reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Hej dziewczyny

Wróciłam z wizyty, maluch ma 36,06 mm, widziałam rączki, nóżki, oczka, wszystko ok z maluchem. Martwi mnie tylko przezierność karkowa, mam dzisiaj 10 t 4 d a przezierność wyszła 1,7, trochę się denerwuję, norma jest do 2,4, za 3 tygodnie wizyta to będzie 13 t 3 d, boję się, że NT urośnie. Doktor powiedział, że na razie jest ok, ale ja mam nerwa.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Domat przeogromne gratulacje ! piękna betka!
Pingwinku gratuluje widoku na USG :) ja swojego nie mogę sie doczekać :)
Madzialenek masz w sobie 36mm szczęścia z nóżkami i rączkami :) to dopiero piękny widok!
Niesamowite jaki pozytywny dzień :-D

Sham ty sie nie poddawaj! Jeszcze jest szansa, że implantacje była późna. Trzymam kciuki !
 
Ostatnia edycja:
Madzialenak ja się na tym jeszcze nie znam:) ale jak dr powiedział, że ok, to tak się trzeba trzymać!!!
Ja dziś w pracy zmarzłam, pracy jest tyle że płakać mi się chce. Ciągle jestem w dużym stresie i nie umiem go opanować. Aż się boję o maleństwa. To był pierwszy dzień po urlopie a zapowiada się tak do końca marca:(
 
Sony - dziekuje kochana. Juz powolo przyjmuje pokarmy i zostaja ze mna - a to duzy postep. Bardzo mam duza nadzieje, ze jutro pojde do pracy, choc pewnei czeka mnie stres tak jak Ciebie dzisiaj. Nie mozemy im sie dac! A Ty jak sie masz?
Madzialenak - lekarz mowi ok i jest ok i bedzie ok! Masz slicznego, zdrowego malentasa! Gratulacje!
 
Madzialenak, nic się nie denerwuj. Skoro dr Cię uspakajał, że wszystko jest ok, to znaczy, że tak jest.
Pk nie powinna przekroczyć 2,5 mm i zwiększenie jest powodem do niepokoju.
A u Malucha jest 1,7 więc mieści się w normie.
Najważniejsze, że Malucha było widać w całej jego krasie:-D
 
Dziewczyny mam pytanie dotyczące tych plasterków,kiedy trzeba je nakleić zaraz po jeszcze w gabinecie czy na spokojnie w domku,no i czy jest jakies szczególne miejsce czy poprostu gdzieś na brzuszku?
ps.moj małzonek zjezdzil dzis wszystkie apteki zeby kupic wodoodporne plastry dla dzieci ale udało się... mam rozowy dla dziewczynki i niebieski dla chłopczyka:-) teraz tylko potrzebuję waszych kciukasow i fluidków ciązowych by od jutra być mamusią:-D
 
Gotadora, a łóżeczko M już wystrugał? :-D

stylowi_pl_dziecko_3018661.jpg
 
reklama
TeQuila, z tymi plasterkami to nie ma reguły. Kiedy je przykleisz, to zależy tylko od Ciebie. Byłe po transferze :-D
No i miejsce nie jest bliżej sprecyzowane. Byłe znalazły się na brzuchu. To taki przesąd, ale sympatyczny.
 
Do góry