reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kuchnia

Wiedziałam, że po wyjściu ze szpitala dużym problemem będzie dla mnie to co mogę zjeść żeby nie zaszkodzić małej. Napiszcie proszę co jadłyście w tych pierwszych tygodniach. Jak się robi kurczaka z warzywami (mam jakieś wyobrażenie ale chciałabym porównać). I czy można zrobić pulpeciki próżone z mielonego mięsa z indyka? Nie mam kompletnie pomysłu a tu trzeba coś jeść żeby w cycusiach nie wyschło:szok:
 
reklama
ja w su mie dużo rzeczy jem, nie jem tylko tłustych, smażonych, wzdymających ;-) robię sobie często warzywka właśnie duszone - marchew, pietruszka i trochę selera kroję sobie w sumie w większą kostkę i duszę na masełku w garnku z przykryciem od czasu do czasu mieszam, jak trochę zmiękną to dodaję albo rybkę (wcześniej opruszona przyprawka jakąś do rybek, kładę na samo dno a na nią te warzywka) albo filecika z kurczaka (pokrojonego w paski i przyprawionego vegetą) i to wszystko sobie jeszcze duszę póki rybka albo kurczaczek sie nie zrobią i na koniec pare kropelek cytrynki daję i wcinam to albo z ziemniakami, albo z ryżem, albo z kaszą :tak: robię sobie tez zupki, nie zabielam ich i nie dodaje mąki, dla zagęszczenia dodaje troche kaszy manny ;-) a tak poza tym jem tez kluski z serem, kopytka też jadłam, na śniadanka musli z jakims jogurtem albo danio waniliowym, jem tez jajeczka gotowane, chlebem (ja akurat lubie ciemne pieczywo więc takie jem) z masełkiem jakąś szyneczką, ser zółty, czasem parówki - w sumie to sporo jem ;-) małej nic nie jest :-)
 
Ok, to wklejam coś dla matek butelkowych, co by im osłodzić fakt :-D:tak::-D że piersią nie karmią. Ja zrobiłam wczoraj - pychotka...:tak::-)

Glazurowane skrzydełka z rusztu
1 kg skrzydełek z kurczaka
marynata:
8 łyżek sosu sojowego
8 łyżek oliwy
sok z ½ cytryny
4-5 łyżek miodu
½ łyżeczki soli
kilka małych cebulek
sałatka:
1 kapusta pekińska
½ łyżeczki chili
1 ząbek czosnku
½ łyżeczki soli
2-3 łyżki oliwy

Z cytryny wycisnąć sok, rozpuścić w nim miód (do glazurowania najlepsze są miody jasne, np. z akacji, lipy lub wielokwiatowy). Następnie dodać sos sojowy, sól i oliwę. Energicznie wymieszać, by uzyskać jednolitą konsystencję. Do marynaty włożyć skrzydełka, dodać kilka małych cebulek obranych z łupin, przełożyć do zamykanego pojemnika i zostawić na kilka godzin w lodówce - najlepiej przygotować wszystko dzień wcześniej, a w chłodziarce od czasu do czasu przemieszać.

Ruszt wysmarować olejem - by mięso nie przywarło. Ułożyć skrzydełka i cebulki. Gdy się lekko podpieką, posmarować marynatą - to właśnie ona pięknie glazuruje kurczaka. Upieczone skrzydełka i cebulki podać z drobno posiekaną kapustą pekińską wymieszaną z solą, chili, oliwą i przeciśniętym przez praskę czosnkiem.
 
ok... ja dziś po raz kolejny zaserwowałam jajka w sosie musztardowym :-p i stwierdziłam ze na jutrzejszy obiad brak mi natchnienia.... moj mąż nie tyka potraw gotowych - oprocz mrozonych warzyw - pomozcie - napiszcie mi co gotujecie - oczywisccie najlepiej szybkie dania - takie do zrobienia w 30-gora 45minut. Moze mnie natchnie a po za tym z tylu zakamarkow Polski jestesmy, wiec ciekawie bedzie przeczytac o Waszych upodobaniach kulinarnych.
 
Na razie wstawiam ogolne schematy. Jak bede miala czas przeczytac ksiazke dokladnie , to napisze cos wiecej(jaka ryba itd)
 

Załączniki

  • 1-6 miesiąc.jpg
    1-6 miesiąc.jpg
    30,4 KB · Wyświetleń: 110
  • 7-9miesiąc.jpg
    7-9miesiąc.jpg
    43,8 KB · Wyświetleń: 103
  • 10 miesiąc.jpg
    10 miesiąc.jpg
    35,5 KB · Wyświetleń: 76
  • 11-12miesiąc.jpg
    11-12miesiąc.jpg
    35 KB · Wyświetleń: 89
  • modyfik 1.jpg
    modyfik 1.jpg
    32,4 KB · Wyświetleń: 73
  • modyfik 2.jpg
    modyfik 2.jpg
    20,8 KB · Wyświetleń: 74
  • opis 1.jpg
    opis 1.jpg
    33,4 KB · Wyświetleń: 73
  • opis 2.jpg
    opis 2.jpg
    31,9 KB · Wyświetleń: 92
Normalnie wygrzebuję stary temat :sorry2:
Może podacie jakieś sprawdzone przepisiki na smaczne posiłki dla maluchów, na deserki - u nas normalnie nuda się wdała.... Z zup ciągle rosołek, pomidorowa, ogórkowa, krupnik, barszcz biały, czasem zrobię taką marchwiowo-soczewicową, albo barszcz ukraiński, z drugich dań to jakies mięcho, albo rybka z ryżem/kaszą/makaronem/ziemniakami i jakies warzywa. A deserki to zazwyczaj owoc :zawstydzona/y: Jakoś nie mam weny, pomysłów - niby jest masa przepisów, ale ja bym chciała jakieś sprawdzone :tak:
 
reklama
Mamjakty - dzięki za odświeżenie tematu, nawet nie wiedziałam, że taki jest :zawstydzona/y: a też chetnie skorzystam, bo kucharka ze mnie kiepska :sorry2:
z dań bezmięsnych:

knedle
75 dkg ziemniakow
czubata szklanka maki pszennej
2 łyżki maki ziemniaczanej
1 jajko
owoce

Ziemniaki ugotować (przestudzić), przecisnąć przez praskę, dodać mąkę, jajko, szczyptę soli - zagnieść ciasto (ja z lenistwa wrzucam wszystko do robota). Uformować wałki grubości ok 4cm. odkrawać krążki, włożyć na srodek owoc (ja akurat robię z truskawkami, ale mogą być np śliwki) i uformować kulkę. Wrzucić do wrzątku i od momentu wypłynięcia gotować 5 min. Podać z roztopionym masełkiem i cukrem lub śmietaną

Leniwe
200 gr sera
1 jajko
1/2 szklanki mąki + dodatkowo do podsypania
szczypta soli

ser przecisnąć przez praskę, dodać jajko, mąkę (lub żółtko + ubite bialko - ja daję cale jajko odrazu). zagnieść miękkie i nieco lepiące się ciasto (ja robię w robocie). uformować wałek (o małej średnicy), uklepać go i odkrawać po kawałku. wrzucić do wrzątku, gotować do wypłynięcia. podawać z roztopionym masełkiem i cukrem lub z bulką tartą . ja dla nas robie z 500 gr sera

mam nadzieję, ze jasno napisałam ;-)
 
Do góry