reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kuchnia

Dziewczyny :-D
grunt to to, że się robi błyskawicznie, a efekt jest apetyczny.
kupuje się cisto francuskie - w lidlu na przykład. kosztuje jakieś 3 złote.
jest na chłodniach - między wędlinami, a margarynami. to jest w ruloniku, nie mrożone.
kroi się dowolnie i nadziewa dowolnie.
tu jest kombinacja tego co znalazłam w lodówce - część była z wędliną i żółtym serem, cześć z żółtym serem i paprykom, a jeszcze inne z twarożkiem cebulowym.
ja bardzo lubię z pieczarkami duszonymi, albo z zeszkloną mieszanką porowo-cebulową, lub z duszonymi warzywkami (oczywiście wszędzie dają trochę żółtego sera tartego, lub w plasterkch);
składa się na połówki, lub w trójkąty, smaruje rozbełtanym żółtkiem i posypuje czym się lubi;
piecze w około 180 stopniach jakieś 15-20 minut.
radzę zainwestować w minimum dwa ciasta, bo jedno jest na jedną osobę ;-)

robię też rogaliki na słodko - wtedy kroję w trójkąty, nakładam powidła śliwkowe i zwijam w rogaliki. posypuję po upieczeniu cukrem pudrem.
palce lizać !!!
 
reklama
Sadystki... A mnie nie wolno takich smakołyków.
Dzisiaj sobie zrobie surówke z kapusty do kuraka pieczonego i do tego moze grzybki podduszę... A tak bym gruszkę zerzarła, synowi obrałam i pokroiłam, a on się wypioł wredota i stoi w miseczce taka pociagająco-słodka, a ja nie powinnam :-(.
 
klukliczku grzybki też są bardzo smaczne ...a czemu nie możesz innych potraw- chodzi o cukier, czy jeszcze coś innego?
ja od czasu do czasu zjadam sobie gruszkę chociaż nie powinnam, ale to taki mały wyjątek....

aga_q- ja mam tak blisko do Lidla że chyba w tamtą stronę pójdę na spacer...
bo jeszcze nie mam nic na obiad oprócz mięsa... :tak: i może jak znajdę to ciasto to poeksperymentuję....
 
A mi sie na jablka wlaczylo.....strasznie mi sie ich chce , do przedwczoraj jadlam jedno dziennie ,a teraz ze 3-4 na dzien...pyszne jakies takie sa...
 
Laski imprezka urodzinowa juz za nami.. Jedzonka zostało jak zwykle.. Zrobiłam ta sałatke Gyros .. Gościom smakowało aczkolwiek mnie niezbyt.. wole jednak inny rodzaj sałatek...
 
reklama
Do góry