reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kuchnia malucha & Przepisy kulinarne mam

Zgadzam sie z wami dziewczyny ze wszystkiego mozna dac poprobowac jesli maluszka nic nie jest i sie ciesza :-) Gabrys tez by chcial zjesc zawsze to co ja ale on ma bardzo wrazliwy zoladek co mu dam cos nowego to albo znow zasmarkany albo brzuszek dokucza takze musze powolutku

A jak zjadl pierwsze cisteczka Hippa :-D cofki byly co 5 minut az usunal cale ciasteczko a szkoda bo Gabcio kocha jesc:tak:
 
reklama

ja dałam, ale jej nie smakowało.

Co do słodyczy to niestety babcia daje jej wszystko, a już biszkoptów i jogutrów do oporu. Jak jej zwracam uwagę, że za dużo jedzenia jej daje jak się Zuzią zajmuje (4 dni na tydzien) bo np uważa, że "owoce i biszkopty to nie posiłek tylko przekąska"
 
pbg u mnie to samo z babcia :zawstydzona/y:juz wczoraj jej zrobilam wyklad na ten temat ze jak bedzie tak rozpieszczac wnuka to jaj na glowe wejdzie i jako trzylatek bedzie jej histerie urzadzal i tarzal sie po podlodze ze zlosci jak mu nie bedzie chciala dac czekolady albo ciastek :-p:sorry::eek:
do niej nic nie docera bo uwaza ze ona jest od rozpieszczania a ja od zakazów :cool: tylko mi adrenaline podnosi takim gadaniem:-( na razie daje mu biszkopty tylko ale to poczatek
 
No moja mam na szczęście mn ie trochę mnie słucha ale też czasami kusi ją cos dać Zosi. powiedziałam jej ostatnio że Zosia straszne zaparcia ma nie umie kupki zrobic bo napewno za dużo zjadła albo cos no i teraz mam trochę spokój :-pBo wnuczka się męczyła

Ja daję biszkopta albo herbatniki chrupki czasami jak sama piekę to też dostanie spróbować.czekoladę dałam jej polizać trochę mlecznej i białej ale większej ilości nie dostanie na razie
 
dzizeeeees a my dalej na słoiczkach na 5 miesiąc, Szok, wpadam tu raz na kilka dni tylko po to, żeby Wam to napisać :| nie ma zmian, młoda nadal rzyga po grudkach ;/
 
Co do słodyczy to niestety babcia daje jej wszystko, a już biszkoptów i jogutrów do oporu. Jak jej zwracam uwagę, że za dużo jedzenia jej daje jak się Zuzią zajmuje (4 dni na tydzien) bo np uważa, że "owoce i biszkopty to nie posiłek tylko przekąska"

no tak u nas to samo ale z dziadkami:crazy:mój tata małodemu by dał wszystko do spróbowania, ciastka nie ciastka, ale jak na razie nie zostaje z nim sam, bo mieszkają 60 km od nas więc mam na to uwagę, natomiast teść jest na nie dla ciastek i czekolad dla dzieci i to jak najdłużej się da (i bardzo dobrze, przynajmniej z tym będę miała spokój), ale kiedyś został z nim sam na pół godziny, ja wchodzę do domu a Hubert siedzi a w rączce na kawałek jabłka, całego:eek:, nie miał jeszcze ząbków, myślałm, że wyjdę z siebie i stanę obok. zamiast mu skrobać to ten mu dał całe jabłko.:eek::crazy:

acha i czytałam jeszcze, że żeczywiście owoce powinny być podawane między posiłkami, ale nie powinny go zastępować. ja jak dam Hubertowi owoce to on nie chce później jeść, także u nas raczej to zastępuje.

do niej nic nie docera bo uwaza ze ona jest od rozpieszczania a ja od zakazów :cool: tylko mi adrenaline podnosi takim gadaniem:-(

tak mnie też takie gadanie wkurza.

Wiecie kusi mnie żeby samej zrobic tort na roczek dla Zosi ale jeszcze nie robiłam sama . Macie może sprawdzony przepis na dobry i łatwy krem? A może robiłyście już krem z serkiem mascarpone?Dobry jest?
Znalazłam cos takiego Przepisy kulinarne - Tort na roczek - Ciasta, desery, sałatki

Przepisy kulinarne - Tort z masą toffi i serkiem mascarpone - Ciasta, desery, sałatki

Przepisy kulinarne - Wyśmienity i bardzo łatwy tort czekoladowy - Ciasta, desery, sałatki

mary no ja też myślałam o tym, żeby sama zrobić torta, ale nigdy nie robiłam. myślałam nawet żeby pokusić się na święta upiec na wypróbowanie.:sorry:
stawiała na masy śmietanowe, te z masłem tradycyjne są jak dla mnie za ciężkie.

nie robiłam nigdy kremu z serkiem mascarpone, także nie wiem jak to smakuje.
ja myślałam o śmietanowo-jagodowym, śmiet-truskawkowym, albo czekoladowy np. z wiśniami czy orzechami.

może któraś z dziewczyn nam tu podsunie jakieś pomysły.
 
No u mnie już babcie spasowały wszystkie, twierdzą nawet, że za bardzo ją rozpieszczam, bo ja ustępuje i pozwalam niemal na wszystko, tak że są wymierne ofiary - poszarpane dokumenty, niedziałająca już komórka, brak 2 guzików w klawiaturze laptopa, na zakupach wsadziła rękę do śmitany :-p Też nie umiem odmówić jej wielu rzeczy, ale z jedzeniem to trzeba racjonalnie...
 
My rozpieszczamy wszyscy Miłosza ale co do jedzenia moja mama jest stanowcza. Wie co można a co nie.Czyli zero słodyczy.
A teraz wróciliśmy do słoiczków, bo musi masy nabrać po tej chorobie.
 
Ostatnia edycja:
reklama
larkaa Kalinka nie chce grudek bo nie ma jeszcze ząbków. U nas dopóki nie wyszła całkiem druga jedynka dolna, to też grudki rosły w buzi. Werka nie zwracała, za to paszczak zamykał się jej na kłódkę. Teraz tak ma z rybą. Nie ruszy za chol... A jak próbowałam przemycić w jarzynowej, to złapała łyżeczkę i o ścianę. Spasowałam więc :wściekła/y:
 
Do góry