Rufka wazna rzecz napisalas o tych kanapkach o ktorej ja juz zapomnialam ;-) pamietam ze zaraz po slubie przygotowujac kanapki dla meza do pracy codziennie zastanawialam sie jaka mine bedzie mial gdy zacznie jesc kanapeczke odemnie z jakims skladnikiem ktory szczegolnie lubi. Wiedzialam ze sprawie mu tym przyjemnosc i mnie tez bylo milo dzieki temu. Pozatym czesto staralam sie dorzucic cos slodkiego np jakies ciasto, zeby ten czas spedzony w pracy mijal mu jeszcze milej. Nieraz dorzucilam mu czekoladke w ksztalcie serca a pozniej dostawialam od niego sms z pracy ze mysli o mnie i mnie kocha. A to wszytsko zasluga tych niewinnych kanapek, ktore gdy wezmie do reki, od razu sobie o mnie przypomni :-)
Dla mnie nie ma znaczenia kto przyrzadzi kanapki na sniadanie czy kolacje ale jedzenie wspolnie i tego samego jest dla nas naprawde przyjemne. zreszta ja lubie dbac o taka tradycje jak wspolne jadanie posilkow. Czesto jest tak ze to jest jedyna chwila ktora mozemy spedzic razem i chwile pogadac przy stole, albo obejrzec wspolnie jakis serial :-)
pbg
nie nie
na pierwsza impreze zrobie taki torcik jak i ty tzn biszkopt z galarteka a na druga impreze tort zrobi moja mama a ona specjalizuje w torcie orzechowym z masa czekoladowa wiec tego juz maly nie sprobuje
biszkopciki i ciasteczka kukurydziane beda tylko dodatkiem dla niego poniewaz na stole znajdzie sie duzo potraw ktorych maly nie moze jeszcze sprobowac a nie chcialabym zeby mial okazje zjesc tylko kawalek swojego biszkopta a wiec szykuje cos specjalnie dla niego 
Dla mnie nie ma znaczenia kto przyrzadzi kanapki na sniadanie czy kolacje ale jedzenie wspolnie i tego samego jest dla nas naprawde przyjemne. zreszta ja lubie dbac o taka tradycje jak wspolne jadanie posilkow. Czesto jest tak ze to jest jedyna chwila ktora mozemy spedzic razem i chwile pogadac przy stole, albo obejrzec wspolnie jakis serial :-)
pbg



