W okolicach 2 miesięcy moja córka robiła kupki 2 razy w tygodniu. Pielęgniarka na wizycie patronażowej mówiła, że gdyby sie prężyła i widać było, że chce zrobić kupkę a nie może można jej podac Lactulosum, taki syrop. Bardzo słodki i regulujący pracę jelit



 
Witam ! Zaparcia ostatnio spedzaja mi sen z powiek ! Masakra mamusie...
Moj synek skonczyl 23 listopada 7 miesiecy. Od ok.2 tyg borykamy sie z powaznymi zatwardzeniami .... Przed pojawieniem sie tego nieszczescia synus robil kupki codziennie bez problemu. Dodam, ze jest karmiony mlekiem modyfikowanym.
Bylismy u lekarza rodzinnego , polecila odstawic te pol zoltka ktore wprowadzilam, i przepajac synka przed kazdym jedzeniem woda przegotowana(letnia) i dawac mu swieze tarte jabluszko... I co ? I nic........ Jeszcze przed wizyta chyba z 2x podalam mu DUPHALAC i oczywiscie on pomogl... Dzisiaj synek okropnie piszczal przy wypieraniu kupki , ktora oczywiscie wyparl jedynie do ok.polowy..... az sie rozplakalam ... Pomoglam mu wyprzec reszte ... EH. Co radzicie ?? Nie chce naduzywac lekow (syropow,czopkow itp) , bo jak organizm Niunia sie przyzwyczai to bez podania lekow nie bd chcial robic sam zupelnie.... Tylko bd czekal na lek... CO RADZICIE MAMUSIE ???? Odstawic produkty glutenowe ???? Choc jeszcze jest to tylko dawka eksploatacyjna ??? Pomozcie bo to naprawde straszne... ;/ Mimo , ze niby takie proste i oczywiste. Pozdrawiam!
 
Ja też miałam bardzo długo ten problem z synkiem i któregoś razu dałam mu otręby pszenne z jogurtem.
Na następny dzień załatwił mi się chyba z 5 razy. Od tamtej pory już nie mamy problemu z zaparciami :-D
Podaję mu co 2 dzień np. z danonkami albo jogurtem naturalnym z owocami. Jest dużo możliwości.
Polecam otręby, bo są zdrowe i mają naprawdę zbawienne działanie.
 
A ja polecam posadzenie smyka na nocnik(o ile potrafi samodzielnie siedziec!!)...:)Moze to nie rozwiąże przyczyny, ale bedzie mu duzo łatwiej zrobic tą kupkę...Bynajmniej u nas tak było..Synek bedąc nawet na samym mleku (sztucznym) miał problem ze zrobieniem kupki, a jak zaczął jesc inne rzeczy to juz w ogóle-robił kozie bobki, stękając przy tym i robiąc sie czerwony jak burak....:(W wieku 8 mies.posadzilismy go na nocnik i nawet nie wiadomo kiedy zrobił kupe-poznaliśmy po zapachu, ze już po sprawie,bo nawet się nie napiął:))Od tamtej pory nie ma problemu ze zrobieniem kupy, chociaż często robi nadal kozie bobki, ale bez meczarni...:)
Tak jak pisze emiolka24 otręby mają dużo blonnika wiec pomagają w trawieniu, jabłko też b.dobre na regulacje, niby gotowany banan rozżedza (u nas nie działał), no i to picie-jak najwiecej...
 
Dawaj mu do picia herbatke z kopru włoskiego,moja też miała ciagle zaparcia ale odkad zaczeła pic ten koper bez problemu robi kupkę.
ja jej daje Hipp herbatka z kopru włoskiego od 1 mc
 
reklama
Ja nadal kupy nie bedzie robic to polecam zrobic badania hormonow tarczycy (TSH i koniecznie Ft4!!!!) Moja w pewnym momencie robila kupke raz na 2 tyg..nie meczyla sie przy tym... ale gastrolodzy ja wymeczyli badaniami (robili jej badania doodbytnicze). Laktuloza nic nie pomagala.. az w koncu pediatra wyslala nas na badania hormonow.. I okazalo sie, ze mala ma niedoczynnosc tarczycy. U niej zaparcia byly oznaka niedoczynnosci. Dlatego najpierw warto wykluczyc ta chorobe,a dopiero pozniej zajac sie sposobami na rozluznienie kupki.

Jak tosa klasyczne zaparcia to rob sok z burakow do picia.. na pewno pomorze!! I wbew pozorom banany, marchewka ze sloiczka moga przeczyszczac. Wszystko zalezy od dziecka.
 
Do góry