Kto po in vitro?

[madzialenak]

Hej dziewczyny

Wróciłam z wizyty, maluch ma 36,06 mm, widziałam rączki, nóżki, oczka, wszystko ok z maluchem. Martwi mnie tylko przezierność karkowa, mam dzisiaj 10 t 4 d a przezierność wyszła 1,7, trochę się denerwuję, norma jest do 2,4, za 3 tygodnie wizyta to będzie 13 t 3 d, boję się, że NT urośnie. Doktor powiedział, że na razie jest ok, ale ja mam nerwa.

 

[anna_]

Domat przeogromne gratulacje ! piękna betka!
Pingwinku gratuluje widoku na USG ja swojego nie mogę sie doczekać
Madzialenek masz w sobie 36mm szczęścia z nóżkami i rączkami to dopiero piękny widok!
Niesamowite jaki pozytywny dzień

Sham ty sie nie poddawaj! Jeszcze jest szansa, że implantacje była późna. Trzymam kciuki !

 

[Oskaa]

Madzialenak o jaki duży człowieczek :-) Kochana jak dr powiedział ze jest ok, to tak jest Za 3 tygodnie się upewnisz.

 

[madzialenak]

Ale ta przezierność rośnie wraz z maluchem. Jeny co to będzie, 3 tygodnie stresu :-(

 

[SonySony]

Madzialenak ja się na tym jeszcze nie znam ale jak dr powiedział, że ok, to tak się trzeba trzymać!!!
Ja dziś w pracy zmarzłam, pracy jest tyle że płakać mi się chce. Ciągle jestem w dużym stresie i nie umiem go opanować. Aż się boję o maleństwa. To był pierwszy dzień po urlopie a zapowiada się tak do końca marca

 

[wanda_dd]

Sony - dziekuje kochana. Juz powolo przyjmuje pokarmy i zostaja ze mna - a to duzy postep. Bardzo mam duza nadzieje, ze jutro pojde do pracy, choc pewnei czeka mnie stres tak jak Ciebie dzisiaj. Nie mozemy im sie dac! A Ty jak sie masz?
Madzialenak - lekarz mowi ok i jest ok i bedzie ok! Masz slicznego, zdrowego malentasa! Gratulacje!

 

[lawendowy_sen]

Madzialenak, nic się nie denerwuj. Skoro dr Cię uspakajał, że wszystko jest ok, to znaczy, że tak jest.
Pk nie powinna przekroczyć 2,5 mm i zwiększenie jest powodem do niepokoju.
A u Malucha jest 1,7 więc mieści się w normie.
Najważniejsze, że Malucha było widać w całej jego krasie

 

[TeQuila]

Dziewczyny mam pytanie dotyczące tych plasterków,kiedy trzeba je nakleić zaraz po jeszcze w gabinecie czy na spokojnie w domku,no i czy jest jakies szczególne miejsce czy poprostu gdzieś na brzuszku?
ps.moj małzonek zjezdzil dzis wszystkie apteki zeby kupic wodoodporne plastry dla dzieci ale udało się... mam rozowy dla dziewczynki i niebieski dla chłopczyka:-) teraz tylko potrzebuję waszych kciukasow i fluidków ciązowych by od jutra być mamusią

 

[lawendowy_sen]

Gotadora, a łóżeczko M już wystrugał?

 

[lawendowy_sen]

TeQuila, z tymi plasterkami to nie ma reguły. Kiedy je przykleisz, to zależy tylko od Ciebie. Byłe po transferze
No i miejsce nie jest bliżej sprecyzowane. Byłe znalazły się na brzuchu. To taki przesąd, ale sympatyczny.