Krolowa Fal prosze cie bardzo napisz mi jutro co ci powiedzial lekarz o tych dolegliwosciach zwiazanych z progesteronem. Ja juz powoli sie poddaje. Nie wiem jak moge sobie pomoc. Udalo mi se kupic tantum rosa ale dostawa dopiero w piatek.
reklama
lawendowy_sen
Fanka BB :)
Roxii, ale super wiadomość! Widzę, że nastawienie masz pozytywne i tak trzymaj! A ja zaciskam kciuki za stymulację.
lawendowy_sen
Fanka BB :)
Molla, Ty to jesteś niesamowita!!!!! Poczekaj jeszcze chwile z tymi gratulacjami
Dzieki dziewczyny:-) narazie podchodzę do tego na luzie, co bedzie to bedzie, nie chcę się nakręcac, ale wiecie jak to jest...
Zuzia dzieki, ja za Tobą rówiez fajnie że bedziemy razem przez to przechodzić, tylko pare dni bedzie nas dzieliło, w kupie raźniej
Zuzia dzieki, ja za Tobą rówiez fajnie że bedziemy razem przez to przechodzić, tylko pare dni bedzie nas dzieliło, w kupie raźniej
lawendowy_sen
Fanka BB :)
Molla, Aduś, no tak nie można. Strasznie mi smutno, jak czytam Wasze posty. Trochę wiary w dzisiejszą medycynę no i przede wszystkim w siebie.
Zobaczycie, jeszcze będziecie szczęśliwymi mamami. No jeśli jeszcze w te święta, to w następne już na stówę.
Głowa go góry, bo inaczej będziemy rozmawiać.
Co prawda nie pamiętam w jakim mieście mieszkasz, Molla, ale zawsze mogę się poświęcić i osobiście Ci nakopać.
Z Aduś, pójdzie mi już łatwiej, bo daleko nie mam.
Także weźcie sobie do serca, że negatywne nastawienie nie pomaga, a wręcz przeciwnie.
Serdeczności. Będzie dobrze.
Zobaczycie, jeszcze będziecie szczęśliwymi mamami. No jeśli jeszcze w te święta, to w następne już na stówę.
Głowa go góry, bo inaczej będziemy rozmawiać.
Co prawda nie pamiętam w jakim mieście mieszkasz, Molla, ale zawsze mogę się poświęcić i osobiście Ci nakopać.
Z Aduś, pójdzie mi już łatwiej, bo daleko nie mam.
Także weźcie sobie do serca, że negatywne nastawienie nie pomaga, a wręcz przeciwnie.
Serdeczności. Będzie dobrze.
Napiszę jak tylko będę miała co. Wizytę mam na 16.40 więc cały dzień czekania. A z rana do wampirów idę jeszcze raz robić hormony.
Ja nie wierzę w tą tantum rosa. Ja używam laktacydu i niby też powinien załagodzić a tak na prawdę to pic na wodę. Ja nie wiem co już mam robić. Myślę, że najlepszym sposobem będzie jak po prostu odstawimy te "przyjemności".
Boję się przed jutrzejszą wizytą. Na razie żyję nadzieją, że wszystko jest w porządku. A jak lekarz powie, że nie?
Ja nie wierzę w tą tantum rosa. Ja używam laktacydu i niby też powinien załagodzić a tak na prawdę to pic na wodę. Ja nie wiem co już mam robić. Myślę, że najlepszym sposobem będzie jak po prostu odstawimy te "przyjemności".
Boję się przed jutrzejszą wizytą. Na razie żyję nadzieją, że wszystko jest w porządku. A jak lekarz powie, że nie?
Napiszę jak tylko będę miała co. Wizytę mam na 16.40 więc cały dzień czekania. A z rana do wampirów idę jeszcze raz robić hormony.
Ja nie wierzę w tą tantum rosa. Ja używam laktacydu i niby też powinien załagodzić a tak na prawdę to pic na wodę. Ja nie wiem co już mam robić. Myślę, że najlepszym sposobem będzie jak po prostu odstawimy te "przyjemności".
Boję się przed jutrzejszą wizytą. Na razie żyję nadzieją, że wszystko jest w porządku. A jak lekarz powie, że nie?
Oj chyba przechodzimy przez to samo. Ja tez probowalam rozmych srodkow ale na niewiele sie zdalo. Nie wyobrazam sobie ja zniesc ten dyskomfort przez jeszcze 2 miechy. Jezeli lekarz posunie ci jakiekolwiek pomysly to chetnie tez wyprobuje. W razie czego ja sune do mojego gina w pon rano i bede tez szukala pomocy.
A zobaczysz ze jutrzejsza wizyta tylko potwierdzi pieknie rozwijajaca sie ciaze :-)
reklama
KrólowaFal nie martw się, będzie dobrze
gotadora- a jak tam u ciebie?Jak sie czujesz???
Podziel się: