reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kuchnia malucha & Przepisy kulinarne mam

my jeszcze nie dajemy mięska. póki co deserki i warzywka:-) a najgorzej smakuje marchewka, chyba po mamusi to ma;-);-)
nimfii ja karmię w foteliku, tylko że najpierw kładę pieluszkę a dopiero potem Matika. chociaż ostatnio go przypięłam pasami:sorry2: bo mi wyjeżdżał cały czas:-)
 
reklama
Moja lekarka a właściwie Wiktorka powiedziała ze Wiktorek to możne już jeść wszystko w zasadzie
jeszcze dwa tyg mówi żeby poczekać to już jajka będzie mógł jeść:szok:
A cycusia można mu ograniczyć do 2 razy dziennie : rano i wieczorem (jeżeli chce wracać do pracy) i to mu wystarczy w zupełności...
Mam mu podawać normalnie zupki , deserki, jogurty już może i serki:szok: do tego kaszki jakieś.... także z głodu nie umrze...:no:
aha i silny chlopak jest taki bo sie juz bierze do stania...:-):-):-).
 
my jeszcze nie dajemy mięska. póki co deserki i warzywka:-) a najgorzej smakuje marchewka, chyba po mamusi to ma;-);-)
nimfii ja karmię w foteliku, tylko że najpierw kładę pieluszkę a dopiero potem Matika. chociaż ostatnio go przypięłam pasami:sorry2: bo mi wyjeżdżał cały czas:-)



ja teraz rozkladam ceratke na ten fotelik :-p bo pieluszki juz mam wszystkie upaprane i zostaja plamy ktorych nie da sie sprac :tak::baffled: ale maly teraz podczas jedzenia wyjmuje sobie jedzniee z buzi rekami wiec dotyka wszystkiego wokol (fotel na ktorym jest fotelik, stół i obrus, ubranka Macka, zabawki jakie czasem mu podaje zeby spokojniej jadl, czasem i na podlodze cos wyladuje):blink: korzeselko do karmienia musi byc koniecznie z materialu takiego ktory latwo sie zmywa :-D
 
no my jeszcze mięska nie dajemy ale M ma przynieść królika od jakiegoś kolegi to na pewno będzie jakaś potrawka ale twoje dzieciątko ma już przeszło 6 m-c to myślę że możesz spokojnie dawać
ja Nikusia też karmię w foteliku na stole ale on jakoś tak ładnie zajada że nic nie brudzi no chyba że mama :zawstydzona/y:taka gapa że z łyżeczki upuści:dry:
 
Witam serdecznie tak Was czytam i czytam i zaległości nadrabiam i udało mi się ale tylko ten wątek doczytać :-) 3 tyg mnie nie było i strasznie się dużo wydarzyło. Gratuluję wszystkim słoiczkowych sukcesów większych i mniejszych :-) i śpieszę donieść że moja Oliwcia uwielbia jeść i jak widzi słoiczek to gdyby nie uszy to uśmiech byłby dookoła głowy, nawet jak coś nie bardzo jej smakuje to nie wypluwa tylko z kwaśną miną połyka i patrzy na mnie wzrokiem "MAMO NIE DAWAJ MI JUŻ PROSZĘ", ale to w sumie tylko przy kleiku i kaszy bo wszelkie słoiczki są super i chociaż pierwsze łyżki są wolno sprawdzane co to i czy da się zjeść to już po chwili jest szcześliwa mina i cały słoiczek pochłonięty. Kaszki dziś poszło na śniadanie ok.70ml ale z moim mlekiem bo z wodą bleeee (kaszka ryżowa z bananem) więc dzisiaj też odciąganko czeka bo z modyfikowanym jakoś nie chce dawać.
Jutro kończy 6 miesięcy i w szafce czekają już na nią mięsne dania, za parę dni się okaże czy są ok :-)
Ach owocki też smakują. Codziennie dostaje obiadek i podwieczorek no i ta nieszczęsna kaszka na śniadanie a poza tym to CYC i CYC ja nie wiem ona jakaś wiecznie nie najedzona. Jak tak czytałam że Wasze dzieciaczki po 3 godz mają odstępu między jedzeniem to u Nas to jest baaaaaaaardzo rzadko.
Przetrzymać jej się nie da bo zawrzeszczy cały blok a na raz zje tyle ile chce i ani ciut więcej tak zaciśnie usta i ciągnie głowę do góry do siadania i koniec jedzenia.
 
Acha i luuuuubi chrupki kukurydziane, dostaje czasem po 1-2 dziennie i szczęśliwa taka, cała umazana i śmiesznie wygląda jak usiłuje zjeść ten kawałek który trzyma w dłoni schowany, nie potrafi sobie poradzić i całą rękę wkłada do buzi i go wycmokuje :-)
 
jak czytam co dajecie dzieciom ja czekam jeszcze z chrupkami jak będzie dobrze siedział i wyrosną mu ząbki ja go karmie na swoich kolanach a nawet nie mam foteliku dla dzieci bo też czekam aż będzie siedział Miłoszek dziś zjadł 120ml zupki i miał w niej troszkę mięska dziś kończy 6mc w końcu:)
 
reklama
jak czytam co dajecie dzieciom ja czekam jeszcze z chrupkami jak będzie dobrze siedział i wyrosną mu ząbki ja go karmie na swoich kolanach a nawet nie mam foteliku dla dzieci bo też czekam aż będzie siedział

też czekam aż Zuzka porządnie usiądzie, a fotelika to nie chcę brudzić - zresztą wydaje mi się, że jego konstrukcja nie nadaje się do karmienia. Czytałam gdzieś, że są one tak skonstruowane, żeby dociskały brodę do klatki piersiowej.
 
Do góry