reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kuchnia malucha & Przepisy kulinarne mam

reklama
monikawroclaw moja kuzynka dawała swojemu dziecku arbuza i on zjadał to czerwone w formie ssania a nie gryzienia, od momentu jak mu wyrósł ząb przestała mu dawać bo go ugryzł i się kawałkiem zakrztusił
 
U nas Cypol też zje wszystko co mu dam no prawie bo bardzo nie lubi deserku zlocista brzoskwinia:baffled::baffled: a do łyżeczki już ma taką wprawę że nie trzeba ślinaczka:tak:
 
Maja lyzeczka tez ladnie je i nie wypluwa chociaz czasami jak dam jej cos co jej za bardzo nie zasmakuje to raz weznie a potem juz nawet buzi nie otwiera wiec dziecko madre i wie ze nie wolno pluc przy jedzeniu :-D

tutaj w UK sa takie dziwne te sloiczki-chodzi mi o zawartosc ze mam problemy. ale dzisiaj na obiad robie sobie i Zuzi szpinak wiec dla Maji tez zaserwuje tylko ze z ziemniaczkiem
 
no ja podaję kalafior i jest od 4 msc :eek: co niby z nim nie tak, że dopiero od 8, przecież to typowo polskie warzywo, nie wzdyma, zawiera sporo witamin, więc o co chodzi :eek:
:tak:


W poradnikach zywieniowych ktore czytalam pisali ze kalafior powoduje wzdecia i aby go podawac od 8 msc zycia a wiem ze producenci sloiczkow podaja go od 4 msc zycia:tak:
tez musialam juz wyluzowac i przestac stosowac te zalecenia zywieniowe bo wg nich niemal nic nie moglabym podac do 6 msc zycia :baffled: no a tak to mamy juz nowe brzoskiwnke, banan i winogrono :tak:


Ostatnio zostałam zbesztana przez koleżankę, że nie karmię piersią (to już mnie nie rusza), podaję małej słoiczki (to już wcale), ale wyskoczyła z teorią, że jak teraz podam małej coś za wcześnie jakieś warzywo do jedzenia i że choć teraz jej nic nie będzie to podobno za kilka lat może mieć jakieś problemy :confused2: prawda to??


ponoc jakies alergie widoczne sa po jakims czasie stosowania produkty ale nie wiem czy moze miec to zwiazek ze wczesnym wprowadzaniem :eek:


Ciekawe czy moze sobie czasem takiego arbuza pociumciac jak myslicie??? Chyba mu nie zaszkodzi??? Matek ma dokladnie 4,5 mc:)


wczoraj tez podalam malemu arbuza do polizania :tak: wczesniej nic nie czytalam o arbuzie ale chyba nie jest on jakims ciezkim owocem :rofl2:

Ja te deserki daje Maksowi w butelce z trójpzepływowym smoczkiem :) Nie chce mi sie 2 razy dziennie karmic łyzeczka.


tez czasem mi sie nie chce podawac lyzeczka posilkow, ale zaparlam sie w sobie. Maciek kiedys i tak bedzie wszytsko musial jesc sztuccami a puki sam sie nie nauczy bede musiala go karmic. Tak mysle ze wieksze dziecko nieraz dluzej zjada obiad (jesli grymasi i wybrzydza) niz taki niemowlak teraz papke zje. Moj syn je w ciagu 10min papke warzywna a kaszke zjada w kilka minut łyzeczka :sorry: Fakt ze jest calkiem upaprany, ale to nic :-)
Teraz podaje mu poza mlekiem : obiad, deserek i kaszke i staram sie zeby przynajmniej dwa razy dziennie zjadl to łyżeczka a nie z butelki :tak:
 
Ja daje z butelki bo nie miałam pokarmu więc jest przyzwyczajony a łyżeczką też próbowałam Miłoszek ma anemię więc daję mu kwas foliowy łyżeczką od ponad 4mc jest przyzwyczajony ale lepiej jednak mi jest butelką szybciej zjada a z kaszką to już nie wystarcza mu 150ml no i jest szczuplutkim dzieckiem i dosyć wysokim:)
 
A ja mam stresa. Niemowlęta od końca 6 miesiąca trzeba dopajać, a moja Zośka owszem zje marchewkę ale na popitę chce cyca i wogóle zamiast pociągnąć wody, płacze o cyca, próbowałam nawet sok i herbatke ale też nie chce- woli cyca. Czy ona mi się nie odwodni jak na razie nie chce nic pić?
 
reklama
antar moja leci na dopajaniu tylko z cyca , bo butla bleee i jakoś nie odwodniła się . Pampersy mokre, przepełnione... Po każdej kaszce, zupce czy deserku musi być cyc, chociażby minutowy .
 
Do góry