reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

kinga - no mam skierowanie, ale co z tego jest przepełnienie i jeśli nie jestem bardzo potrzebująca to mnie nie przyjmą. A jeśli chodzi ile wypiłam przed transferem to ok. 0,5 l soku w trakcie jazdy na transfer i myślałam, że rozerwie i pęcherz :-) po transferze wybiegłam bardzo szybko do toalety.
 
reklama
gotadora nie pisałam za dużo, ale jestem na bieżąco bo codziennie Was podczytuję. Tak naprawdę to już nie wyobrażam sobie życia bez Was dziewuszki :szok:
:-) Nieźle namieszałaś z tą wizyta :-) dobrze, że to ta "bliższa wersja" była :-)
Coraz bliżej do naszego "invitrowego" spotkania :-)
 
Fusun, Gotarda dałyście mi do myślenia tym, że Wy miałyście szansę poleżeć po transferze. Muszę o to podpytać lekarza. Ale pęcherz...tak to maskara a ja po transferze balam się zrobić siusiu.....żeby nic ze mnie przez przypadek nie wypadło :) taka byłam zestresowana.A teraz wolałabym być maxymalnie przygotowana
 
retiolandia podziwiam Cie kochana, to musi być bardzo ciężkie dla Ciebie ale widze że jesteś silną babką bo trzymasz sie!
Madzielanek nie robiłam bo już dawno przestałam wierzyć w cuda :no: a raczej zastanwiam sie co złego moze to wróżyć..
 
Magdalena_wawa ja także leżałam po transferze raz 30 minut i raz 15 minut. Co klinika to mają inne podejście. Są dziewczyny co leżały 5 minut a są i takie co godzinę.
 
Fusun, Gotarda dałyście mi do myślenia tym, że Wy miałyście szansę poleżeć po transferze. Muszę o to podpytać lekarza. Ale pęcherz...tak to maskara a ja po transferze balam się zrobić siusiu.....żeby nic ze mnie przez przypadek nie wypadło :) taka byłam zestresowana.A teraz wolałabym być maxymalnie przygotowana

Magdalena pamiętam,że dziewczyny pisały - chyba z UK , że w ogóle nie leżały, u mnie się nie udało pomimo leżenia, plastrów, kciuków i nie wiem czego jeszcze ... mam nadzieje, że tym razem pójdę bardziej przygotowana pod względem medycznym, bo normalnie wybadają mnie, mego M i nasze bąbelki z każdej strony, nie pamiętam ile czasu dają na poleżenie w Invikcie - Marcysiowa chyba już o tym wspominała, Marcysiowa ponadto poszła "na igiełki" :-) i ma teraz dwa bąbelki
 
aduś to na pewno nic złego, albo jesteś w ciąży albo coś się troszkę rozlegulowało. Powiedz ile dni już czekasz? Moja @ ostatnio przyszła dopiero po 42 dniach. Pewnie Twoje opóźnienie @ jest związane z ostatnią stymulacją.
 
reklama
Aduś chociasz pisałam już o tym, ale jeszcze raz napiszę - u mnie raz - w lutym - miałam cykl bez krwawienia, doktor na usg potwierdził,że mam normalny cykl pomimo braku krwawienia
 
Do góry